Witam niedzielnie

z kawka i tiramisu, wczoraj mnie naszło i zrobiłam
Dziś wpadną na kawkę moi rodzice i teściowie pewnie więc będzie miał kto zjeść.
Pogoda z dnia na dzień coraz fajniejsza

, ale my niestety musimy w domku siedzieć

, mała ma antybiotyk (pierwszy w jej życiu) i nie może wychodzić

, w środę na kontrolę, mam nadzieję, ze będzie dobrze, już widzę poprawę, zdecydowanie mniej kaszle
Teraz mąż ją zawiózł do teściów na pierogi

, przy okazji sobie trochę środowisko odmieni, a ja odpocznę.
Wczoraj byliśmy oglądnąć wypoczynki

, mąż sie skłania, zeby kupić

, ja się troche dołozę, moze część na raty weźmiemy i będzie.
patrycjatrzymam mocno kciuki, żeby wszystko poszło bezproblemowo i sprawnie, oczywiście wesołych Świąt dla Waszej trójeczki, czekamy na wieści.
ania duzo zdrówka dla Hani
Co do ciuszków ja mam wszystko poprane, poskładane, z większego prania to chce jeszcze poprać koce, narzuty, zeby wszystko było świeże, no i maskotki tez przepiorę, bo w tym to dopiero sie zbiera
Chciałabym jeszcze umyć tak porządnie łazienkę na dole, mam tam sporo koszyków wiklinowych, które się zakurzyły.
Męzowi tez zrobiłam listę rzeczy do zrobienia przed narodzinami

.
Nie wiem na ile ja dam radę, od paru dni mała mi sie jakoś przestawiła, znów krzyze dokuczają i spojenie mocno boli, za to nie mam zaparć
Któraś pisała o ktg, u mnie się robi od 38 tyg. (ale to raczej od lekarza zależy), gin. mówił, ze na kolejnej wizycie będziemy ustalać terminy, o ile pamiętam, jak wszystko jest ok. to co tydzień sie chodzi,nie wiem tylko jak jest po terminie.
dalej niestety nie pamietam, co komu odpisać
