ja za dukana biorę się od jutra. już sobie postanowiłam
lekarz w zasadzie kazała kontynuowac inhalacje, dawac wciaz syropek na kaszel i podawac wapno z wit c. a jak sie nic nie zmieni, to za tydz da nam cos silniejszego.
a katar to mu wodnity taki leci, ze czasem nie zadazam wycierac. a tak piszczy chlopak nam przy tym... nerwy ma straszne. ryk i trzaskanie wszystkim
czekamy na fotki nowego pokoju Zosi
wisnia3006, a też na dukanie jestes? czy takiej "zwykłej" typu ŻM?
no i

za decyzję o kontunuacji prawka.
my jak skonczę studia, to chcemy za jakimś rodzinnym samochodzikiem się obejrzec, bo wtedy juz nie będę musiała płacic tyle kasy co miesiąc. a i większośc kredytów nam się wtedy konczy i rat

więc jeszcze półtora roczku
a co do żłobków prywatnych, to niestety takie ceny są kosmiczne

u nas na osiedlu otworzyli nowy żłobek-przedszkole. tzw. BABYLANDIA. I z wyżywieniem 1000zl miesięcznie.

ciekawe kogo stac na to.
[ Dodano: 2011-03-01, 11:28 ]
a co do roczku, to my nie wiemy co zrobimy. Mariusz chce żeby zrobic u jego rodziców, ale ja na to niechętnie patrzę. całą ciążę sie nie kwapili by nam pomóc, teraz też za wiele się nie interesują i nagle takie święto mamy robic u nich.

muszę mu to z głowy wybic
