2009 - STYCZNIOWE I LUTOWE dzidziusie i mamusie

[donatka26]

witam :)

ale przymroziło brrrrrrrrrrr, mnie od rana głowa boli ,
za godzinę przyjedzie do nas babcia,

Beatris zdrówka dla Oskarka

[Ragazza555]

donatka26, nie pisałaś nic jak tam wam się mieszka na swoim? Szymek sie przyzwyczaił?

[donatka26]

donatka26, nie pisałaś nic jak tam wam się mieszka na swoim? Szymek sie przyzwyczaił?

mieszka się, fajnie, choć nie raz mi się nudzi, bo ja strasznie nie lubię sama siedzieć, szczególnie jest źle jak mnie coś boli a ja sama, jak nie mam czasami auta, to już w ogóle katastrofa, no , ale tak jest na szczęście tylko jeden tydzień w miesiącu, bo wtedy mąż jeździ swoim do pracy, a mi jakoś w tą pogodę nie chce się chodzić, chyba za leniwa jestem,
poza tym z gotowaniem daje radę :), także jest OK,
a co najważniejsze to mam tu spokój i wszędzie blisko, nie ma tu żadnej ruchliwej ulicy i mojego ojca,

Szymek się od razu przyzwyczaił, śpi ładnie, także jest OK,
gdyby się tylko codziennie lepiej czuła to by było super, a ja to nerwus i dlatego nie raz mi ciężko,

ale się rozpisałam,

wrzuciłam parę fotek, z mieszkanka również, także zapraszam :)

[ Dodano: 2011-02-21, 12:28 ]
Asia śliczne zdjęcie w podpisie , Emilce chyba się prezent spodobał

[Ragazza555]

choć nie raz mi się nudzi, bo ja strasznie nie lubię sama siedzieć

ale to chyba rzadko bo u was często ruch

Mam nadzieje że znajdziecie przyczyne twojego złego samopoczucia i ci sie polepszy

Foteczki oglądnełam. Fajnie macie, super być na swoim

Szymek sam spi w pokoju ? W łózeczku czy juz na "dorosłym" łózku?

Asia śliczne zdjęcie w podpisie , Emilce chyba się prezent spodobał

dz Narazie fascynacja, maluje sama siebie i wszystkich. Takze teraz chodze piękna i zadbana Bierze sobie tam jeszcze swój czajniczek i filiżanke i mówi ze pije

[donatka26]

ale to chyba rzadko bo u was często ruch

na początku był większy

Mam nadzieje że znajdziecie przyczyne twojego złego samopoczucia i ci sie polepszy

też mam taką nadzieję , piątek mam wizytę u neurologa, także zobaczymy, ale ja chyba też muszę z sobą powalczyć, bo to wszystko siedzi w mojej głowie

Szymek sam spi w pokoju ? W łózeczku czy juz na "dorosłym" łózku?

tak śpi w swoim pokoju, na takiej sofie rozkładanej, (potem pstryknę fotkę ),
ja nieraz z nim śpię, bo mąż w naszym tv ogląda, a ja nie zasnę przed tv, także jak zasnę u Szymka to rano staram się szybko ewakuować, żeby myślał , że sam śpi i się nie przyzwyczajał do spania ze mną :)

Narazie fascynacja, maluje sama siebie i wszystkich. Takze teraz chodze piękna i zadbana Bierze sobie tam jeszcze swój czajniczek i filiżanke i mówi ze pije

super

[ Dodano: 2011-02-21, 14:03 ]
ooo nawet znalazłam jedną fotkę z rozłożoną sofą :), wrzuciłam do albumu,

teraz poszukam trochę zdjęć do wywołania, bo babcia w sobotę wyjeżdża i chciała kilka fotek

[jedwabna]

hej hej

ja u mamy, zaraz jedziemy do domku bo Dawid na 19 spac idzie.

donatka smecte ja dawalam co chwilka jak tylko widzialam ze wymiotuje, no a przy grypie zoladkowej trzeba caly czas dawac zeby zadzialala na te wymioty.
ja dawalam po lyzeczce zamiennie raz smecte, raz elektrolity.
ja tez widzialam twoje fotki z mieszkania, bardzo fajnie sie urzadziliscie zastanawialam sie wlasnie gdzie wy takie fajne mieszkanko macie, bo widzialam ze sciany macie sciete, to na jakims osiedlu w blokach bo nawet w takim lozku niemowlecym to na poczatku mnie wola i nie raz zaplacze, wiec jesli mialby sposobnosc to by wyszedl na bank

no i zachodze w glowe jak Szymus sie przyzwyczail do spania na naormalnym lozku bo moj to na pewno by caly czas wychodzil i chyba wogole by nie zassnal

Asia pozniej wstawie linka do tego autka co mu ma chrzestna kupic, wydaje mi sie ze bedzie mega zadowolony

a u mnie klotni z tesciowa ciag dalszy, ostatnio przez tel jej nagadalam bo wypila sobie i z takim belkotem do mnie dzwonila i glupoty wygadywala, normalnie trafila mi sie tesciowa z piekla rodem

[donatka26]

witam :)
my dziś pospaliśmy do 7.15, na dworze -14, raczej nigdzie się nie wybieramy,

donatka smecte ja dawalam co chwilka jak tylko widzialam ze wymiotuje, no a przy grypie zoladkowej trzeba caly czas dawac zeby zadzialala na te wymioty.
ja dawalam po lyzeczce zamiennie raz smecte, raz elektrolity.

Szymek całe szczęście łagodnie to przeszedł, wymiotował tylko jeden wieczór 2x,
i na drugi dzień miał 1 wodnistą kupę, wczoraj nie robił, ale apetyt miał, zobaczymy dziś czy i jaka będzie, a daje mu jeszcze probiotyk,

ja tez widzialam twoje fotki z mieszkania, bardzo fajnie sie urzadziliscie :

zastanawialam sie wlasnie gdzie wy takie fajne mieszkanko macie, bo widzialam ze sciany macie sciete, to na jakims osiedlu w blokach :

to są takie budynki wielorodzinne, ala bloki, z lat chyba pięćdziesiątych, my mieszkamy na poddaszu tj. 2 piętro, na tej ulicy jest 5 takich bloków, u nas na każdym poziomie są 4 mieszkania, a na poddaszu 2, a w tamtych blokach, są na 2 mieszkania na jednym poziomie, także większe, no i obok w bloku mieszka moja ciotka, a w następnym druga ciotka :), a pod nami mieszka mój kumpel ze szkoły średniej :),
poza tym jest podwórko ogrodzone z wjazdem są garaże, my chcemy latem też tam garaż postawić, mam nadzieję, że się uda

no i zachodze w glowe jak Szymus sie przyzwyczail do spania na naormalnym lozku bo moj to na pewno by caly czas wychodzil i chyba wogole by nie zassnal

byłam w szoku, ale przyzwyczaił się od razu, ale ja go codziennie usypiam, bo sam nie zaśnie, nad ranem czy nie raz w nocy się przebudzi zawoła mama, dam coś mu do pica i śpi dalej :)

a u mnie klotni z tesciowa ciag dalszy, ostatnio przez tel jej nagadalam bo wypila sobie i z takim belkotem do mnie dzwonila i glupoty wygadywala, normalnie trafila mi sie tesciowa z piekla rodem

współczuje , ja chyba bym się rozłączyła, jakby zadzwoniła podpita i gadała głupoty,

miłego dnia!

[Ragazza555]

witam
My jak narzie spędzamy dzien leniwie choc byłysmy w kiosku po chleb. Mała nadal ma katar wiec nie pójdziemy do koleżanki co przyjechała z Angli. Ale ona jak sie wyrobi z załatwianiem chrztu to wpadnie do nas sama na kawkę

Asia pozniej wstawie linka do tego autka co mu ma chrzestna kupic, wydaje mi sie ze bedzie mega zadowolony

z chęcią zobaczę

nad ranem czy nie raz w nocy się przebudzi zawoła mama, dam coś mu do pica i śpi dalej :)

tez sie zastanawiałam czy nie przeniesc sie juz ze spaniem z pokoju małej do naszego ale własnie sie boje ze sie nie obudzę jak bedzie wołać bo ja straszny spioch jestem i jak spimy z nią w pokoju to nieraz nie słyszę
Ty jeszcze pisałas ze nieraz z nim spisz i wstajesz zanim sie obudzi u mnie nie ma na to szans bo ona wstaje pierwsza ja to bym do południa muliła

ja chyba bym się rozłączyła

podobnie bym zrobiła albo bym wogóle nie odbierała

Mamy z Martą pewien plan wiec jak możecie to trzymajcie dziewczyny kciuki za jego realizację

Moja mam stwierdzła ze ma za mało ruchu i chce sobie kupic cos takiego http://allegro.pl/steper-stepper-skretn ... 33993.html
Fajnie bo ja tez skorzystam Macie jakies zdanie na temat tego sprzętu?

[jedwabna]

http://allegro.onet.pl/wielki-jeep-2-os ... 02264.html
o takim myslimy zeby kupic
juz widze jaka bedzie mial radoche na wiosne

donatka26 napisał/a:
ja chyba bym się rozłączyła
podobnie bym zrobiła albo bym wogóle nie odbierała

nooo jesli bym wiedziala ze wypita jest to pewnie bym nie odbierala, tylko moj Ł powiedzial no odbierz, niepotrzebnie go posluchalam

ja zaraz do mamy ide z malym co by samej w domu nie siedziec. zawsze to razniej jak wiecej osob jest...

wczoraj moja mama zrobila do obiadu szpinak, maly wsuwal az milo bylo patrzec
musze czesciej go robic bo i nam on smakuje...

a robilyscie moze szparagi??? ja jeszcze nigdy nie jadlam a tak kusi mnie zeby sprobowac, tylko jak je sie robi i do czego???

[donatka26]

Szymek dopiero zasnął, ale co dziś nawojował od rana ,

pogadałam trochę z bratem na Skype, złożyłam zamówienie na ciuchy, bo mama do niego w marcu leci, także małemu trochę ciuchów wpadnie, może mi też :), na pewno bym chciała jakieś buty sportowe,

My jak narzie spędzamy dzien leniwie choc byłysmy w kiosku po chleb.

my też dziś poleniuchowaliśmy, nigdzie nie wychodziliśmy,

zaraz zmykam obrać i zetrzeć ziemniaki, bo dziś na obiad robię placki ziemniaczane

tez sie zastanawiałam czy nie przeniesc sie juz ze spaniem z pokoju małej do naszego ale własnie sie boje ze sie nie obudzę jak bedzie wołać bo ja straszny spioch jestem i jak spimy z nią w pokoju to nieraz nie słyszę
Ty jeszcze pisałas ze nieraz z nim spisz i wstajesz zanim sie obudzi u mnie nie ma na to szans bo ona wstaje pierwsza ja to bym do południa muliła

ja śpie czujnie, także wszystko słyszę,
a też się zdarzyło , że Szymek się obudził wcześniej niż ja np. dziś

Mamy z Martą pewien plan wiec jak możecie to trzymajcie dziewczyny kciuki za jego realizację

będziemy trzymać

Macie jakies zdanie na temat tego sprzętu?

ja niestety nie pomogę

[ Dodano: 2011-02-22, 14:04 ]

http://allegro.onet.pl/wielki-jeep-2-os ... 02264.html
o takim myslimy zeby kupic

super to autko , też Szymkowi by się podobało, kiedyś nawet myśleliśmy o kupnie, no, ale jest drogie, może zrobimy jakąś zrzutę z dziadkami i bratem , zobaczymy

a robilyscie moze szparagi??? ja jeszcze nigdy nie jadlam a tak kusi mnie zeby sprobowac, tylko jak je sie robi i do czego???

ja nigdy nie robiłam