Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

09 lut 2011, 19:36

cześć :-D

ja dopiero teraz, bo męża miałam od rana w domu, szok :ico_szoking: dopiero teraz pojechał coś pozałatwiać.

Koroneczka tego serka to taki trójkącik mały dajesz? Chyba zrobię zupkę w piątek, bo mam na nią smaka :ico_oczko:

Murchinson świetnego masz psiaka :ico_brawa_01:

Motylek proszę jakiego masz towarzyskiego synka :ico_brawa_01:

Aniu i jak tam samopoczucie?

Patrycja dzięki za numer :-) dobrze, że czyrak męża się zmniejszył :ico_sorki:

mama Izuni mój mąż też nie chce być przy porodzie i używa takich samych argumentów jak Twój :ico_oczko:

kupiłam sobie dzisiaj truskawki w Carrefourze :ico_haha_01: są po 2,49zł za małe pudełeczko. Kupiłam dwa, jedno zjadłam i chyba się nasyciłam nimi :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

09 lut 2011, 19:41

markotka, trójkącik troszkę za mały, ja daję taki cały podłużny bloczek! 100g chyba ma albo troszkę więcej :-)

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

09 lut 2011, 20:06

Aniu i jak tam samopoczucie?
dziękuję,już lepiej :-)
a twoje?

co do tego strachu podczas sexu to mój miał taki obaw przy pierwszej ciąży,a że chodził ze mną do ginka to lekarz mu wyjaśnił że dziecku nic nie grozi,tylko trzeba wybierać wygodne pozycje dla ciężarnej :ico_oczko:

Koroneczka fajnie,że juz kupiliście łóżeczko i materacyk :ico_brawa_01: na szczęście to mamy to nie trzeba kupować :ico_oczko:

Motylek22 zazdroszczę,że twój synek tyle potrafi chodzić :-D bo Hania pomimo,że bez wózka bo nie chciała już w nim jeździć rok temu to trochę przejdzie i pcha się na ręce,ale tylko do A :ico_noniewiem: ze mną jak idzie to nawet długo możemy spacerować :-)

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

09 lut 2011, 20:26

Koroneczko ja jestem z Konina. tak myslałam, że trójkącik to za mało, ale wolałam dopytać, żeby nie przesadzić :ico_oczko:

Aniu dobrze, że lepiej się czujesz :ico_brawa_01: mnie coś dzisiaj podbrzusze pobolewa, ale to pewnie przez Krzysia, bo jest cały czas miednicowo ułożony i kopie mnie po pęcherzu i okolicach :ico_oczko:

[ Dodano: 2011-02-09, 19:31 ]
Mój Michał też na początku bał się ze mną kochać i robił to jak sam określił "na pół gwizdka" :ico_haha_01: teraz już się nie boi, za to bardzo mu się podoba, bo stwierdził, że ciaśniej jest w środku :ico_oczko:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

09 lut 2011, 20:35

mnie coś dzisiaj podbrzusze pobolewa, ale to pewnie przez Krzysia, bo jest cały czas miednicowo ułożony i kopie mnie po pęcherzu i okolicach :ico_oczko:
to pewnie Krzyś dokucza :ico_oczko:

ja to dzisiaj za tą prawie cały czas jak siedzę to wyprostowana bo jak się troszkę schylę to już dostaję kopniaki :ico_sorki:

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

09 lut 2011, 20:39

bo widocznie masz się nie garbić :ico_haha_01: synek dba o prawidłową postawę mamusi :ico_oczko:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

09 lut 2011, 20:51

markotka nie musi dbać o mamy postawę :ico_oczko: ja po prostu z komputerem nie mam za bardzo gdzie sobie usiąść bo mam taki modem w lapku że żeby działał muszę coś pod niego podłożyć i siedzę przy ławie,gdzie jest niezbyt wygodnie :-/ ale jeszcze parę dni i będę miała normalny modem to i sie wygodnie będę układać :-)

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

09 lut 2011, 20:54

a no to przy ławie faktycznie może być niewygodnie :ico_sorki:

[ Dodano: 2011-02-09, 19:58 ]
uciekam robić kolację, bo wrócił głodny mąż :ico_haha_01:

[ Dodano: 2011-02-09, 20:56 ]
no i po kolacji :-D mąż ogląda mecz :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

09 lut 2011, 22:26

Hejo ja jakos nie mam weny do pisania,
Byłam dzis na zakupach i kupiłam sobie taka tuniczke bo była promocja, i torebke :-D

Ogladałam ubranka ktore miałam po Filipku i normalnie nie wiedziałam ze sa takie zniszczone :ico_szoking: sa pożółkniete nie wiem czy od lezenia w kartonie czy to poprostu takie plamy juz tam byly. Musze je wyprac i zobaczymy, mam tez duzo welurków ale teraz chyba nie bardzo mi sie przydadza bo bedzie cieplej.

Dziewczyny u nas z miłoscia nigdy nie bylo problemow, maz sie niczego nie bał a ja rowniez. Oczywiscie na poczatku miałam zakaz z powodu zagrozenia i potem z powodu skracajacej sie szyjki, ale na koniec to juz działalismy ostro bo byłam po terminie i chcialam urodzic, ale nie pomogło :-D

Markotka ciesze sie ze kotlety serowe smakowały :-D
A te truskawki tez za mna chodza :-) dzis kupiłam sobie brzoskwinie w puszce mniam zjadłam połowe :-)

Jutro ta moja szwagierka jedzie na usg 3d i wtedy sie dowie co bedzie miała, ja obstawiam ze dziewczynka a ona ze chlopak, ciekawe :-) ale najwazniejsze zeby wszystko bylo dobrze :-)

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

10 lut 2011, 11:21

Hej,
u mnie słonecznie, błękitne niebo ale chłodno (-1st.).
Wiola to daj znać jak tam szwagierka po 3d i której z Was przypuszczenia dot. płci okazały się prawdziwe :ico_oczko: ale i tak najważniejsze by maleństwo było zdrowe. Na kiedy ona ma termin?
Chyba wszystkie nie mam weny do pisania.
Miłego dnia.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość