donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

18 lut 2011, 11:18

witam :)

u nas trochę śniegu napadało, dziś mąż rano odśnieżał, bo akurat dziś nam przypadło,

byłam na małych zakupach, dziś na obiad robię spaghetti ,

niktusia super fotki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
graz1974
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 576
Rejestracja: 23 sie 2010, 12:34

18 lut 2011, 12:26

nitusia, super foteczki

no, my też nigdzie nie jedziemy... i czy w ogóle kiedykolwiek pojedziemy :-( nie stać nas

A u nas epidemia się rozwija...Szymusiowi z noska leci, a ja jestem niesamowicie osłabiona i czuję że to oznaki przeziębienia :ico_noniewiem:
a po niedzieli jedziemy do teściów... no cóż mały szpital będą mieli :ico_haha_01:

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

18 lut 2011, 13:33

ale mam dziś lenia :ico_spanko: , chyba po południu skoczymy do kogoś na kawę,

zdrówka dla wszystkich choruszków :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

18 lut 2011, 15:27

u nas tez nie ma sniegu..ale pogoda taka nie za ciekawa

niunia jeszcze spi a ja jade za chwilke po zasiwadczenie ze moze juz isc do złobka

Awatar użytkownika
Ragazza555
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1970
Rejestracja: 11 kwie 2008, 13:47

18 lut 2011, 18:10

hej
Ja dzisiaj zabiegana od rana działam. Tort juz gotowy, ciasto sie piecze. Przed chwilą wróciliśmy z zakupów. Własnie P zagoniłam do wycierania kurzy i odkurzania a potem zrobi sałatkę.

niktusia super foteczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
kurcze u nas to chyba była jelitówka bo teraz moj P choruje i sasiadki dziecko z kt miałam kontakt :ico_olaboga: :ico_olaboga:
możliwe, ja sie zastanawiałam czy ja nie miałam jelitówki bo teraz nic mi nie jest :ico_noniewiem: tylko przy jelitówce chyba są wymioty i biegunka a ja nie miałam, tylko mdłości i boleści żołądka, choć po żoładku mi coś jeździło :ico_olaboga:
u nas tez nie ma sniegu
u nas też nie ma :-D
Ale spacerowało sie nawet przyjemnie

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

18 lut 2011, 22:25

my byliśmy na kawie u babci,

wy tu o biegunce i wymiotach, a my jak wróciliśmy to Szymek tak chlusnął wymiocinami, że szok :ico_olaboga: , poleciałam do apteki, pani kazała dać Diphergan, na szczęście miałam go w domu, oczywiście w tym czasie co mnie nie było znów wymiotował, jak wróciłam dałam mu ten lek, potem nawet wypił herbatkę i zasnął, biedaczek, zobaczymy jaka będzie noc i jutrzejszy dzień, ale mam nadzieje, że będzie już tylko dobrze :ico_sorki: ,

Asia udanej jutrzejszej imprezki, będziemy czekać na fotki :-) ,

zmykam spa, dobranoc

Awatar użytkownika
jedwabna
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1467
Rejestracja: 01 lip 2008, 18:00

19 lut 2011, 00:29

hej hej

donatka, Asia no powiem wam ze my z Dawidem przechodzilysmy jeliotwke, dzieki Bogu obeszlo sie bez szpitala, ale co wam moge poradzic, ( a zwlaszcza Donatce, bo u Asi to chyba nie to ) to nasz Dawidek pił SMekte przewciwwymiotna i elektolity bo wlasnie tego brakuje w organizmie jak sie wymiotuje, (i mozesz to kupic w aptece bez recepty).ja robilam wszystko zeby tylko Dawid nie wyladowal w szpitalu, i te leki przy jelitowce dawalam mu zamiennie po lyzeczce. poskutkowalo, poniewaz nie znalezlizmy sie w szpitalu. az nasza pediatra sie dziwila, ale ponoc nie kazde dziecko jest takie ze da sie w niego wmusic jakies leki, a te akurat sa obrzydliwe bo sama je musialam brac :ico_olaboga:

lece spac...albo i nie....zalezy od meza, bo wypil z kumplami i szaleje...

dobrej nocki :-)

donatka26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5118
Rejestracja: 27 cze 2008, 19:55

19 lut 2011, 10:01

witam :)

nocka OK, Szymek ładnie spał, ok 4 się obudził, chciał pić, nie chciałam mu jeszcze na ten brzuszek mleka dawać, więc zrobiłam mu herbatkę i wypił 2 butelki po 125min, i spaliśmy do 8.20, biegunki na szczęście nie miał, zobaczymy,
jak będzie w dzień,
a smectę też mam w domu :), ja to chyba mam całą aptekę :ico_haha_01:

jedwabna a co to są te elektrolity???

Awatar użytkownika
jedwabna
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1467
Rejestracja: 01 lip 2008, 18:00

19 lut 2011, 13:21

a co to są te elektrolity???
one sa w organizmie, jak dziecko czy dorosly wymiotuje to wlasnie ich brakuje a one sa niezbedne do funkcjonowania, wiec wlasnie sie je kupuje i przy jelitowce daje, zeby je uzupelnic :ico_sorki:

czesc tak wogole :-D

ja wlasnie obiadek gotuje, duzi mi sie szyneczka wieprzowa, z sosikiem zrobie i ziemniakami...

maz pojechal po wyplate, tylko nie ma go juz 2h, chyba zabije go jak wroci :-D
bo dziecko spragnione ojca i nie dosc ze po calych tyg go nie ma to jeszcze na weekendzie woli z kumplami siedziec zamiast z rodzina w domu :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij:

Asiu udanej impry i duuuuuuuuuuuuzo prezentow :ico_sorki: :-D :ico_brawa_01:

do nas dzwonila chrzestna Dawidka, ona nie ma swoich dzieci i chyba tak dba o naszego mistrza :-D bo mowila ze kupila Dawidowi samochod zdalnie sterowany i rowerek taki jakis ponoc porzadny, ma przyjechac do nas w maju i zapowiedziala ze mamy znalesc jakis samochodzik na akumulator dla malego :-D maz sie cieszy bo juz dawno planowal taki malemu kupic :ico_olaboga: ma ponoc dac na niego 400zł wiec troche dolozymy i kupimy jakis porzadny :ico_brawa_01:

a ja dzisiaj rano obcielam Dawidka maszynka, mamy nowa taka cicho chodzaca wiec nie protestowal za bardzo. latwo poszlo tylko troche za krotko go obciachalam, :ico_noniewiem: bo na 5, kuuurcze a moglam na 7 go obciac, no ale trudno, jemu szybko wloski rosna...

spadam pichcic. papa

Awatar użytkownika
Marcia77
Wodzu
Wodzu
Posty: 11779
Rejestracja: 08 lip 2008, 16:04

19 lut 2011, 16:48

my dzis odwiedzilysmy grote solna..fajna sprawa tylko troche daleko mamy ale w weeknedy bede z Milenka i mama jeździc

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość