Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

30 mar 2011, 09:01

U mnie z placami zabaw było podobnie ale w zeszłym roku zrobili nowe i je ogrodzili więc pieski tam nie wchodzą.
Powiem szczerze jak to nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy z psami do piaskownicy chodzą :ico_olaboga: albo nie sprzątają po swoim zwierzaku (u mnie z kotami na smyczy chodzą) a później marudzą, że pełno kupy na chodniki i trawniku.

[ Dodano: 2011-03-30, 09:03 ]
Koło mnie są dwa tereny do wyprowadzania zwierząt ale niestety dużo babć przychodzi tam z małymi dziećmi twierdząc, że tu mogą się wybiegać :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

30 mar 2011, 09:16

Murchinson, u mnie też placyki są ogrodzone więc tam jest fajnie tylko trzeba daleko iść. Nie ma takiego miejsca żeby poprostu chwile dziecko mogło się pobawić, pobiegać, pograć w piłkę. . .

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

30 mar 2011, 09:17

Witam Was :-)
Ja za to nocke miałam taką sobie:/
Najadłam się tej pizzy i przez całą noc męczyła mnie jakaś niestrawność- ojj już się nie dam namówić na takowe jedzonko tak późno :ico_haha_01:
Też obudziłam się koło 4 i nie mogłam zasnąć do 6 :ico_szoking: a jak mi się w końcu dobrze zrobiło dostałam takiego kuksańca pod żebra, że aż podskoczyłam :-) Nio i tak zakończył się mój wypoczynek hehe

patrycja_g, odpoczywaj jak najwięcej! Zobaczysz jak ten czas zleci do tej zaplanowanej cesarki :-) Ja czkawkę Małego też czuję w dole brzucha :-D

Murchinson, mój rodzinny dom znajduje się koło parku, ogródków działkowych- takie peryferia miasta. jejku jak mi tego brakuje. Ptaków, kurek i kotków których zawsze było pełno :-) Teraz mieszkam w centrum, koło rynku.

Motylek22, coraz trudniej o fajne atrakcje dla dzieci, u nas jest tak samo, mało tych placów zabaw i wszędzie daleko :ico_szoking: Ale mamy przynajmniej jeziorko, bardzo dużo inwestują ostatnio w ten teren, teraz powiększają plażę, jest park linowy dla dzieci i dorosłych, taka kula w której można się skulać do wody ( nie wiem jak to się nazywa), cały obiekt otoczony lasem, a to wszystko raptem 3 km ode mnie :-) Dobrze, że mamy takie miejsce!

Meliskę lubię- ale jeden listek do herbaty w zupełności wystarczy :-)

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

30 mar 2011, 09:24

Meliskę lubię- ale jeden listek do herbaty w zupełności wystarczy :-)
Teraz to i ja to wiem ale jak to mówi przysłowie-Polak mądry po szkodzie :):

Motylek u mnie place zabaw to do grania w piłkę się nie nadają bo wysypane są taki piachem-żwirkiem więc tylko park zostaje.
Ostatnio zmieniony 30 mar 2011, 09:26 przez Murchinson, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

30 mar 2011, 09:26

Teraz to i ja to wiem ale jak to mówi przysłowie-Polak mądry po szkodzie :):
Zgadza się :-)

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

30 mar 2011, 09:30

u nas niestety nie ma jakiegos lepszeg placu zabaw, jakis rok temu zrobili niedaleko nas taki malutki, nawet go nie ogrodzili, a postawili go kolo wielkiego dolu po zwirowni :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij:

a z meliska wiem, ze nie nalezy przesadzac, ja pije taka ekspresowa

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

30 mar 2011, 09:48

Mi właśnie kurier przyniósł pościel do łóżeczka :ico_brawa_01: Teraz czekam na kolejnego z łóżeczkiem.

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

30 mar 2011, 10:22

Hejo ale naklikałyscie no ładnie :ico_brawa_01:

My wczoraj cały dzien na podworku bylismy, jest poprostu pieknie, dzis tez idziemy.

Patrycja uwazaj kochana na siebie, wszystko bedzie dobrze, a tak jak piszesz termin juz wyznaczony, swieta swietami ale najwazniejszy jest dzidzius :-D
JA tez sie nie pogniewam jak w swieta w szpitalu bede, jeszcze nie jedne przed nami :-)

A fenoterol tez biore, ale w piatek ide na wizyte i mysle ze juz kaze mi go odłozyc, bałam sie ze zle bede reagowac, ale znosze go lepiej niz w poporzedniej ciazy :-)

I nie wiem co jeszcze miałam napisac, a ja nie chodze na plac zabaw bo nie mam tu w okolicy, musiała bym na jakies osiedle sie wybrac.
Mamy własne podworko, jest piasek i hustawka wiec spoko :-)

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

30 mar 2011, 11:25

cześć kobietki :-D

u mnie przed blokiem koszą trawę, to i ja zaraz swój trwanik skoszę, póki jeszcze sięgam :ico_haha_01:
u nas place zabaw zaczęli budować w zeszłym roku, fajne takie, ogrodzone :-D przed blokiem mamy tylko piaskownicę, ławki obok nie ma, bo dewotkom przeszkadzała i zlikwidowali, więc rodzice siedzą z dziećmi w piachu, albo stoją obok na chodniku :ico_puknij: za blokiem mam fajny plac, są ławeczki, więc będę miała gdzie chodzić z Krzysiem :-D Dzisiaj nockę miałam już lepszą, chociaż nadal kość bolała, ale już nie tak jak wczoraj.

Patrycja a do fenoterolu dostałaś isoptim? ja biorę 5 razy dziennie pół tabl. i na noc całą. A czkawkę małego też czuję w dole brzucha :-D ogólnie to ja już nie wiem jak on jest ułożony, bo ciągle kombinuje, teraz leży chyba po przekątnej, ale nie wiem gdzie ma głowę, a gdzie pupę :ico_noniewiem:

Emilia sterylizator już mam, ale jakbyś wylicytowała 2 podfrzewacze, to chętnie odkupię :ico_haha_01:

Motylek super fotka Filipka :-D przystojniaczek z niego, będzie łamał kobiece serca :ico_oczko:

Mariola a co lekarz mówił na wyniki?

no i nie wiem co jeszcze miałam napisać :ico_noniewiem: wyciągam depilator i zaczynam koszenie :ico_oczko: później się odezwę.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

30 mar 2011, 12:51

wyciągam depilator i zaczynam koszenie :ico_oczko:
Ja swojej "małgorzatki" bym takim sprzętem nie potraktowała :-D :-D
U mnie golarka idzie w ruch na czuja hehe

Zupka się już gotuje, nio i znowu nie wiem co ze sobą zrobić :-) Z tych nudów to już mi się w ogóle nic nie chce!

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette i 1 gość