Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

28 lut 2011, 21:06

ogromne gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

28 lut 2011, 23:29

Ania Żaba no to dobre informacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: już coś konkretnego wiesz :-D

[ Dodano: 2011-02-28, 22:29 ]
no właśnie a gdzie Basia?

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

01 mar 2011, 13:40

Ja tylko na chwileczke na razie, właśnie wróciliśmy ze szpitala i mamy już naszą ukochaną ZUZIĘ :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Jak będę bardziej czasowa to zdam relację :ico_oczko:

Obrazek
Ostatnio zmieniony 01 mar 2011, 14:13 przez b@sia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
AniaZaba
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1795
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:47

01 mar 2011, 13:46

Basiu kochana, ale się cieszę :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: gratuluję serdecznie i czekamy na opis co i jak się działo :ico_oczko: Buziaczki dla Was

@gniecha
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 900
Rejestracja: 28 paź 2010, 20:09

01 mar 2011, 14:23

o w morde jeża chwila nieuwagi i dwum lutówkom trzeba zlożyć gratulacje!! :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

01 mar 2011, 14:46

b@sia, jeszcze raz serdeczne gratulacje :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:
to jednak wczoraj się rozpakowałaś i zostałaś lutówka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
córcia wiedzę ma już imię i jest sliczna :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
czekamy na relacje :ico_sorki:

Tynusz1
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6261
Rejestracja: 06 paź 2008, 06:26

01 mar 2011, 16:42

ogromne gratulacje Basiu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: piekna ta Twoja Zuzia :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
anijka
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 360
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:50

01 mar 2011, 17:03

ALE NUMER~!!!!!!!!sie wzieły dziewczyny do roboty!!!!!!GRATULACJE!!!!!!!!trzymammy kciukasy teraz za nasza Żabcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

basia a co tak szybko o domu???was tak puszczają od razu po porodzie???

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

01 mar 2011, 23:20

Zuzia śpi, więc błyskawicznie wkraczam coś skrobnąć :-D . Wszystko zaczęło się o północy z 27 na 28 lutego. W szpitalu korzystałam z wanny i gazu. Trochę pomogło, ale żałuję że nei wzięłam epiduralu :-D Poród był krótszy niż pierwszy, ale Zuzia pojawiła się na świecie dopiero o 9:19 po dłuuuuugich skurczach partych. Jest dużą dziewczynką więc porozrywała mnie podobnie jak Oliwka. Nie chciała przejść, a gdy już wypchnęłam głowkę, położna musiała pomóc wyjść ramionkom, przy czym mnie nieźle rozerwało. Potem o zgrozo wyjmowanie łożyska. Przy Oliwce urodziło się samo, przy bezpolesnym skurczu, a tutaj kobieta wyjmowała go ze mnie przez ponad godzinę, było wielkie i nieźle przyklejone, nawet po zastrzyku przyśpieszającym był problem i strasznie bolało. Szycie też dziwnie niefortunne, bo przy znieczuleniu miejscowym, ale czułam każde wbicie igły i przeciągnie (skądinąd bardzo niedelikatne). Na koniec jeszcze szukanie igły (prawie 2 godziny) przy liczeniu zużytego sprzętu brakło im igły i nie mogły jej znaleźć. Gdyby nie to że już przez cały czas miałam Zuzię na piersi, to chyba bym tam wymiękła. Rewelacją jest to że dostałam świetny środek przeciwbólowy i oprócz brzucha nie czułam żadnego bólu w szpitalu. Ale żeby nie było za kolorowo, dzisiaj przy wypisywaniu pośliznęłam się na podłodze i ratując się od upadku, naciągnęłam ściegno w pachwinie. Teraz ruszam się jak prawdziwa pokraka, bo nie mogę podnieść nogi, a tak się chwaliłam, że byłam w stanie iść pod prysznić po tej całej akcji z poszukiwaniami igły. Zatrzymali nas na noc ze względu na to że straciłam dużo krwi i bali się o reakcję mojego organizmu. Ale wszystko okazało się w porządku i dzisiaj jesteśmy już w domku i cieszymy się że jesteśmy już wszyscy razem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: . O porodzie nie warto pamietac, za to radosc teraz niesamowita :-D :-D Wlasnie teraz moje skarby wstaly wiec lece z cycusiem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

01 mar 2011, 23:44

Basiu, gratuluję :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ale fajnie, ja się cały czas o Ciebie martwiłam...
Super, że Zuzieńka już z Wami, jest prześliczna.

My też dzisiaj wyszliśmy do domku, ale jestem padnięta, więc postaram się jutro skrobnąc opisik co i jak u nas się działo.

AniaZaba, to jeszcze czekamy na Ciebie, już niedługo pewnie z tym rozwarciem się rozpakujesz :-)

Uciekam nakarmić młodego i spać :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość