Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

22 lut 2011, 20:00

zoola27, nasi rodzice niestety mają zupełnie inne zasady! Też bym była wściekła! Wytłumacz mamie na spokojnie, że nie może aż tak ingerować w Twoje wychowanie córci. I nie przejmuj się w końcu Mała załapie i zacznie wołać zobaczysz :-)

Mnie i mojego brata praktycznie wychowywała babcia, więc takie dania jak ryż czy kaszka na mleku, albo polewka czy właśnie kluski łyżką kładzione były u nas na porządku dziennym :-) Trochę z tych smaków w głowie zostało :-)

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

22 lut 2011, 20:12

właśnie kluski łyżką kładzione


w niedziele jedlismy na mleku na sniadanko :-D

mała juz okapana i spi........troszke luzu......

własnie tekst mojej mamy ty jak miala rok to sikalas na nocnik...... :ico_puknij: kazdy lekarz powie ze dziecko roczne nie jest w stanie zapanowac nad zwieraczami :ico_zly: ........ehc ale jestem wsiekła na ta moja matule....... :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

22 lut 2011, 23:37

jezu dziewczyny jaka jestem wsciekła :ico_zly: :ico_zly:

i próbowala posadzic Tuske na siłe ta nie chciała a ona jej po pupce kilka klapsów dała :ico_zly:
:ico_szoking: Jak dla mnie to dobra metoda, ale do tego, żeby dziecko się zraziło.
Oj, też bym się wściekła :ico_zly:

Uważam, ze nic na siłę, Twoja córa ma jeszcze czas.

Moja Pola przecież niedawno dopiero porzuciła pampersy (choc nie do końca, bo na noc jej zakładam) ,więc trochę czekałam na ten moment, co jakiś czas były próby, ale nigdy nie było nic na siłę. Do nocnika sikała może ze dwa razy (ale to jeszcze w lecie), właśnie je zaniosłam na strych, powiedziała, ze nie chce tam sikać i koniec.
Każde dziecko należy traktować indywidualnie.
Nam pomogła przypadkowa wizyta w poklu, powiedziałam jej, ze zapiszę ją, ale musi się nauczyc sikać, następnego dnia zaczęła wołać i tak już zostało :-)

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

23 lut 2011, 06:18

dzis ja pierwsza :ico_oczko:

nie moge spac :ico_noniewiem: ciekawe czy chociaz zdaze jeszcze usnac zanim maly sie obudzi :ico_noniewiem:

a co do tego ryzu, to dla mnie to oczywiste ze ma byc zapiekany z jablkami, inna wersja nie dla mnie :ico_oczko:

Zoola rzeczywiscie nieciekawie z tym sikaniem, ja uwazam ze kazde dziecko trzeba traktowac indywidualnie i na wszystko przyjdzie swoja kolej :ico_noniewiem:

milego dnia Wam zycze

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

23 lut 2011, 07:25

Witam,
ja też dziś jak Emilia ranny ptaszek ale ja już spać nie mogę. Ja to właściwie budzę się 5.30 jak D wstaje do pracy, on wychodzi a ja do wyrka, jednak dziś mi się nie chce. Zabrałam sie za rozliczenie PIT-ów i mam nadzieję, że dziś je wyślę.
Miłego dnia dziewczynki :ico_kawa:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

23 lut 2011, 09:32

witam

ja dzisiaj też rano jak dla mnie :-D
Hania pojechała z ciocią do pkola,przynajmniej ja nie musiałam jechać :ico_oczko: mąż jeszcze śpi,a na obiad dzisiaj frytki i schabowe :-D
u mnie jest teraz -19 stopni :ico_szoking:
Nam pomogła przypadkowa wizyta w poklu, powiedziałam jej, ze zapiszę ją, ale musi się nauczyc sikać, następnego dnia zaczęła wołać i tak już zostało :-)
dobra motywacja :-D
a co do tego ryzu, to dla mnie to oczywiste ze ma byc zapiekany z jablkami, inna wersja nie dla mnie :ico_oczko:
takie też uwielbiam i muszę zrobić któregoś dnia :-)
Zabrałam sie za rozliczenie PIT-ów i mam nadzieję, że dziś je wyślę.
to jak już rozliczasz to na pewno wyślesz :-)
my nasz PIT ze 2 tyg zawieźliśmy do US,ciekawe kiedy kasa będzie :ico_noniewiem:

miłego dnia

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

23 lut 2011, 09:49

hej

Ja dziś wyspana :ico_brawa_01: , mała wstała o 6, ale wysikała się i pospała do 7.30 :ico_sorki:

Narobilyście mi ochoty na ten ryż, może w piątek zrobię :ico_sorki: , dziś mam kurczaka nadziewanego fetą i oliwkami, a Pola dostała krupnik od mojej mamy :-)

murchinson powodzenia w rozliczaniu, ja muszę podrzucić mojej siostrze, zawsze ona mi rozlicza-jest księgową :-) .

U mnie za oknem -11, spacer owszem, ale jak się ociepli :ico_sorki: , mąż zapalił w kominku i jest bardzo przyjemnie :ico_sorki:

Miłego dnia :-)

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

23 lut 2011, 10:08

dziś mam kurczaka nadziewanego fetą i oliwkami, a Pola dostała krupnik od mojej mamy :-)
wszystko dobre oprócz fety i oliwek :ico_oczko:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

23 lut 2011, 10:26

to jak już rozliczasz to na pewno wyślesz :-)
my nasz PIT ze 2 tyg zawieźliśmy do US,ciekawe kiedy kasa będzie :ico_noniewiem:
Trochę kłopotów miałam ale z kompem bo się podwieszał. Ja rozliczam się elektronicznie i nie muszę iść do US. Nawet szybko poszło.

Nowa poproszę o przepis na tego kurczaka bo ja uwielbiam fetę.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

23 lut 2011, 10:30

nam PITa mama na kompie rozliczała w jakimś programie,potem wydrukowała i A zawiózł osobiście bo akurat i tak musiał do US jechać :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość