malgoskab, juz pewnie po imprezce no to czekamy na relacje i fotki oczywiście

a wiesz, ze pomyślałam sobie o tym samym
Małgosiu czekamy na relacje i fotki
(wyskakuje ze jest uszkodzone)

i nie bardzo wiem co z nim teraz zrobic...

jateż mam bardzo często ten problem

ale po chwili jakoś samo sie naprawia i tyle..dziwne ale tak jest
a póki co to niedziela minęła nam fajnie
cały dzień lataliśmy
najpierw u tesciów, potem u rodziców i jeszcze pojechaliśmy do mojej babci bo ona jeszcze prawnusia nie widziała
jutro tez latanie. Musze młodemu jakies buty kupić a po południu na kijki sie umówiłam z koleżanka
a szymek zrobił kupe w sobote-po 4 dniach

ale mało...
dzisiaj mi sie strasznie denerwował przy cycusiu
nie wiem od czego...
może od moijego jedzenia wszystkiego....
aaa
stawiam

za skończony trzeci miesiąc Szymka
