magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

20 kwie 2011, 13:41

a masz zdjecie zaproszen?
nie ale moge Ci wysłac mailem jeśli chcesz zobaczyć bo wolę tutaj nie umieszczać.

U nas tez super.
Noc cała przespana!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-D :-D :-D
stawiam z tej okazji tort dla wszystkich :ico_tort:
Za to moje piersi myslałam ze eksplodują :ico_oczko: :ico_oczko:
Na szczęście poradziłam sobie z tym rano. Dobrze że mam laktator.
Jak byłam w ciąży to czytałam że jeśli się karmi dziecko piersią, jeśli kobieta sie nastawi że bedzie karmiła to laktator nie jest potrzebny. Na szczęście nie uwierzyłam w to i kupiłam go jeszcze będąc w ciąży i co okazało się że jest i to bardzo potrzebny od samego początku. Gdybym dziś nie miala laktatora to nie wiem jak bym sobie poradziła bo mały na pewno nieściągnął by mi mleka z obu piersi. Z jednej zjadl, dociągnęłam i ściągnęłam z drugiej i wyszlo prawie 300 ml. Nie będę musiała już ściągać do kąpania więc spoko.

Byliśmy dziś na spacerze już od 9 i wróciliśmy około 12-12:30. mały teraz śpi jakoś na spacerku tylko troszkę spał. Chyba dlatego że byłam z koleżanką i jej przwie 2 letnim synkiem. A ten mały to czysty diabel. krzyczy niemiłosiernie!!!

Poszłyśmy do używanych ciuchów bo wczoraj chciałam sobie kupić przejściowe spodnie (takie na teraz aby mieć dopóki nie schudnę, a zaczęłam chudnąć i to ładnie, ale nie mam teraz w czym chodzić bo albo mam za duże albo za małe) na jakieś 1-2 miesiące i wyobrażcie sobie że te które na mnie pasowały i mi się spodobały to 150 zł (i to w sklepie outletowym). Stwierdziłam że tyle to nie dam na tak krotki okres czasu. Więc jedynym wyjściem jest kupić coś używanego. No i kupiłam dwie pary. Jedna z metkami czyli nowe a druga bez więc zapewne używane ale wyglądają jak nowe. Wydałam na to 18,91zł. Więc jestem w szoku i bardzo zadowolona :-) :-)

Wczoraj Piotruś dostał paczkę od swojej przyszłej mamy chrzestnej z Anglii i był tam uroczy sweterek. Szybko wypraliśmy i dziś już w tym sobie leżał. Wygląda uroczo. Jeszcze troszkę za duży ale jest super.

nie wiem czy wam pisałam ze kupiłam małemu na allegro super body z długim i krótkim rękawem z likwidacji sklepu. Ceny od 7-11 zl za sztukę. Wzięłam większe na 74 i kilka na 68 i powiem wam ze rewelacja. jestem zadowolona z tego zakupu a no i w weekend kupiłam mu w SMYKU komplecik na lato spodenki i bluzkę za 20 zł. Przecenione z 44,90.
Dostalam kupon rabatowy na cale zakupy 12% w realu i musze skorzystac bo zakupow przed swietami sporo.
super. pewnie ze skorzystaj. Uwielbiam tez takie rzeczy. Zresztą nie lubię bezsensownie wydawać pieniędzy dlatego zawsze lubię wyprzedaże. moja mama się śmieje że płynie we mnie sporo poznańskiej krwi i to zapewne dlatego (moi dziadkowie od strony mamy to poznańskie pyry :-) :-)

mam jeszcze do was pytanie. Jak planujecie urlop w wakacje? Chodzi mi o to gdzie się wybieracie jeśli w ogóle.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

20 kwie 2011, 20:35

mi mały dziś dał popalić. ja go w wózek a on krzyk. i ani myśli iść na spacer. no to z wózka i do łóżeczka. tak mi się rozpłakał że szok. no ale jakoś poskromiłam diabełka.
marudny coś był.
używane ale wyglądają jak nowe
ja ostatnio kupiłam dwie marynarki a małemu koszulkę. świetne! i jak za darmo :) nie to żeby często ale raz na jakiś czas zdarza mi się zajść poszperać :)
Jak planujecie urlop w wakacje?
hee pewnie wakacje spędze w sądzie... więc niezbyt ciekawie w tym roku. ale uwielbiam góry i strasznie za nimi tęsknie. nie mogę się doczekać kiedy pojadę z Mikołajem i zaszczeczpię mu miłość do gór :)
Wygląda uroczo
czekam na zdjęcie :)

buziaki!

magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

20 kwie 2011, 21:00

hee pewnie wakacje spędze w sądzie...
z sadami nie jest tak źle :-) aby zabierały nam całe wakacje :-) wiem co mówię bo tak się składa ze z prawem mam sporo do czynienia.

Trzymam za Ciebie kciuki aby Ci się udało i wszystko było po Twojej myśli.
Złożyłaś juz pozew?
mi mały dziś dał popalić. ja go w wózek a on krzyk. i ani myśli iść na spacer. no to z wózka i do łóżeczka. tak mi się rozpłakał że szok. no ale jakoś poskromiłam diabełka.
marudny coś był.
a może nie chciał siedzieć w wózku bo nic nie widzi. Pisałam kilka dni temu że mój królewicz też nie chcaił być w wózku i spacery wyglądały w ten sposób że nosiłam go na rączkach. Teraz już jeździmy w spacerówce i wszystko widzi.

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

20 kwie 2011, 22:52

Teraz już jeździmy w spacerówce i wszystko widzi
też mu zrobiłam i mimo wszystko nie chciał :)
Złożyłaś juz pozew?
sprawę o alimenty mam 12 maja. a po sprawie o alimenty składam o separację... muszę jeszcze zebrać pare dowodów... może skonczy się na rozwodzie i pozbawieniu praw.. nie wiem jak to przetrwam...
nosiłam go na rączkach
ja troszkę spacerowałam z małym po podwórku ale nie chcę żeby się przyzwyczajał/.

to był męczący dzień. . .

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

21 kwie 2011, 09:01

Witajcie.

magda7, w takim razie poprosze o zaproszenie na maila;)

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Piotrusia za przespana noc;)
ja ostatnio sama sie budze ok 4 i przystawiam Julke bo piersi mam tak przepelnione jakby mialy eksplodowac i przystawiam troche mi sciagnie i klade ja dalej spac;)

Co do laktatora to ja tez jestem bardzo zadowolona z zakupu.
na poczatku mialam taki reczny-dostalam od kolezanki ale u mnie zupelnie sie nie sprawdzil i w szpitalu juz mialam wypozyczony a pozniej kupilam sobie ten medeal.
edna z metkami czyli nowe a druga bez więc zapewne używane ale wyglądają jak nowe. Wydałam na to 18,91zł. Więc jestem w szoku i bardzo zadowolona :-) :-)
ja uwielbiam zakupy w lumpkach;)
mozna tam dostac naprawde super rzeczy za male pieniadze!
dla Julka jakos tak sceptycznie podchodze do kupowania odziezy uzywanej bynajmniej puki jest taka malutka aczkolwiek ostatnio kupilam jej nowy sweterek z h&m z metkami za 6zl;)

co do urlopu to u nas tradycyjnie nasze polskie morze;)

wczoraj moja krolewna strasznie marudzila...
plakala przez caly dzien...
tzn nie plakala tylko krzyczala...
na szczescie na dworzu sie uspokajala.
takze wczoraj prawie caly dzien poza domem.
wieczorem padlam...
zasnelam przed telewizorem przytulona do Krzysia.;)

Miluśka, ja rowniez trzymam mocno kciuki zeby wszystko potoczylo sie po Twojej mysli!
Szkoda ze w tak radosnym czasie jakim jest pojawienie sie dziecka Wam sie nie udalo... ale tak bywa... niestety...
Napewno bedzie dobrze.

Ciekawa jestem jak tam Paulina?
zapewne zapracowana i przemeczona...
napisz cokolwiek do nas kochana!
jak tam oliwka?
jak jej nowe osiagniecia?


Moja Myszka wlasnie zasypia.
Ja troche ogarne w domku i na spacer.
Dzis przyjezdza moja siostra wiec bede mogla porobic troche w domku...
bo swieta zblizaja sie wielkimi krokami
i porobic sporo trzeba bo chrzciny w domku u nas robimy.

Pozdrawiam Was Kochane i milego dnia zycze!!!

Magda Ty pisalas ze bedziesz po swietach w truniu tak?
mam nadzieje ze sie spotkamy...

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

25 kwie 2011, 22:18

Hej dziewczyny :)

jak tam po świętach>? ja jestem mega zmęczona. przed świętami roboty po łokcie w święta rozjazdy po rodzinie. ogólnie święta jak święta. duchowo ich nie przezyłam za bardzo więc mam bardzo kiepskie odczucia.
mam nadzieje że za rok będzie lepiej :)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

28 kwie 2011, 10:53

cześć Kochane! :)

ale dawno tu nie zaglądałam :) troche Was doczytałam :)
Miluska, trzymam mocno kciuki za Ciebie. Jesteś twarda. a Jesli chodzi o Mikolajka i jego 'dziwne zachowanie' to Oliwia ma to samo. Jest czasami nie do zniesienia - na spacerze ostatnio tez zrobila mi awanture, przynioslam Ja spowrotem d odomu i byl koniec histerii. Ale ogolnie jest marudna okropnie. Wydaje mi sie, skoro to tez jest u Twojej pociechy, ze to moga byc dziaselka. Jak sie Oliwka obudzi to chce to sprawdzic w jeden sposob :)

Mala uwielbia banany, gruszki williamsa - kupuje jej w sloiku bo teraz strach samemu owoce kupowac i robic papki, bo pryskane itd. wole takie niz te ociekające chemią.

Zaraz karmienie, wiec musze zmykac wyparzyc butle. oporządzić troche mieszkanie i smigamy po Oliwki Lunchu (tak nazywam to karmienie o 12;) ), na spacer.

Powinnam jeszcze dzisiaj usiąść i coś na spokojnie napisać.

Trzymajcie się Dziewczynki!

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

28 kwie 2011, 11:06

Witajcie.
U nas ok chociaz szybkie tempo ostatnio
dni uciekaja jak szalone i koniec macierzynskiego juz za mna...;( teraz urlop...
po chrzcinach ok.
Julka w kosciele ogolnie grzeczna.
Sporo roboty i szybko poszlo;)

spadlamznieba, oj jak Cie dawno nie bylo..
jak w pracy?
jak mezowi idzie szukanie pracy?
wklej jakies zdjecie Oliwki taka jestem ciekawa jak teraz wyglada...

My za chwile zmykamy na dzialke;)
obiad wlasnei skonczylam robic;) zupa porowa i grzanki czosnkowe do tego;)
pycha;)
a w ogole mam supes salatke!
pozniej napisze Wam jak zrobic! pyszna szybko sie robi po prostu super;)

Milego dnia Kochane!!!

[ Dodano: 2011-04-29, 11:48 ]
Witajcie.
Alez tu cichutko...
Magda jak po uroczystosciach bo u Was nie tylko chrzciny prawda?

U nas koncertowo...
wczoraj na dzialce mala robila afery..
nie zdazylam zjesc nic z grila i musielismy sie zwijac do domu... w samochodzie juz byl spokoj...
tesciowa oczywiscie ze brzuszek ja boli...posmarowalam jej dziaselka i bylo ok wie to niekoniecznie brzuszek;P
dzis rano lezy w lozeczku i juz zasypia i mnie zobaczyla i oczywiscie krzyk...
moja mala terrorystka...

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

29 kwie 2011, 13:57

moja też terrorystka sie robi. krzyk co chwile i lament. cholera wie o co Jej chodzi. Z pracy musialam zrezygnowac bo Adam nie dawal sobie z Nia rady :) przedwczoraj musialam po dwoch godzinach zwijac sie do domu, jak wrocilam Adam Mala zostawil w lozku zeby sie wykrzyczala i jak Ja wzielam na rece to byl spokoj i zasnela przytulona bidulka moja. steskniony uparty osiolek :)

coraz bardziej sie podnosi, na to sie przede wszystkim wkurza. musze Ją sadzac na kanapie wsrod poduszek. a mowilam ze nie bede tego robic. a ona trzyma sie sztywno i zajarana jak nie wiem.

strach Jej dawac jakiekolwiek zabawki do reki bo po 5 minutach zaczyna sie drzec. zabierze sie zabawke - zle, wlozy sie Jej do raczek - zle. albo nowa zabawke trzeba dac albo na rece. dobra terrorystka jak nic

teraz jest w lezaku przypielam Jej melodyjki i jest narazie 10 minut spokoju.

mowie Wam, nawet nic spokojnie nie moge zrobic. tak jak zawsze bylam zla ze idzie spac i juz za Nia tesknie (na noc jak idzie), to teraz nie moge sie doczekac zeby miec chwile spokoju :ico_wstydzioch: i czas dla siebie... i dla Adama.

a jak Wasze pociechy, tez takie marudne?

dalam Jej wczoraj gryzak wodny, lekko schlodzilam w lodowce, bo myslalam ze dziaselka, a tu nic. menda malutka moja :) mamusi coreczka :)

odkad daje Jej deserki (narazie tylko deserki potem obiadki wprowadzam) to robi mocno zielona kupe, czasami ma jakies zolte kropki, a czasami jest zolta, roznie. ponoc to normalne,bo system zywienia sie zmienia. prawda, przeciez cale zycie nie bedzie robic zoltej kupki no nie? ;)

piekna pogoda. wrocilysmy ze spaceru. spi coraz mniej. stawiam Ja najczesciej 'do swiata' niz do siebie. rozglada sie, zagaduje, podziwia. uwielbia drzewka i kwiaty.

jutro chyba pojedziemy na grilla do taty Adama.

Oj. zaczyna sie lament, musze uciekac :)

ponizej zdjecia Oliwki :) na ostatnim zdjeciu pierwszy Jej deserek :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2011-04-29, 13:58 ]
kruszynka05, wklej tez swojej Coreczki :)

w ogóle powklejajcie coś, Milenka, Madzia ! :)

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

29 kwie 2011, 18:35

no to widze ze chyba taki okres przejsciowy maluchy maja bo u mnie to samo co u Ciebie Paulina... normalnie szok...
na dzialce z nia bylam to niewiele zrobilam bo nikt oprocz mnie nie moze jej na rekach trzymac dluzej niz 5 minut...
nic praktycznie nie moge zrobic...
terraz lezy chwilke w lozeczku i przyciaga sie do barierek...
lapie i sie siluje...
takze chila spokoju...
Ale powiem Wam szczerze ze nie wyobrazam sobie wrocic do pracy... a niestety bede musiala...
to bedzie jakis koszmar...
o teraz lezy w poprzek lozeczka i kopie w miski na karuzeli....

Ja jutro wstawie jakies zdjecia...
teraz zmykam obiadek grzac bo Krzysiu niedlugo bedzie...
Milenka Magda co nic sie nie odzywacie?
jak wasze pociechy?
zostawil w lozku zeby sie wykrzyczala
moj tez czasem tak robi ale ja nie moge wytrzymac jak ona placze i niestety nie daje sie jej wykrzyczec... a najlepsze ze tak krzyczy ze az sie purpurowa robi... i wystarczy na raczki ja wziac i spokoj...
odkad daje Jej deserki (narazie tylko deserki potem obiadki wprowadzam) to robi mocno zielona kupe
ja okazjonalnie cos jej daje... tyklo kaszke dostaje raz dziennie codziennie... przed kapiela;)
deserki ok ale dzis pierwszy raz dalam jej zupe jarzynowa to nie bardzo... zjadla dwie lyzeczki i zaczela pluc...

Milego wieczorku!!!

[ Dodano: 2011-04-29, 18:35 ]
spadlamznieba, a Oliwka cudna!!!

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość