Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)

[wisnia3006]

hejka!!!
tibby, sliczny tobiaszek i mam nadzieje ze rozmowa sie uda
gozdzik, zgadzam sie to zdjecie fajniejsze.

u nas nocka masakra o 2 pobudka z placzem i tak do 5 ida nam 2 trojki na gorze.a i mam dola bo maz otworzyl warsztat samochodowy od 7 do 21 siedzi tam ale pracy brak i nie mamy kasy odbrze ze ma jeszcze jakies 2 swoje samochody ale co miesiac jest kupe wydatkow

[gozdzik]

będziemy trzymać kciuki

ida nam 2 trojki na gorze

oby jak najszybciej sie przebiły

mam dola bo maz otworzyl warsztat samochodowy od 7 do 21 siedzi tam ale pracy brak

może pomalutku sie rozkręci
mocno bedziemy za to trzymać kciuki
Niestety wydatki sa a ceny coraz większe

[lidziasc]

Hej
przeczytalam tylko kilka stronek bo zywcem nie mam czasu na neta...
jak wlacze kompa to wiem ze"odpłyne" wiec staram sie nie wlanczac albo jak juz dzieci spia

Zdjecia rewelacja
ale sie pozmienialy urwiski najbardziej to Jasiu i Tobi

Gozdzik ciekawe czemu nie wybrali tej foci na czekoladki??hmmmmmmmmmmm

Tibby wrzuce foty tylko powiem szczerze ze malo ostatnio nawet cykam

Ja sie przeziebilam mocno
zarazilam Martynke Dominiczke tez łapie
koszmar z tymi chorobami

Martynka od zeszlego piatku zaczela chodzic
czasem tylko kilka krokow a od wczoraj juz duzo sie"puszcza"
Dominika jak zrobila pierwsze kroki to juz caly czas chodzila a Martysia zupelnie inna.. taka ostrozniejsza jest

Martyna mi wstaje b wczesnie ok 6-6:30<dzis po 5> jak mam wolne to zasypia po cycu a jak wstaje po karmieniu to ona sie rozbudza
potem ok 8:30 zasypia na godz-poltorej i w polodnie na jakies 3h
w sr jak tak brzydko bylo to pobila rekord i spala 4 godz w polodnie hihi

[tibby]

czasem tylko kilka krokow a od wczoraj juz duzo sie"puszcza"
Dominika jak zrobila pierwsze kroki to juz caly czas chodzila a Martysia zupelnie inna.. taka ostrozniejsza jest

u nas z ostrożnością jest podobnie. potrafi zrobić kilka kroczków i stać nawet sam przez dłuższą chwilę bez podtrzymywania, ale woli się cwaniak chwycić, albo podraczkować

M. na rozmowie był. w Pon mają mu dać znać co i jak.
ja dziś w pracy. ale na szczęście tylko do 16

wczoraj byłam na zajęciach na Malcie: na rolkach, nordick walkingu i golfie! super było!!!!!!!!! aż mi się jeszcze zachciało.

dla nieśpiących już. miłej niedzieli.


wisnia3006, będzie dobrze z tym warsztatem! zobaczysz. szkoda tylko, że tak długo go z wami w domku nie ma.

[gozdzik]

Witajcie Niedzielnie
Mój ładnie stoi sam wstaje z kolanek bez podtrzymywania ale za nic nie chce ani jednego kroczka zrobić
woli na czworakach zapychać nawet za raczke nie bardzo chce zaraz sie puszcza i na czworaczki

[NICOLA_1985]

hej
dla tuptusiów

mój Krystian wczoraj wieczorem wygłupiał się ze mna na łóżku i jak mu mówiłam "pokaż mamusi jak Krystianek idzie spac" to on kładł sie na brzuszku główke wtulał policzkiem w podusie albo kołderke i mówił "aaaaaaa" no przesłodko to wygladało świetny jest z tym pokazywaniem hehe

ja zabieram się za obiad , dzisiaj jestem sama bo S. w robocie ale przynajmniej w święta będzie z nami
co dziewczyny kupujecie swoim dzieciom na zajączka??

[ Dodano: 2011-04-17, 10:26 ]
gozdzik piękne zdjątka w podpisie no napatrzec się nie mogę jakie masz przepiękne dziciaczki

[wisnia3006]

witam!!!
my wrocilismy z kosciola potem zaliczylismy plac zabaw a pozniej obiadek teraz zuzka zasnela a ja sie biore za testy bo chce juz isc na to prawko
aaa zuzka juz spi raz dziennie ale wczoraj jak glebla o 19.30 to wstała o 4 i o 5 znow zasnela i spala do 8.30 a ja narescie sie wyspalam

[gozdzik]

Moj Bartoszek tez raz dziennie ostatnio chodzi spaś ale niestety nocki sa dalej do kitu

[NICOLA_1985]

hej

mój Krystian też próbuje się usilnie przestawic na spanie raz dziennie , nie wiem czy to nie za szybko bo on jeszcze nie ma roku a moja Karolina dwa razy dziennie spała do 2 roku życia później przez pół roku raz a później zrezygnowała.. no ale dzieci są różne... zastanawiam się czy go nie kłaśc spac koło 12.00 - 13.00 a później dopiero na noc zależy jak padnie.. skoro sam tak się próbuje przestawic.. dzisiaj go uspałam jak zwykle koło 10.00 ale usypiałam go 20 minut a efekt była taki że spał 10-15 minut. po prostu nie był wystarczająco śpiący
ja się zbieram z dziecmi na dwór akurat bedzie 12.00 to na dworze się wyspi ile bedzie chciał a później położe go spac dopiero na noc i zobaczymy przez pare dni jak będzie funkcjonował z jedną drzemką

[ Dodano: 2011-04-18, 11:10 ]
a tak po za tym to nasza dziesiejsza nocka jedna z lepszych do 2 w nocy spał w łóżeczku później obudził sie na cyca i spał z nami do 6.00 później się troche przebudzał i cycka się domagał co chwile i ostatecznie zarządził pobudkę o 7.00

[tibby]

u nas też spanie tylko raz dziennie. dużo marudzenia ale to przez zęby niestety