Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

20 lut 2011, 11:06

a co tu tak puściutko sie zrobiło ????

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

20 lut 2011, 11:55

dzień dobry :ico_kawa:

mężuś poszedł na rogi do lasu z psem-ciekawe czy jakiegoś znajdzie :-D :-D
Hania farbkami maluje,a ja relaksik przy kompie :ico_oczko:
niedługo obiadek wstawię,a po obiadku pójdziemy całą rodzinką na spacer :-)

w ogóle to mąż się spisał i wczoraj i dzisiaj :-D wczoraj miałam super masażyk (potem sexik bo ochoty nabrałam :-D ),a dzisiaj rano śniadanie do łóżka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

jak samopoczucie?jakieś plany na dzisiaj?

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

20 lut 2011, 12:06

witam się niedzielnie jeszcze z łóżka :ico_haha_01:
Markotka, mam usuniętą tarczycę. Leczenie-rozruch strun polega na braniu m.in. sterydu przez miesiąc,a przy nim o karmieniu nie ma mowy.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, że po porodzie musiałabyć mieć ten rozruch, tak? i wtedy nie mogłabyś karmić piersią, a CC pozwoli Ci tego uniknąć? Bardzo mi przykro z powodu psiaka :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Marcel spal dobrze, ale ja juz zle sypiam, podobnie mialam w pierwszej ciazy, nie moge sobie znalezc wygodnej pozycji, snia mi sie glupoty...
u mnie z tym spaniem różnie jest, raz śpię lepiej, raz gorzej, teraz znowu zaczął mi się czas gorszy, budzę się ok 3 i do 5-6 nie mogę usnąć i kręcę się z boku na bok, a później wstajęo 10-11 :ico_sorki: a głupoty też straszne mi się śnią :ico_oczko:

Zoola super, że synuś tak ładnie rośnie i jaką wagę ma już ładną :ico_brawa_01: myślisz, że ilość wód zależy od tego ile pijesz? Ja wmuszam w siebie 2l dziennie, bo generalnie 1l mi zawsze starczał a wód mam dużo :ico_noniewiem: mój mały też dupcią w dole siedzi :ico_sorki:

Wiola piękny wiek :ico_brawa_01: mój dziadek zmarł 2 dni przed swoimi 90 urodzinami

mama Izuni 250zł to dużo za wizytę, ale może jednak po 1-2 wizytach coś by się poprawiło? A ta nasza służba zdrowia i oczekiwanie na wizytę na NFZ to nieporozumienie jakieś :ico_zly:

Ania za mną chodzą pierogi domowe już od dawna i któregoś dnia się zbiorę i zrobię więcej, to się zamrozi :-D a te ubranka to chyba masz rację, chociaż latem to i tak pewnie głównie body i rampersy będą na tapecie :-D

My dzisiaj na obiedzie u teściowej, ma być rosołek a na drugie piersi z kurczaka z kością opiekane na brązowo w sosie własnym :-D

[ Dodano: 2011-02-20, 11:08 ]
w ogóle to mąż się spisał i wczoraj i dzisiaj wczoraj miałam super masażyk (potem sexik bo ochoty nabrałam ),a dzisiaj rano śniadanie do łóżka
no pięknie :ico_brawa_01: ja się wczoraj wykąpałam, wydepilowałam (chociaż łatwo nie było), wypachniłam i pędzę chętna :ico_oczko: do męża, a mąż chrapie :ico_noniewiem: :ico_haha_01: A Twój mąż poluje?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

20 lut 2011, 12:18

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, że po porodzie musiałabyć mieć ten rozruch, tak? i wtedy nie mogłabyś karmić piersią, a CC pozwoli Ci tego uniknąć?
Właśnie tego nie wiem ani ja, ani gin czy może dojść do ponownego uszkodzenia strun przy porodzie sn dlatego musi wypowiedzieć się specjalista. Jeśli doszłoby do uszkodzenia strun to wtedy ten rozruch jest potrzebny i z karmienia nici.
Mój D znowu przeziębiony, z nosa mu się leje ciurkiem.

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

20 lut 2011, 12:19

markotka, o tej wodzie mi gin mówił.......powiedzial ze przez 3 tygodnie mam sie dobrze do wizyty przygotowac i duzo pic mam przyjmowac do 4 litrów .....w pierwszej ciazy nie miałam tego problemu. powiedział ze jak systematycznie bede pic do w macicy sie płyn nabierze .chodzi o to ze mały nie ma jak sie przekrecic........tak mi tłumaczył :ico_noniewiem:
wydepilowałam (chociaż łatwo nie było)
oj ja mam juz z tym duuuuzzzyy problem....

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

20 lut 2011, 12:20

wydepilowałam (chociaż łatwo nie było)
oj ja mam juz z tym duuuuzzzyy problem....
i obcinanie paznokci u stóp

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

20 lut 2011, 12:24

wydepilowałam (chociaż łatwo nie było)
oj ja mam juz z tym duuuuzzzyy problem....
i obcinanie paznokci u stóp
i zakładanie skarpetek :ico_haha_01:

[ Dodano: 2011-02-20, 11:25 ]
Murchinson a kiedy idziesz do foniatry?

Zoola to trzymam kciuki, żeby to picie pomogło :ico_sorki: ale wędrówek do wc po takiej ilość nie zazdroszczę :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

20 lut 2011, 12:28

chociaż latem to i tak pewnie głównie body i rampersy będą na tapecie :-D
pewnie tak :-D
ja się wczoraj wykąpałam, wydepilowałam (chociaż łatwo nie było), wypachniłam i pędzę chętna :ico_oczko: do męża, a mąż chrapie :ico_noniewiem: :ico_haha_01:
to cię mąż załatwił :ico_haha_01: a z depilacją to już nic nie mów...muszę sobie lusterko sprawić żeby sie wydepilować bo inaczej nie da rady :ico_sorki:
ja wczoraj to męża zbudziłam bo mi się chciało :ico_wstydzioch: miałam masaż,potem mój się położył a ja oglądałam film,a że mi sie zachciało to męża tak delikatnie rozbudziłam i poszło :-D :-D
A Twój mąż poluje?
nie
on na rogi tak do lasu chodzi i szuka a potem sprzedaje,chyba 60-70 zł /kg

Murchinson zdrówka dla męża :ico_sorki: ciekawe co specjalista powie ci o porodzie :ico_sorki:
powiedział ze jak systematycznie bede pic do w macicy sie płyn nabierze .chodzi o to ze mały nie ma jak sie przekrecic........tak mi tłumaczył :ico_noniewiem:
może i tak jest :ico_noniewiem:
ja tam mało piję,bo tylko herbatki albo kawa i tyle :ico_noniewiem:
i obcinanie paznokci u stóp
do tego może byc mąż :-D

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

20 lut 2011, 13:26

Murchinson a kiedy idziesz do foniatry?
8 marca
i obcinanie paznokci u stóp
do tego może byc mąż :-D
Chyba następnym razem będzie musiał choć nie wiem czy to wytrzymam bo mam straszliwe łaskotki :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

20 lut 2011, 16:08

A ja dzis od rana po leakarzach biegam,, Filip czuje sie coraz gorzej z dnia na dzien ma wieksza temperature, dzis mial 39,5 wiec pojechalismy do przychodni takiego pogotowia weekendowego.
Tam lekarz poprostu nas chciał olac bo powiedział ze goraczka to cos normalnego przy chorobie a ja panikuje :ico_zly:
Wkrzyl mnie poprostu sie martwie bo jeszcze takiego czegos nie mielismy zeby biorac lekarstwa mały czuł sie coraz gorzej no i ta temperatura taka wysoka.
Ma jeszcze napuschniete oczko od tego kataru bo jakies kanaliki sie zatkały i ropi mu sie oczko, wyglada to nieciekawie.

Z wielkiej łaski przepisał inne lekarstwo i tyle, a ja małego mam nadal faszerwowac czopkami od goraczki czy syropem np nurofenem :ico_olaboga:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość