magda1614, trzymamy trzymamy&&&&&&a w razie jakby jednak nie podrósł to co to za podkarmianie będzie????ale pewnie urósł i to sporo
a ja z kawusią i ciasteczkiem kokosowym
-10 u nas
wczoraj mi sie jeszcze wspomniałao że musze jakis staniczek do karmienia sobie sprawic
U nas też mrozik, sypie śnieżek i słoneczko świeci
Stawiam za 9 okienko
tabogucka słyszałam,że jak dzidzia się chce przekręcić to można mu pomóc przyjmując pozycję na klęczka i tak się bujać jakieś 10-15 minut kilka razy na dzień jeśli masz możliwość. Może warto spróbować
Wielkie za 33 tydzień
ewelcia1245 dziękuję bardzo Ja też muszę się dziś zabrać za i
Jakoś nie mam weny na nic, więc jeszcze posiedzę przy kawce i poczekam Może mnie najdzie
agusia22 trzymam kciuki,żeby się synuś nie rozchorował i szybko mu przeszło
NowaSejana super,że jutro już będziecie robić zakupki dla córci Pochwal się koniecznie co kupiliście
Ja też miałam takie bóle w biodrach i miednicy (pisałam Wam kiedyś,że mi coś chrupie) i odpukać już mi się tak nie dzieje
Mogę bez problemu nogami ruszać jak leżę, nie boli jak się przekręcam z boku na bok i mam ogromną nadzieję,że tak już zostanie
Wielkie za 34 tydzień
magda1614 w takim razie trzymamy mocno kciuki za wagę synusia Koniecznie daj znać po wizycie
aga216, ooo właśnie przypomniałaś mi Ja też muszę staniczek do karmienia kupić. Całkiem mi wyleciało z głowy
mnie już od dawna kuje w kroku, czasami bardzo mocno, myślę, że to miednica się trochę rozszerza i te wiązadła tam tak pracują.
dziś w nocy miałam takie skurcze mocne, że myślałam że się zaczyna, ale przeszły po paru godzinach więc się wstrzymałam z wystartowaniem o 3 w nocy do szpitala :-p
tabogucka, to Cię mały kopie tam nieźle
Sejana no nie dziwię się, że Ci ciężko, ja przytyłam jakieś 9 kilo więc teoretycznie mało a czuje się ociężała i ledwo co się dźwigam.
Normalnie czuć, że ten brzuch tyle waży, jak się chce przewrócić z boku na bok w nocy to muszę to robić nie na plecach tylko się dźwignąć i brzuchem od dołu bo inaczej przygniata mnie ten brzuchol