beti
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 531
Rejestracja: 05 sty 2011, 14:45

03 maja 2011, 10:19

cześc laski, u mnie zima jakas zapanowała i do tego Dominik rano powiedział, że go uszko boli. Boshe tylko nie to!!!!! Mam nadzieje, że do wieczora nic mu nnie bedzie. Gdzie ja tu w ogóle skombinuje laryngologa 3 maja :ico_sorki:
Agus no biedaku, współczuje z całego serducha! Pamietam, jak wyjełam z piekarnika patelnie za rączke. Robiłam zapiekanke na 220 stopni. Cały dzien siedziała z reka w zimnej wodzie i Ty chyba też musisz jakos przesiedziec z łapka w zimnym. A może wex jakis groszek albo mrożonke z lodówki i sobie z ym możesz łazić.
Gosia A
ale fajursko! Tez bym chętnie pospacerowała sobie po plazy. A niech tam wieje.....

Ale jaja, dziewczyny śnieg pada u mnie !!!

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

03 maja 2011, 10:41

no maj nam sie zaczal :ico_chory: co to za pogoda..akurat jak jest wolne od pracy i moznaby milo czas spedzic z rodzinka na swiezym powietrzu :ico_zly:

Agus i jak reka? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

03 maja 2011, 12:20

Pogoda dziś tragedia, zimno, leje, dobrze ze idziemy do teściów na obiad bo nie musze się przejować gotowaniem!! Siedzę i wybieram produkty potrzebne dla Myszki na allegro!!
Aguś współczuję oparzenia!! Biedulko, przypomina mi się jak w 7 miesiącu ciaży z Bartusiem oparzyłam się gorącą herbatą, polałam sobie brzuch! Do końca miałam bliznę ale potem pomału bledła. Teraz już nie mam wcale. Ale strachu i bolu tyle było że szok!!
LEcę zrobić sobie fryzurkę, miłego dnia!!

Awatar użytkownika
Agus
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 532
Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:00

03 maja 2011, 14:40

Hej!
A juz dobrze, ale to byl koszmar wczoraj :ico_placzek: M wrocil 2 godziny wczesniej z pracy ale caly czas sie klocilismy bo on koniecznie chcial jechac do szpitala ale no wydawalo mi sie troche przesadne zwlaszcza ze kawalek mamy a swieto wiec nawet zadnych autobusow nie bylo.. Za taksowke chcieli 20 funtow w jedna strone!! :ico_puknij: W koncu bylam tak zmeczona ze polozylam sie z reka w misce z woda.. No i co 45 min sie budzilam i musialam lodu dorzucac i o 5 rano mi przeszlo.. :ico_szoking: Probowalam normalnie wszystkiego, ziemniaka, jogurtu, smietany, perfum, wszystkiego co znalazlam gdzies na necie ze moze pomoc i nic.. Tylko ta zimna woda, w sumie ponad 12h trzymalam w wodzie.. A teraz lekko spuchniety (troche sie namoczyl w tej wodzie) jest i czerwony ale juz nie boli.. M za mnie dzisiaj posprzatal caly dom zebym nie musiala nic robic :-D No i pojechal do pracy.
Pamietam, jak wyjełam z piekarnika patelnie za rączke.
oparzyłam się gorącą herbatą, polałam sobie brzuch
Biedactwa! Ja sie ciesze ze to 'tylko' palec.. A jakbym teraz brzuch poparzyla to w ogole bym sie przerazila! :ico_szoking:

A u nas znowu slicznie ale wieje wiatr nadal :/ Chyba sobie posiedze pozniej troszke w ogrodku :)
Milego dnia ! :)

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

03 maja 2011, 17:05

CZeść laski.
no maj nam sie zaczal co to za pogoda..akurat jak jest wolne od pracy i moznaby milo czas spedzic z rodzinka na swiezym powietrzu

u nas podobnie, ale mały sprzedany do babci więc luzik, obiadu nie gotowałam tylko mąż zaprosił mnie do restauracji :ico_szoking: i coś tam zjadłam dobrego :ico_oczko: oczywiście po tym lody obowiązkowo musiały byc ... no i do teraz leżę i nie moge się podnieśc z przejedzenia... człowiek to taki głupi ... na raz zjadłby wszystko tzn oczy by jadły ale du.. nie da rady :ico_oczko:
No a wczoraj byłam u gina i zapomniał mnie zwazyc a sama się nie przypominałam :-D hihi ale powiem wam, ze jak tam czekałam ( 1,5 godz ) to jak tak rozmawialayśmy z tymi kobitakmi to ja wcale nie mam takiego duzego brzucha jak na ten tydzień w którym jestem, kobita co ma termin na koniec sierpnia to miała o wile wiekszy odemnie i az się dziwiła, ze ja mam taki mały hm... Ale najwazniejse, ze z dzieckiem wszystko w porządku, sereduszko pracuje jak nalezy no i jutro mam zrobic krzywa cukrową, ale lekarz mi powiedział, że napewno wyjdzie dobra bo krzywa cukrowa wychodzi zła jeżeli jest duze dziecko hm... A w piatek za tydzien mam przyjśc na usg.. i na następną wizyte i po zwolnienie z pracy 31 mają i już do konca, bo teraz jeszcze musze pójśc żeby wszystko zakończyć i uporządkowac... w sumie to nie za bardzo chce mi się iść bo juz się odzwyczaiłam i niewiem jak wysiedze te 8 godzin ale zobaczymy, na szczęście ja nie mam obowiązku siedzenia 8 h za biurkiem tylko jest praca w terenie tak wię cmoże te 2 tyg dam jakoś radę.

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

03 maja 2011, 18:46

A u nas pogoda nie była taka zła :-) Byliśmy dziś w mini zoo koło Lublina i nawet słoneczko się przebijało :-) W Łańcucie też było super i co najważniejsze ciepło. Dobrze, że pojechaliśmy w sobotę :-) Ogólnie to spędziliśmy bardzo aktywny weekend, a takie lubimy więc jestem zadowolona :-) A z deszczem jak to mój Małż mówi: udało nam się między kroplami ;-)

Muszę jutro umówić się do ginki na majową wizytę i wybrać się na badania krwi.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

03 maja 2011, 21:57

Cześć :-)

Masakra, jak zimno, brr.... Normalnie u nas minimalnie poniżej zera :ico_szoking:
No, ale i tak dobrze,że nie ma śniegu!

Agus, współczuję tego palca :ico_olaboga: Ale dobrze,że juz lepiej :ico_sorki:
W Łańcucie też było super i co najważniejsze ciepło. Dobrze, że pojechaliśmy w sobotę
:ico_szoking: ale numer, a wiesz,że my też byliśmy w sobotę w Łańcucie??? Byliśmy w Rzeszowie i potem w Łańcucie, pochodziliśmy po parku.

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

04 maja 2011, 06:54

haha..moj mama sie dzis wybiera do Łańcuta o ile pogoda dopisze takjak wczoraj :-D

u nas ponuro, mglisto i zimno :ico_chory:

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

04 maja 2011, 07:34

ale lekarz mi powiedział, że napewno wyjdzie dobra bo krzywa cukrowa wychodzi zła jeżeli jest duze dziecko
no ja nie wiem czy to rzeczywiście prawda. Moja koleżanka miała cukrzyce ciążową, a dzidziuś urodził jej się 2800 także był maleńki

A u mnie dziś śnieg na samochodach i dachach... masakra totalna ... a ja już wszystkie ciepłe rzeczy pochowałam :ico_zly:

Awatar użytkownika
Malinkax33
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 695
Rejestracja: 11 mar 2011, 09:45

04 maja 2011, 11:28

Czesc Kobitki :)
Nie odzywałam sie bo nie miałam kompa , a juz jestem na swoim ;)
masa gości, jestesn wymęczona tą pogodą , gonitwą, przeprowadzką,,, ale jets super :)
ostatnio miałam skurcze ale to z przesilenia bo się troszki nadźwigałam, obecnie się opierdzielam :D
mam nic nie robić ;) tylko odpoczywać do końca ciąży. a tu jeszcze 2 miechy :ico_sorki: :ico_sorki:
wczoraj mój P. złożył łóżeczko :)) jejkuuu teraz jak wchodzę do pokoju to az mam ciarrrrrki.
jak zwykle moja teściowa wyleciała ze swoimi zabobonami że łóżeczka się wczesniej nie rozkłada bo nie będzie się miało co w nie włożyć ;// pfff...

a u was jak mija ta pochmurna środa ?:P

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość