Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

27 mar 2011, 10:02

Hej,
u mnie podobnie słońce świeci i mrozik malutki. Powolutku robi się cieplej. Może uda mi się męża namówić na króciutki spacerek jak będzie trochę cieplej.
Ja tyle miałam przy Poli, w zupełności wystarczy :ico_sorki: , mnie nawet chyba zostało parę tetrowych nieużywanych, a flanelowe głownie pod główkę używałam.
No właśnie jej też zostały-nieodpakowane. Flanelowe też chcę pod główkę używać i o przyniesienie 2 prosili w szpitalu (tetry nie chcą).

Miłej niedzieli.

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

27 mar 2011, 10:05

hej dziewczyny,

melduje sie od mamy choc wieczoram znow przejezdzam do tesciowej, czuje sie jak na jakiejs poniewierce troche ale lepsze to niz byc sama w domu.

:ico_tort: za 35 tydzien, coz czekamy tylko na powrot taty i idziemy sie rodzic, ja upatrzylam sobie date 14.04 ale zobaczymy co za 2 dni powie lekarz. Bo na pewno nie ze czekamy do terminu. Filip nadal glowe zadziera :ico_oczko:

Czas mi sie wlecze strasznie, dopiero tydzien jak R pojechal a gdzie tam jeszcze 2, zwariuje.

Dostalam pismo z fiata ze samochod ktory kupilismy jest na liscie partii, ktora zeszla z tasmy z wada wiazki ABS co grozi pozarem i musialam odwiez auto na serwis. Fajnie jezdzic poltora roku z taka wada i nic o tym nie wiedziec.

Na dodatek od piatku jestem na antybiotykach, dostalam takiego zapalenia gardla z krtania ze dopiero dzis zaczynam mowic, glos stracilam calkiem, a jak to u mnie zaraz idzie tez na zatoki wiec po nocach nie spie bo oddychac w zaden sposob nie moge. Jestem wykonczona

Na dodatek papierkami z firmy tescia, przelewami itp zajmowal sie R caly czas a teraz musialam to przejac ja. No i ciagle cos wyskoczy a ja musze brac auto i jechac 15 km do siebie zeby zrobic przelew bo zapomnieli mi go podac dzien wczesniej jak bylam pod domem.

No ryczec mi sie chce. Jakbym zaczela rodzic to bym sie wcale nie pogniewala, przynajmniej nikt przez chwile nic by ode mnie nie chcial.

To sie pozalilam

Dziewczyny czytalam Was przez 40 min, nie pamietam co komu odpisac, ale ciesze sie ze nie pojawily sie nowe problemy podczas mojej nieobecnosci, a to co bylo zle zmierza ku lepszemu :-)

Ania, szok niesamowity, ale najpewniejsza bedziesz jak juz urodzisz. Mi sie juz na poczatku snilo ze bedzie chlopak i ma byc Szczepan. Coz, chlopcem niech sobie bedzie ale co do imienia mam pewne obiekcje :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

27 mar 2011, 10:21

patrycja_g, kochana nie przejmuj się tak bardzo, bo dzidzia też się wtedy smuci!! Zobaczysz jak te dwa tygodnie szybko przelecą :-) Rozumiem jak Ci ciężko, ale dużo już nie zostało. Trzymaj się!
Co do cesarki, mojej kuzynki synek tez ułożony był pośladkowo i cesarkę miała w pierwszym dniu 38 tygodnia- jej lekarz twierdził, że tak się właśnie robi. Także spakowana pojechała, małego wyjęli, po dwóch dniach była już w domku :-)

A ja właśnie piję kawkę :-) :-) Czekam na męża, bo jak co niedziela jest na giełdzie. Nio i za obiad muszę się zabrać, dziś filecik to pójdzie szybko :-)

U nas pogoda piękna, ale rzeczywiście temperatura trochę niska! Kurcze kiedyś to w marcu bywało już tak gorąco , a teraz?

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

27 mar 2011, 10:38

Patrycja głowa do góry, pomyśl sobie że to jeszcze tylko 2 tyg. (tydzień temu było aż 3). Torcikiem chętnie się poczęstuję.
Dużo zdrówka życzę.

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

27 mar 2011, 11:38

patrycja_g, jeszcze troszeczke i bedziecie wszyscy razem :-)
Ciekawe czy zgodzi sie na ten termin, czy moze blizej terminu ci wyznaczy.
No i zdrowka dla Ciebie :-D

U nas dzis ładnie i słonecznie ale zimno 7 stopni.
Jade zawiezc M do pracy a potem biore autko i do rodzicow skocze i sostry na odwiedzinki.
Chciałam jechac wozkiem bo to nie jest tak daleko, ale zbyt zimno jest :-D

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

27 mar 2011, 11:44

cześć kobietki :-)

rosołek ugotowany, mąż jak wróci, to filety przyprawi i upiecze frytki, bo ja już nie mam siły :ico_sorki:

Patrycja zdrowiej kochana szybciutko :ico_sorki: wykończą Cię ci Twoi teście :ico_olaboga: końcówka ciąży i tyle rzeczy masz na głowie :ico_noniewiem: a z autem niezły numer :ico_noniewiem:

Koroneczka bardzo szybko wypuścili kuzynkę po cesarce :ico_szoking: mój mąż też dzisiaj na giełdzie urzęduje :ico_oczko: napalił się na motocykl i pojechał pooglądać :ico_oczko:

Wiola zdradź nam te swoje tajniki, może którejś się przydadzą :-D

Murchinson o jak ja bym poszła chociaż na 10-cio minutowy spacer :ico_sorki:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

27 mar 2011, 12:45

a z autem niezły numer :ico_noniewiem:
Tak czasami bywa, a z drugiej strony to Patrycja mieliście dużo szczęścia, że kupiony w salonie bo jeśli byłby na giełdzie to dalej jeździłabyś nic nie wiedząc o wadzie.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

27 mar 2011, 12:54

Koroneczka bardzo szybko wypuścili kuzynkę po cesarce :ico_szoking:
Bardzo szybko! Ale wiesz, oni w ogóle nie wywoływali porodu, to dziecko nie zmęczone, bo nie musiało się przedzierać, był zdrowiutki więc wypuścili do domu! Może miejsc mało mieli!

Ja też już obiadek mam zrobiony i czekam :-)

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

27 mar 2011, 15:23

mój mąż uczył się dzisiaj jeździć motocyklem kuzyna, no i wrócił cały poobdzierany i pokrwawiony :ico_sorki: motocykl cały rozwalił :ico_sorki: dobrze, że na otarciach się skończyło :ico_olaboga: opatrzyłam mu rany i pojechał pomóc kuzynowi z tym motocyklem teraz :ico_noniewiem: Ale jest i pozytyw całej tej sytuacji, mąż powiedział, że na motor już nie wsiądzie, co mnie bardzo cieszy :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Mariola_Larose
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 571
Rejestracja: 03 lis 2010, 20:15

27 mar 2011, 15:36

Markotka ale numer :-D ale jak taki poobdzierany to zawzięty musiał być :-D
ja nienawidzę motorów i jak kolega mnie kiedyś odwoził do domu właśnie takim wynalazkiem to myślałam że się posikam :-D trzęsie mnie na sam widok jakoś mam awersję do 2 kółek za mało stabilne jak dla mnie

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette, TonieAnend i 1 gość