Ja byłam dzisiaj na USG!!!!!!!!!!!!!!
, nie?że to CHŁOPAK to az mnie zamurowało Szurnieta jestem
no kurcze bardzo chciałam i dlatego próbowałam sobie jakos przegadać, że dziewczynka jak bedzie to tez super ...i w ogólehihhi ale chciałas przeciez chłopczyka ?!! gratulacje kochana!!!!
na peno coś w tym jest, bo ja miałam tez wizyte po miesiącu i normalnie bałam sie iść na nią. Zobaczysz serduszko jak pika, raczki nózki i od razu się poczujesz lepiej. Daj znać kto tam u Ciebie siedzi!kurcze może ja się sama nakręcam i od tego te wszystkie dolegliwości, bo ja ponad 5 tyg temu byłam u gina i chyba to mnie wkurza bo niewiem czy wszystko jest ok. Myslę, że jak jutro pójdę to się trochę uspokoję.
niestey tak jak pisałam nic nie było widac, bo ten aparat co ma to nie jest jakis super nowy.Daj znać kto tam u Ciebie siedzi
i troche lekarz się zdziwił, ale to nic strasznego... Mam teraz jadłowstręt ... jem bo wiem, że musz ecos zjaeśc nie mam wogóle na nic ochoty, a jak juz coś zjem to zaraz jest mi niedobrze... ech do bani moje samopoczucie.
U nas wszystko ok. Dzidziolek rośnie zdrowo, czuje jego delikatne ruchy. Brzucho stanęło mi w miejscu i od początku ciąży przybyło mi 3kg wiec niepotrzebnie martwiłam się na początku ciąży jak mi waga raptownie skoczyła. Do pracy wciąż chodzę,ciągle rzeźbimy z nowym mieszkankiem więc wciąż mi brakuje czasu. Kubuś też ciągle jakieś infekcje łapie- czekam już na wiosnę żeby się te choróbska już pokończyły. Przeleciałam tylko po łebkach 2 ostatnie strony i widzę że co niektóre już znają płeć dzieci 
U mnie może nie z takim natężeniem jaku Ciebie ale też chodzę i brzydko mówiąc popiarduje sobie bo jak wstrzymuje to mam jakieś takie dziwne kolki aż nie mogę chodzićno to super, nastepnym razem na pewno juz bedzie coś widac - nawet na słabym sprzęcieCześć. jestem po wizycie i wszystko w porządku, serduszko bije więc nie mam sie czym martwić.
ja mam problemy z biodrem i dostałam skierowanie na ginastykę! Musze się w końcu wybrać, bo mi skierowanie straci ważność w końcu.Niestety na żadne masaże nie mogę liczyc bo mi nie wolno tak więc musz esie męczyć....
a ja dzisiaj ide na basen bo mam nadzieje, że to mi choc troche pomoże a jeżeli pomoże będe chodzic regularnie bo inaczej nie da sie wytrzymac. A dzisiaj jestem w domu bo wzięłam 3 dni urlopu na odpoczynek, tylko wiecie co głupia jestem bo teraz mam wyrzuty sumienia, ż eposłałam dziecko do żłobka a jemu tak bardzo nie chciało sie wstać.ja mam problemy z biodrem i dostałam skierowanie na ginastykę! Musze się w końcu wybrać, bo mi skierowanie straci ważność w końcu
A jak tamWasze brzusie? Rosną? Widać je już "gołym okiem".
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość
