hej
widzę w pl ostre mrozy
a u nas tak w miarę ciepło w porównaniu do pl bo -5st , ale za to tak sypie, taka zawierucha
dziś była u nas siostra z przychodni, popytała co u nas, czy wszytko ok, czy się dobrze czuję, czy się wysypiam, posiedziała z poło godziny i poszła, powiedziała bym w poniedziałek przyjechała do przychodni to zważą Nell i sprawdzą czy przybiera na wadzę, ja wiem , że przybiera bo mam dużo mleka , a Nell pije co 3-4h po 60-80ml, więc reszta stoi w lodówce
Tynusz dziewczyny już wszytko napisały , o przystawianiu do cysia, rób to jak najczęściej się da , praktycznie 24h/ dobę
, no ale warto, mleczko samo się naprodukuję, bo jak dasz sztuczne to ona nie będzie często wisieć na cycu, nie będzie ciągnęła bo już się sztucznym naje i wtedy nie zwiększy ci się szybko produkcja, najważniejsze , że umie ssać i ładnie ciągnie cyca
ja jestem zwolenniczką karmienia piersią, tylko niestety teraz nie jest mi to dane
bardzo bardzo nad tym ubolewam
więc trzymam za was kciuki
by szybko się wszystko unormowało
mania śliczny Jasio
a powiedz jaki obwód główki miał jak się urodził, że cie tak strasznie rozerwało
ja jak widzialm swój wykres porodu to o 24 miałam 3cm, o 1.50 5cm , o 2.25 10cm , i 2.27 Nell na świecie, więc te ostatnie 35 min były ciężkie 5cm w 35min
brak czasu na złapanie oddechu
Agniecha tak sie skurcze ci rozkręcają, że na prawdę szykuj sie na czwartek na porodówkę
Pinko śliczna kołyska
pięknie to uszyłaś
ok, ja zmykam bo mleczko trzeba odciągnąć
[ Dodano: 2011-02-15, 19:35 ]
wpis zrobiłam jak co to zapraszam :)
www.ksyniaki.dzidzi.pl