Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

07 lut 2011, 17:27

a wiec narazie po badaniu szyjki gin powiedziala ze pewnie jeszcze sobie ponosze.. na srode mam ktg, a 15stego mam wizyte i powieziala ze pewnie pan doktor mnie skieruje do szpitala :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2011-02-07, 16:29 ]
kurde ja chcę już urodzić tak ciężko :ico_placzek:
a po badaniu szyjki miałam plamienie brązowe... dzwoniłam na porodówke ale powiedzieli ze to normalne po badaiu szyjki

[ Dodano: 2011-02-07, 17:07 ]
dziewczyny normalnie nerwy mi puszczają.. :ico_zly: M babcia np chodzi za mną i pyta "a chlebka nie ma?".. albo jak ja w kuchni przyjdzie i czeka jakby ktoś miał jej jeść nie dać.. kurde a skąd ja nabiorę na wszystkie zachcianki :ico_zly: dzisiaj dla M powiem bo nerwowo nie wyrobię,

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

07 lut 2011, 18:18

Chcialam tylko powiedziec ze Manenka z Nell w szpitalu
Malutka ma rozszepione podniebienie, nie jest w stanie jesc cyca ani nawet pic przez butle, stracila spro na wadze, nadal sine raczki i nozki ma, a powinny juz wrocic do normy.
Niunia jest karmiona przez sonde co 3 godziny
O 19 ma byc spotkanie ze specjalista, zobaczymy co dalej.
Trzymacie kciuki

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

07 lut 2011, 18:27

Niunia jest karmiona przez sonde co 3 godziny
ojejku niech szybko malutka dochodzi do siebie :ico_sorki: :ico_sorki:
trzymam kciuki

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

07 lut 2011, 18:34

Osz kurde, Siunia dzięki za info. No popatrz, że też nie wykryli tego od razu, ale w sumie to raczej się do buziuni nie zagląda. No to Manenka teraz ma niewesoło, mam nadzieję, że jest to do całkowitego wyleczenia, oby :ico_sorki:
A my się tu Tynusz o Ciebie martwimy czy Ty nie na porodowce :-) ta końcówka taka nerwowa, bo to człowiek nie wie w co ręce włożyć żeby szybciej zleciało, a tu jeszcze dodatkowy stres :ico_noniewiem: pewnie że powiedz M, może akurat coś poradzi, a przynajmniej przytuli :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

07 lut 2011, 18:36

Chcialam tylko powiedziec ze Manenka z Nell w szpitalu
ojej oby wszytsko skończyło się dobrze :ico_sorki:


Tynusz1, głowa do góry, czasem lekarze mówią, ze daleko do porodu a tu raz dwa i porodówkę się wita.
M babcia np chodzi za mną i pyta "a chlebka nie ma?".. albo jak ja w kuchni przyjdzie i czeka jakby ktoś miał jej jeść nie dać.. kurde a skąd ja nabiorę na wszystkie zachcianki :ico_zly: dzisiaj dla M powiem bo nerwowo nie wyrobię,
:-) no staruszkowie bywają czasem uciążliwi :-)

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

07 lut 2011, 18:39

pewnie że powiedz M, może akurat coś poradzi, a przynajmniej przytuli :ico_haha_02:
to chodzi że za wiele nie poradzi bo ostatnio jej powiedział aż się z nią pokłucił, że nie ma pieniedzy itp.. ale co tam .. nie ważne aby było jedzenie :ico_zly:
i te chodzenie za tyłkiem.. w tamtą zime było ok mimo że sie nie dokladala.. a teraz caly czas- "ojeju chlebka nie ma" - nie raz mam ochotę powiedzieć - "to trzeba kupić"
jak mała się urodzi to dość - M powiedział że jak tak dalej będzie to odwiezie ją do domu.. zobaczymy 15stego bierze emeryture i zapenw nic się nie dołoży
nie potrafi zrozumieć że tylko ja pracuje w tym domu i mam tylko pare groszy na miesiąc bo M tylko dorywczo jak coś łapnie to kase przyniesie.. no i tyle co chłopacy za siłownie płacą :ico_zly: mam ochotę chwilami nic do lodówki nie włożyć :ico_zly:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

07 lut 2011, 18:40

dziewczyny wy też macie takie napuchnięte nogi jak ja????jadę zaraz do gina, pewnie mi będzie wciskał szereg badań na zatrucie ciążowe :ico_puknij:

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

07 lut 2011, 18:40

:-) no staruszkowie bywają czasem uciążliwi :-)
ja jego babcię lubię, ale drażni mnie to że wie jaką mamy ciężką sytuację i że pieniędzy nie mamy to patrzy aby tylko jedzenie było, ale nie zapyta się czy może trzeba nam dołożyć albo coś kupić :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

07 lut 2011, 18:42

Tynusz1, to jak teraz weźmie babcia emeryturę to po prostu zażądajcie dokładki. No chyba nie odmówi????A na co babcia zbiera tę emeryturę???? :ico_noniewiem:

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

07 lut 2011, 18:44

dziewczyny wy też macie takie napuchnięte nogi jak ja????jadę zaraz do gina, pewnie mi będzie wciskał szereg badań na zatrucie ciążowe :ico_puknij:
mi tylko trochę popuchł w sensie że np adidasy mnie delikatnie cisną ale ogolnie tego nie widac

[ Dodano: 2011-02-07, 17:57 ]
. No chyba nie odmówi????A na co babcia zbiera tę emeryturę???? :ico_noniewiem:
o to chodzi ze jak M mowi o dolozeniu to gada ze "dalam ci .. na coś tam na coś" ok dała, ale juz druga zime siedzi u nas i sie nie dolozy nawet zlotowki i jeszcze M wyzywa od chamow itp.. ok ale no nie jest moim obowiazkiem wychowywac wszystkich na okolo
nie mam pojcia co ona z tymi pieniedzmi robi, a wiem ze nawet jak siedzi tutaj u nas to ma kase, bo raz jak weszlam do kuchni to grzebala w pieniadzach i schowala w majtki :ico_olaboga: a za 15 minut przyszla( chyba myslala ze tego nie widzialam) i mowi "jeju jaka ja biedna nie mam zadnych pieniedzy"- heh ja sie tylko usmiechnelam :ico_noniewiem:
w ogole to raz bylismy u niej w domu Ona gdzies poszla, a M poprawial jej kurtke i wypadla papuga stowek :ico_szoking:
M wlozyl spowrotem i sie zasmial, jak babcia weszłą powiedział "babciu daj na kebaby" a Ona "matko nie mam nie mam "

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość