dziękuje bardzo....... no nawet gin stwierdził że małe z nas zboczence że chcemy mu miedzy nózki zaglądaćno to cudnie! Gratulacje!
I fajnie tak popodglądać dzidzię!
Ja nigdy nie byłam na 4D, ale i ze zwykłego jestem zadowolona, bo w tej ciąży gin ma dużo lepsze niż w przy pierwszej.

mój gin ma USG 4D tylko....w pierwszej ciąży chodziłam do gina który miał USG jakieś przedpotopowe nic nie widziałam na nim. Teraz jestem zadowolona z tego że zmieniłam lekarza.
A i mój tatuaż, troche nieudolnie mąż fotografowal, ale twierdzi że się starał

