martuśka, cześć wam ogólnie wszytskim , u mnie nic nowego.
a co do Ciebie kochana to jak ja miałam kamień to mocz był lekko różowy a z wysiłku to wątpie.
A może to nie mocz tylko wydzielina ? ja bym to sprawdziła u lekarza.
trzymaj się
Trzymam kciuki zebys sie w koncu dowiedziala! :)Ja kochane kobitki znowu dziś z wielką nadzieją idę do lekarza
Zazdroszcze U nas byla piekna pogoda az do soboty i wtedy sie troszke spieklam na sloneczku a od niedzieli juz nieladnie Nie pada ani tak zimno w sumie nie jest ale sloneczka tez nie ma Mam nadzieje ze niedlugo sie to zmieni! :PJa wczoraj na grilu byłam. Cały dzień nad wodą i się opaliłam troszkę ..
hej moja Zosia ma termin tej samej operacji na 12 maja i my jednak planujemy wyjazd już tyle razy ostrożnie żyłam i trzęsłam się aby ten zabieg się odbył i nic z tego nie wyszło nie zamierzam odkładać wyjazdu a potem i tak się okaże że coś jest nie tak.Ale kochana to tylko twoja i męża decyzja aby was potem nie zjadły wyrzuty sumienia. Ja postanowiłam co ma być to będzie. Nie chcę się martwić i stresować za w czasu ja wcześniej to wyglądało przed zabiegami. Wyglądało jak paraliż rodzinny.Moj Bartuś 10 maja ma zabieg podcinania migdałków i usuwania 3go migdała. Teraz dbam żeby sie nie rozchorował, zeby zabieg mógł się odbyć. Mąż chce jechać na weekend majowy do znajomych do domu na wsi, waham sie czy jechać... Ryzykować czy lepiej zostać w domu?? Co myślicie?!
Gratulacje! Super ze juz wiesz co bedzie :)oznajmiam wszystkim mamusiom że urodzi nam się Antosia
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość