elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

07 maja 2011, 18:32

izuś_85, ja tak zmiękłam raz i powiedziałam, że nigdy więcej, bo to nie był płacz zalu tylko wymuszenie na mnie smoka, bo jak sama widziałaś, nie potrzebowała noszenia i tulenia:) I drugim razem wyła wyła aż zasnęła, a ja ją zostawiłam w jej pokoju i od tamtej pory smok nie jest potrzebny, miała 1,5 roczku:)

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

07 maja 2011, 22:23

izuś_85, jejku, też się boję tego momentu oduczania Wiki smoka, przeoczyłam ten najlepszy, teraz Mała często się dopomina o smoka, stanie pod półką, na której jej kładę i nie odpuści póki nie dostanie. Ciężki orzech do zgryzienia nas czeka...

elibell, ładne zmiany w profilu :-)

U nas dziś byli znajomi. Wiki miała pole do popisu, ona uwielbia gości :ico_oczko: Wszystkim się chwali, tańczy i śpiewa (od niedawna śpiewa), coś tłumaczy i musi być w centrum uwagi. Mała artystka rośnie :ico_oczko: Jutro my jedziemy na cały dzień do mojej przyjaciółki, tak się cieszę, że w końcu ta wyprawa dojdzie do skutku. Jej synek ma już prawie pół roku, a ja nie miałam okazji jej jeszcze odwiedzić :ico_wstydzioch: Zawsze coś stało na przeszkodzie, albo śnieg i nieprzejezdne drogi (mieszkamy w górach), albo katarki Wiki, albo moje i tak w kółko coś... Już się doczekać nie mogę :-D A Wiki wyszedł dziś 13-ty ząbek :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

08 maja 2011, 08:46

hej laski :ico_oczko:

oj z tym smoczkiem to sie po prostu wyrychliłam, jeszcze za wcześnie dla niej :ico_noniewiem: mogłam to zaplanować i wtedy bym nie uległa
a tak na hop siup nie wyszło
no ale trudno, innym razem, nie bede jej zabierać na siłę

elibell też bym nie uległa gdybym była przygotowana, ona płakała z żalu ze tatuś wyszedł, łapała za bluzę i chciała isć papa, poza tym dwie godziny wcześniej miała już dawno spać, zmęczona była bardzo i az sie zanosiła z płaczu
uległam, bo serce mam miękkie jak moje dziecko tak załosnie płacze, a zdarza jej sie to bardzo rzadko

[ Dodano: 08-05-2011, 08:47 ]
ogólnie to czekam aż sie rozpogodzi bo mięsko na grilla sie marynuje

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

08 maja 2011, 09:23

izuś_85, znam to znam doskonale, serce pęka z żalu jak dziecię płacze, ale wyjścia czasem nie ma, ja byłam silna oczywiście za 2 razem dopiero:)ale też wyłam za drzwiami jej pokoju, bo żal mi jej było. Ale wiedziałam, że to płacz wymuszajacy a nie krzywda i dlatego się nie poddałam:)

Witam się z wami niedzielnie i dziś mój 22 tydzień się zaczął:) :ico_tort: z tej okazji, bo po karpatce co prawie śladu nie ma, i nie podzieliłabym na wszystkie hihihi.

Słonko się wynurza więc jakiś spacer trzeba będzie rodzinny zrobić, bo mąż dopiero na 17 do pracy. Póki co małą się bawi a M. sprzęt na ebay wystawia, bo nazbierało się tego, a trzeba porzadki w pokoiku dla maluszka robić bo i malować go chcemy, a najlepiej latem, choć i tak czasu jest bo pół roku to z nami w sypialni brzdąc będzie:)

A jak u Was????

[ Dodano: 08-05-2011, 09:29 ]
kurde coś mi się poprzestawiało teraz w suwaczku, bo to dziś powinno być 22 tydzień, a on pokazuje 21:(

[ Dodano: 08-05-2011, 09:31 ]
no trudno już niech tak zostanie, ja wiem, ze co niedziele zmienia się termin hihihi:):):)

Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

08 maja 2011, 09:36

Witam się z wami niedzielnie i dziś mój 22 tydzień się zaczął:) z tej okazji
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za kolejny tydzień :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

U nas tez słonko przez chmurki przebija, ale generalnie deszcz u mnie zapowiadali więc już nic nie wiem. Za chwile zbieram się na spacer i do Kościoła.

A w nocy rewolucje znów ze mna byly, po grilu miałam noc z głową w toalecie ale teraz poki co wszytsko ok.

Udanej niedzili zycze i duuuuużo słonka :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

08 maja 2011, 15:56

Cześć!

Hehe, poczęstowałabym Was moim plackiem z rabarbarem, ale prawie cały zjedliśmy :ico_haha_01:
Trochę trzymam dla siostry, trochę wczoraj zawieźliśmy do znajomych...
Nawet nie wiedziałam,że już jest rabarbar, ale jak zobaczyłam to od razu kupiłam.
oj z tym smoczkiem to sie po prostu wyrychliłam, jeszcze za wcześnie dla niej
może dzidziowi odda jak się urodzi :-)

Ja Wam już chyba kiedyś o tym pisałam, jak Zuzię odsmokowaliśmy. Miała wtedy rok i 9 miesięcy.
No i ja byłam konsekwentna i nie było,że boli.
Bo tak sobie myślę,że ten smok to nałóg, a z nałogiem trzeba się rozprawić raz a dobrze,ą nie na raty, bo to nie metoda. Ciężko było, ale szybko przeszło :-)

[ Dodano: 08-05-2011, 15:57 ]
A Wiki wyszedł dziś 13-ty ząbek
:ico_brawa_01:
dziś mój 22 tydzień się zaczął:)
:ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

09 maja 2011, 08:20

hej brzuchatki

ech, no tak, smok to nałóg, tyle ze ona nie wymuszała tym płaczem smoka,
płakałą za Przemkiem i nawet jak jej dałam tego smoka to cieżko było ją uspokoić, bo jej o smoka nie chodziło tylko o to zeby iść za tatą...
usneła wtulona we mnie na naszym łózku i to sie nie zdarza zeby kiedykolwiek tak płakała
poprostu nieodpowiedni moment wybrałam
to troszke tak jakby zabrac smoka podczas szczepienia czy ząbkowania :ico_noniewiem:
bo nie pamiętam kiedy ostatnio tak się zanosiła
ech, no następnym razem bedę mądrzejsza o te doswiadczenie


a jak wasze samopoczucie?
u mnie coś sie rozregulowało z chodzeniem do kibelka :ico_wstydzioch:
zawsze kawusia i wizyta w kibelku
a teraz... albo wysilam sie kilka dni
albo biegunka :/ nie wiadomo po czym :/
kupiłam activie bo po niej zawsze mnie goniło do wc ale nie pomogła :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Kinga_łódź
4000 - letni staruszek
Posty: 4985
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:50

09 maja 2011, 08:50

Hej laseczki

Witam po weekendowo
W sobotę byłam z teściami na działeczce, w niedziele dopiero dotarłam wieczorkiem,
młoda wykąpać, baje przeczytać, zjeść kolację i z małżem pogadać chwilke na skype i
padłam jak trup do łóżka :ico_noniewiem:
Eliza dalej mi na nóżke kuśtyka, no ale na dupsku nie usiedzi :ico_noniewiem:
Młody mi się na jajnikach i na szyjce wyżywa :ico_noniewiem:

Widzę o smoku pisałyście, u nas smoka nigdy nie było i cieszę się bardzo, że
ominął nas temat odsmokowania bo wiem, że w większości to wielki problem :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Teraz też nie zamierzam smoka stosować :ico_sorki:

Wizytę umówiłam na 16maja :ico_oczko: I zobaczę mojego skarbeczka :ico_brawa_01:

Kocura ciasto z rabarbarem mniam mniam :ico_sorki:
ja ostatnio bułke z rabarbarem kupiłam i co była z cynamonem blee
ja tak nie lubię cynamonu.
Ja nie wiem wszędzie musza cynamon ładować :ico_puknij:

[ Dodano: 09-05-2011, 08:52 ]
Izuś ja już 4 dni nie byłam :ico_szoking: przez co brzuch wysadzony :ico_olaboga:
Wczoraj na noc jabłko zjadłam i teraz coś w końcu mn ie goni :ico_sorki:
A może spróbuj kiwi zjeść :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

09 maja 2011, 12:54

Cześć!

Ja wróciłam od okulisty i ledwo się dowlokłam do domku, przez te kropelki rozszerzające źrenice, do tego słońce na maksa, więc ledwo co widziałam.
Teraz siedzę w domku, potem po Zu to może już będzie lepiej.

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

09 maja 2011, 13:24

obeszłam pół miasta, byłam w sądzie, 26 maja mamy kolejną sprawę o Natalię, tym razem pozbawienie praw rodzicielskich ojca i nadanie nam jako jedynym opiekunom prawnej opieki nad nią :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
byłam też z Mają w parku, na placu zabaw, na zakupach i u koleżanki na kawce
szybko obleciałam tyle miejsc :ico_oczko:

zjadłam cała paczke warzyw na patelnię :ico_szoking: gdzie ja to zmieścilam to nie wiem :ico_olaboga: Maja dziubneła jednego ziemniaczka i brokuła :ico_noniewiem:
no i poleciałam na sygnale do kibelka :/ kreci mi jelitami w każdą stronę :ico_noniewiem:
masakra, z Mają tak nie miałam

[ Dodano: 09-05-2011, 13:33 ]
Kocura Bura, ło jejuu :ico_szoking: ja nie lubie jak mi ktoś w oczach grzebie blee :ico_olaboga: dobrze ze nie mam wady wzroku :ico_sorki: bo jakbym miała na kontrole do okulistów chodzic to bym zwariowała :ico_olaboga: współczuje tak po omacku pewnie szłaś
ja tak nie lubię cynamonu.
hehe a ja za to uwielbiam :ico_oczko: a już za mną chodzi jaki jabłecznik z cynamonem i nie wiem czy nie zrobie dziś albo jutro
A może spróbuj kiwi zjeść :ico_sorki:
to też jakiś pomysł :ico_oczko:
kurcze żeby tak rozregulowały mi się jelitka to bym sie nie spodziewała :ico_noniewiem:
na zmiane bede wsuwać jagody i kiwi :ico_haha_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot], Bing [Bot] i 1 gość