dowodów nie potrzebuję, bo sama widzę na USG co tam jest :P zresztą jak kiedyś napomknęlam o pomyłkach to lekarz mówi, ze to już w tych czasaach niemożliwe żeby była niespodzianka przy narodzinach. USG teraz się robi tak często i precyzyjnie.mój lekarz zawsze mówi-widzę pytona
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość