Dzień dobry
Ja się
emilia melduję, ze jak ty dalej się kulam.
Mateuszek pierwsza klasa mały mężczyzna. Pozdrowienia dla
Murchinson
Mojego M wczoraj coś nawiedziło i o 21 jechał kupić telewizor plazmowy 37 cali Panasonic ja się nie znam na parametrach ale jakieś jego cudo. Dziewczyny śmiałam się do mamy że gdyby mój M miał takiego spida w sprzątaniu to nie zdarzyłabym butów założyć a już bym miała błysk. Oj ci faceci jak się nakręcą na te sprzęty to już koniec.
Ja czekam do 9 i umawiam się z lekarzem, bo do wczoraj miałam zwolnienie, o ile mi odbierze, trochę mam strachu, bo kazał mi dziś rano dzwonić i poza kolejką się umówić, a wczoraj wieczorem coś mnie tknęło i zadzwoniłam na rejestrację, a babka mówi, ze rejestracja była do 04. Więc nie wiem kto mi teraz odbierze i czy mnie przyjmie. Także czekam by zadzwonić i jak coś to mykam próbować się golić
Dziś dziewczyny zamawiam na 100% meble do naszej 4 i bym miała spokój, teraz czekać na Adę i na przeprowadzkę. Oj zapomniałam a jeszcze pralkę muszę kupić, ale to M wie jaką chcę. Tylko tam jest kwestia czy mogę kupić ładowaną z przodu, czy muszę z góry, bo mają taką dziwną zabudowę. Z początku chcieliśmy tą łazienkę przerobić, ale doszliśmy do wniosku, że później. Najważniejsze by było na czym jeść i spać.
Małej też wczoraj kupiliśmy namiot to też ma frajdę i jest małym Indianinem, wieczorem to chciała iść do niego spać. M musiał go do kuchni schować.
Markotka a mąż na którą do lekarza? On pewnie nie uważał na tej budowie. Już źle się czuł. Przeziębienie wiadomo co robi z człowieka, chwila nie uwagi i tragedia gotowa.
Daj znać jak po wizycie.
Koroneczko ja też dobrze spałam, wstałam raptem 2 razy w nocy i zaraz usnęłam z powrotem i czuję się
dobrze.
I wiecie dziś mam 40 tydzień, myślałam że nie doczekam tego dnia