oj uwierzcie ze jest terrorystka.
teraz lezy, cos tam pokrzykuje i sapie, podeszłam, złapałam za rączki, i cisza. tylko odeszłam i znow zaczeła.
[ Dodano: 2011-02-14, 17:24 ]
nie lubie jak mnie terroryzuje, ale czesto jej ulegam...
Boze nie strasz :) bo ja nie wyrobie doslownie. ale teraz przysypia. swoja tetre juz o buzie rączka smyra, smoka jej dalam i relaksuje sie Kobitka Moja :) ale na pewno (tak jak zwykle) wypluje smoczka zeby zobaczyc czy ktos przyjdzie jej dac go ponownie do buzkito idzie jak lawina...jak czesto bedziesz ulegać to nauczy się wymuszania i z czasem będzie coraz lepsza w terroryzowaniu...
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość