Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

27 lut 2011, 08:46

bo pewnie częściej bysmy we dwójke gdzies sobie wyskoczyli wieczorkiem.

my zawsze Kube podrzucamy do mojej mamy i idziemy sami, bo z Kuba nie ma o czym mówić.... kilka razy bylismy to raz jadłam ja a raz mąż bo zawsze ktos musiał za nim biegać no i z tego powodu zrezygnowalismy z wyjść we trójkę.
A wogóle to dzień dobry w niedzielę. u nas pobudka dzisiaj dość wcześnie bo o 6.15 :ico_szoking: tak więc skoro juz nie spie to gotuję obiad i zrobiłam sniadanie dla kolegów :ico_oczko: A wczoraj bylismy na basenie we trójke i bylo fajnie , ale dzisiaj wszycsy mamy katar :ico_olaboga:

[ Dodano: 2011-02-27, 07:47 ]
Ciekawe jak tam czuje się nasza Tosia i gdzie jest?

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

27 lut 2011, 15:50

witajcie
tosia :ico_olaboga: trzymam kciuki zeby szybko ci przeszlo i bylo wszystko ok :ico_sorki:

ja ide we wtorek do lekarza, potwierdzi w 100% plec i poprosze go o jakies zwolnienie choc na pare dni, musi mi ten kregoslup dychnac..w domu jest nawet ok..ale moge przybierac rozne pozy, tu usiade, tu poloze, pochodze i nie czuje wilkiego bolu jak sie nie przeciaze, a w pracy, wystarczy godz pracy siedzacej i klekam i juz z poldupka, na poldupek, wstaje i sie wyginam..normalnie nie umie tych 8 godz dorobic spokojnie :ico_olaboga:
niech mysla co chca, ja musze myslec o sobie zeby mi bylo dobrze, bo co z tego bede miec ze bede sie nadwyrezac, nikt mi za to nie bedzie slodzil i nagradzal :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

27 lut 2011, 19:37

wstaje i sie wyginam..normalnie nie umie tych 8 godz dorobic spokojnie

to podobnie jak ja, tyle, ze teraz mamy zebrania i niektóre trwaja po 2 godziny no i czasami to nie mam jak sie powyginac i chyba tez cos pójde sobie odpocząć.

Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

28 lut 2011, 09:37

Witam po weekendzie. Dziękuję za słowa wsparcia.
Tak jako mama dwóch córek ja liczę na zdrowego malucha za to mąż na zdrowego chłopa.
Czy wy już jesteście na zwolnieniu czy jeszcze pracujecie? Bo ja już bym chętnie odpoczęła i się poleniła. U mnie w weekend tez dzieci sprzedane a my z mężem robiliśmy zakupy i restauracje i w łóżku wylegiwanie. :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

28 lut 2011, 09:45

Czy wy już jesteście na zwolnieniu czy jeszcze pracujecie? Bo

no niestety , ale ja jeszcze chodz edo pracy ale w niedługim czasie planuje pójśc na 2 tyg na odpoczynek, a tak na dłużej to planuje jeszcze popracowac do końca kwietnia i od maja miec luz psychiczny.
Witam w poniedziałek. Kurcze i od nowa z tym moim dzieckiem dzisiaj były cyrki, bo nie chciał iśc do żłobka ... on po prostu nie może miec przerwy w chodzeniu, bo inaczej jest płacz....
U nas dziś mroźno brrr ja chce juz wiosnę....

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

28 lut 2011, 11:21

Witam wszystkie! Od razu wytłumaczę się czemu mnie tak długo nie było. Grypa mnie złapała i tak porządnie się rozchorowałam, że własnej mamy nie poznawałam. Gorączka 39 plus minus dwa dni mnie męczyła. W kolejnych dniach już trochę lżej było jak spadła do 38. Trochę się martwię o maluszka. Mam nadzieję, że wszystko z nim w porządku. Najgorsze, że nadal jestem chora. Co prawda nie mam już takiej wysokiej gorączki ale jest tak zimno na podwórko, że boje się wyjść. Do ginekologa mam daleko (ok25-30km). Bo w mojej miejscowości nie ma ani jednego. Dlatego muszę czekać aż mąż będzie mógł mnie zawieźć samochodzikiem, a na razie nie może wziąć wolnego ... ehh wszystko jak na złość. Dziewczyny wy już pewnie nie raz przechodziłyście choroby w ciąży, więc proszę uspokójcie mnie i powiedzcie, że maluchowi nic nie grozi, bo ja w tym domu to chyba umrę ze stresu :ico_placzek: :ico_sorki:

Karolina1980
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 278
Rejestracja: 25 lut 2011, 11:49

28 lut 2011, 11:28

nina - każda choroba w ciąży nie jest wskazana ale kobitko nie martw się ja też chorowałam w ciąży. Najgorsze dla dziecka podczas choroby są leki które trzeba brać. Dlatego kochana jeśli nie brałaś żadnych świństw to nie martw się umów się spokojnie do lekarza i jedź podejrzeć dzidziusia.

Rany żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce i to z poniedziałku.

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

28 lut 2011, 14:25

Dziewczyny wy już pewnie nie raz przechodziłyście choroby w ciąży, więc proszę uspokójcie mnie i powiedzcie, że maluchowi nic nie grozi, bo ja w tym domu to chyba umrę ze stresu

mysle, że ten stres moze byc gorszy dla dziecka niz twoja choroba, jeżeli nie przyjmowałaś leków. Ale wiem, ze przeciez są leki dla kobiet w ciązy na przeziebienie, bo sama takie przyjmowałam jak byłam z Kubula w ciązy.
Rany żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce i to z poniedziałku
no u mnie tez leń się zagościł i tylko leżec mi sie z tego wszystkiego chce!!!!!

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

28 lut 2011, 18:57

Karolina1980, Witaj kochana!! Mamy podobny termin, ja mam na 27 sierpnia!
nina0226, nie przejmuj się chorobą, jak wysoka temperatura nie istępuje to nawet antybiotyk możesz zażyć ale tylko ten z listy dozwolonych w ciąży. Ja właśnie tak miałam bylam w 11 tyg, jak miałąm przeziębienie i anginę, więc nie mogłam ryzykowac bo choroba może mieć gorszy wpływ i gorączka na dziecko a nie sam lek. Ginekolog mnie uspokoił żebym się nie pzrejmowałam bo Duomox jest bezpieczny, to zażyłam! I przeszło szybko!!
Życzę ci zdrówka!!
tokso dzięki za odpowiedzi!! Czyli nie miałąm styczności i muszę uważać, no tak...
zirafka, super ze sobie wychodzicie na obiadek do knajpeczki co tydzień!!! Niby nic wielkiego a jak fajnie tak robić sobie mała ekstrawagancję!!! No i basenik!! Ale czad! Choć ja sie boję w ciąży iść na basen, przy Bartku też nie byłam bo mi sie wydawało że grzybice mogę załapać!
ladybird23, bardzo dobrze, poproś o L4 i odpocznij, podkuruj kręgosłup i oszczędzaj się, po porodzie już nie bedzie chwili wytchnienia!!
tosia biedulo!! Trzymaj sie, oby wszystko się unormowało! Wracaj do domku i do nas!!!!!!! :-)

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

28 lut 2011, 21:26

katelajdka tak wlasnie sobie mysle, ze kiedy odpoczne jak nie teraz...tyle ze u nas w zakladzie teraz seria zwolnien i chcialam robic jak najdluzej zeby mieli przychylne oko jak wroce, a nie znalezli sobie kogos kto mnie wysiuda :ico_noniewiem: no ale malo wydajna jestem jak mnie wszystko boli, po prostu mi sie nie chce wysilac i myslec i wklepywac do kompa jak bol mnie przeszywa :ico_noniewiem:

mam taki plan na razie jak zirafka..teraz moze z 2 tyg posiedze, potem do konca kwietnia moze mi sie uda jakos porobic, a od maja juz do konca pociagne, musze z szefowa sie dogadac co do mojej pracy, bo to co tylko ja robie moge sie poswiecic i na tym chorobowym przyjechac zrobic, 2 godz ksiegowania faktur mnie nie zbawi :ico_noniewiem: reszta jest do dogadania z wspolpracowniczkami :ico_oczko:

jak jak bylam przeziebiona tak konkretnie to leczylam sie metodami domowymi m.in inhalacjami (ale ja mialam zawalone zatoki) i mlekiem z czosnkiem i miodem (fuj...pierwszy dzien jakos to zmoglam, a potem wymiotowalam tym, wiec sobie odpuscilam :ico_noniewiem: )plukalam gardlo woda z sola i jakos mi przeszlo w koncu..lekarz mi powiedzial ze moge brac wszystkie homeopatyczne jak sie bede zle czula i rutinoscorbin na uodpornienie :ico_szoking: ale jakos dalam rade bez medykamentow :ico_noniewiem: poki co jestem zdrowa :ico_sorki:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Thomasbulty i 1 gość