werty5678
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 4
Rejestracja: 12 kwie 2011, 17:15

Toksoplazmoza

13 kwie 2011, 21:52

Przed ciążą robiłam badania na toksoplazmozę i wyszło IgG ujemny, IgM ujemny. Co oczywiście oznacza że nie jestem odporna, bo nie chorowałam. Potem byłam u swojej rodziny, która ma kota. Teraz dowiedziałam się jestem w 6 tyg ciąży i oczywiście idę jutro znów na badanie toksoplazmozy.. jeśli wynik wyjdzie znów ujemny, czyli że nie zachorowałąm, to co jaki czas mam powtarzać te badanie? Czy co miesiąc, czy wystarczy co 3 miesiące..

..biorąc pod uwagę, że kotów nie jestem w stanie uniknąć, bo prawie wszyscy znajomi i w rodzinie je mają. Jednak nie biorę ich na ręce ani nie dotykam ale jednak się trochę obawiam.

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

14 kwie 2011, 08:18

Badanie na toksoplazmoze robi się 3 razy w czasie ciąży - raz na trymestr-jeśli w pierwszym nie wykryto. Lekarz sam Ci te badania zleci, a przynajmniej mój tak robi. Tokspolazmozą może zarazić się jedząc żywność zanieczyszczona fekaliami lub je dotykając, samo obcowanie z kotem nie grozi zarażeniem.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

14 kwie 2011, 08:26

Ja też nie jestem odporna, a mam w domu 2 koty :ico_oczko: Tak naprawdę od kota jest najtrudniej się zarazić, a dlaczego? Musiałabyś mieć bezpośredni kontakt z dwudniowymi odchodami kota (bo dopiero po 2 dniach rozwija się w nich toxo), a wiadomo, że nikt nie sprząta kuwety gołymi rękoma, później musiałabyś ich nie umyć i np coś zjeść tymi brudnymi rękoma. Toksoplazmozą możesz zarazić się jedząc brudne owoce i warzywa, niedogotowane lub niedosmażone mięso, o surowym nie wspominając, pracują w ogródku bez rękawic, jedząc pasztet sklepowy itp... Po kontakcie z kotem wystarczy, że umyjesz ręce. Ja teraz będę powtarzała badanie, pierwsze robiłam w 10tyg. ciąży.

[ Dodano: 2011-04-14, 08:30 ]
A jeszcze jako ciekawostkę dodam, że żadna z moich koleżanek i znajomych mająca kota nie przechodziła toxo, a miały ją osoby, które nigdy nie miały kota. Ja z kotami miałam kontakt od dzieciństwa, nawet takimi wiejskimi, które nie są szczepione ani odrobaczane, a mimo to nie zaraziłam się nigdy, więc jak sama widzisz wcale nie są takie groźne jak wszyscy sądzą :ico_oczko:

werty5678
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 4
Rejestracja: 12 kwie 2011, 17:15

14 kwie 2011, 10:53

No właśnie moja koleżanka też miała ciągle od dzieciństwa kontakt z kotami i się nie zaraziła. A potam zaszła w ciążę i bach! Dopadła ją tokso. I jak tu sie nie bać.. . Dziś byłam na badaniu wyniki w poniedziałek.


Jeszcze jedno - jeśli np wyjdzie że się zaraziłam toksoplazmozą, to do jakiego iść lekarza? Ogólnego czy ginekologa?

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

14 kwie 2011, 14:35

Może koleżanka akurat w ciąży zjadła coś i stąd to zakażenie. Ja staram się bardzo uważać, dbam o higienę i mam nadzieję, że się nie zaraziłam, po niedzieli będę robić badania. Daj znać jak Twoje wyniki :-) Z wynikami oczywiście do gina.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette, TonieAnend i 1 gość