beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

17 kwie 2011, 11:57

martuśka
dziewczyny czy mialyscie w ciazy kolatanie serca ??
mnie to od miesiaca meczy coraz bardziej ..:( casem nie moge usnac
na kołatanie serca i skurcze najlepiej brac magnez - jak nie bierzesz to kup w aptece jakiś forte, żeby chociaz z 150 mg. było i weź 2x dziennie. Przedawkowania si nie obawiaj, oznaką tego jest tylko rozwolnienie :-D
gratuluje slubu, kiedy to dokładnie - bo chyba cos przeoczyłam :-) Ale jak za dużo popiszecie to tak jest :-D :-D :-D :-D

martuśka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 53
Rejestracja: 29 gru 2010, 00:41

17 kwie 2011, 15:36

Beti dziekuje :)
Ślub juz w niedziele 24 kwietnia, heh troche sie boje ze nie dam rady dlugo wytrzymac kregoslup boli.. ale takie uroki :D
ja biore tylko folik , moj lekarz mowi ze witaminy to strata pieniedzy wiec nie kupowalam, ale chyba musze bo to kołatanie tak mi dokucza... i co najgorsze jescze bardziej..;/

Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

17 kwie 2011, 17:29

ja biore tylko folik , moj lekarz mowi ze witaminy to strata pieniedzy wiec nie kupowalam
Mnie tez to meczy czasami, najbardziej wlasnie jak sie klade spac to mam problemy z zasnieciem.. Ale coraz mniej wiec jakos to przeczekam.
A co do witamin to tez biore tylko kwas foliowy no i witamine d bo zeby mi sie rozpadaja ;d A pozniej slyszalam ze dobrze jest brac jakies witaminki dla kobiet karmiacych? Ale to mama sie tym zajmie bo jedzie do Polski to ma mi jakies kupic :) Wiecie jakie sa najlepsze?

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

17 kwie 2011, 18:51

Ja od początku ciąży brałam prenatal. Najpierw taki na pierwszy trymestr, a potem od drugiego do okresu karmienia. Mogę spokojnie polecić :-)

Oprócz femibionu dobry jest też prenatal :-)

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

17 kwie 2011, 19:06

Cześć laski,
ja brałam Femibion do końca piątego miesiaca, ale własnie brały mnie skurcze, serducho tez mi czesto pikało. No i bałam się o zęby, bo tam nie ma ani wapna ani magnezu. Teraz przeszłam na NeoVin od Milupy i dodatkowo jak mnie ostatnio w nocy skurcz w łydke złapał (niech to szlag jak to boli!) dojadam po 150 mg. magnezu Magnetrans czy jakos tak. Lekarka mi przepisała.

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

17 kwie 2011, 19:11

Dodam jeszcze, że femibion natal 2 (tabletka + kapsułka) to zarówno witaminki m.in. z grupy b dla dobre dla mamy jak i DHA pomocny w rozwoju maluszka także podczas karmienia. Prenatal to chyba głównie DHA :-)

[ Dodano: 2011-04-17, 19:18 ]
Magnez niekiedy łykam dodatkowo, bo czasami mam niedobór i właśnie mam skurcze łydek albo powieka mi drga. Ale przy moich wynikach sprzed ciąży i słabej odpornści witaminki też muszę brać..ostanio się przekonałam :/

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

17 kwie 2011, 19:56

martasz, no własnie sa rózne "szkoły" jesli chodzi o branie witamin. Chetnie bym nic nie łykała, gdybym tylko miała pewność, że to warzywo co zjadam i owoc jest pełnowartościowy. A poniewaz nie mam własnej działki i nie sadze nic, to.... :ico_sorki: Tak, że brałam w pierwszej ciązy witaminy i teraz też.

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

18 kwie 2011, 07:42

Piszecie o swoich mężczynach- hihi - mój też roztrzepany i we własnej chałupie nie potrafi się odnaleźć- czasem szału można dostać :ico_sorki:
Martuśka- gratululuję slubu!!!!. Nic się nie martw, dasz radę. Poza tym to jest Twój dzień, Twoje święto- ciesz się nim. A przecież wszyscy (bynajmniej teorretycznie) obecni na nim goście przyjdą do Was z życzliwością i szczerymi życzeniami, nawet gdybyś potrzebowała chwili odpoczynku- każdy to zrozumie :-)
Co do zasypiana- zasypiam szybko i bez porblemu ale częśto się budzę w środku nocy i już spać nie mogę. :ico_sorki:
Ja na plusie mam teraz 9 kg. Z Kubą przytyłam 16 ale 12 zeszło mi już na wyjściu ze szpitala. Potem kolejne 4 to była już kwestia około miesiąca. Teraz startowałam z wagą o 2 kg mniejszą niż z Kubusiem

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

18 kwie 2011, 08:06

Ja na plusie mam teraz 9 kg. Z Kubą przytyłam 16 ale 12 zeszło mi już na wyjściu ze szpitala. Potem kolejne 4 to była już kwestia około miesiąca. Teraz startowałam z wagą o 2 kg mniejszą niż z Kubusiem
Tosiu podczas porodu tyle Ci zeszło od razu? A jak wyglądał Twój poród?

beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

18 kwie 2011, 10:44

Cześć Laski-mamuski :-D
nina0226 że tak nie pytana sie "wtrance" :ico_oczko: po porodzie praktycznie na drugi dzień chudniesz 10 kg. To norma mozna powiedzieć. Pozbywasz sie cieżaru dzidzi, łożyska (ono tez sporo waży!) wód płodowych....i na pewno przez pierwsza noc, jak masz fuksa również wody z organizmu (w sensie np. tej w nogach podpuchnietych pod koniec ciąży) :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość