czuje ze nie dlugo urodzisz
obyś miała rację
zlozyc papiery na becikowe
co tam trzeba teraz złożyć?
Potem zaliczylismy basenik i wysiedzialam sie w jacuzii z nadzieja, ze podziala, ale nadal nic
No jak dziecko nie chce to na sile sie nie da i tyle
nadal czekamy
jak ja Ci zazdroszczę tego optymizmu
ja tak nie potrafię, cała się denerwuję i boję się, że jednak bez cesarki się nie obejdzie
kupiłam dziś curry, słyszałyście coś o jej właściowościach porodopędnych?
coś tam słyszałam, ale żeby to nie było tak jak z liśćmi malin
Czekam na info, jak Tobie pomoże to i ja polubię curry
niech wiem że nie ostałam się sama
nie ostałaś
się sama
hej, ja po usg. Mały się odwrócił
podobno ma pyzowate policzki
to super wiadomość
pinko, to pomyślnych wieśći na ktg
no niestety... mały przespał cały zapis, mi też się spać chciało, a moja macica jakby się zbuntowała, był tylko jeden maleńki skurczyk i cisza, też poszła spać i co najgorsze już się nie obudziła, zero skurczy przez cały dzień
W poniedziałek zadzwonię do tej mojej położnej, co ona myśli, czy może mogłabym na jakieś badanie do szpitala podjechać... co radzi? W środę mam wizytę u mojej gin... jak nie będzie się nic z szyjką działo, to poproszę ją o skierowanie na cesarkę i pojadę z nim do szpitala. Nie chcę czekać za długo, boję się o małego...
To tyle na dzisiaj, dopadł mnie dołek, moje hormony szleją i mam dość wszystkiego, najchętniej zamknęłabym się w jakimś pokoju, gdzie nikt mi nie będzie przeszkadzał i gdzie będę miała ciszę... córcia moja traci wiele na moich humorach, dlatego też chcę żeby to się wreszcie skończyło
Spokojnej nocki...