Awatar użytkownika
in.your.mouths
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 105
Rejestracja: 08 maja 2011, 13:30

09 maja 2011, 20:39

Mam taką nadzieję,choć rodzice i ich stosunek do ciąży tez robią swoje,niestety.dopóki oni się nei dowiedzieli planował ślub itp odkąd wiedzą żadnej rozmowy o przyszłości

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

09 maja 2011, 20:45

in.your.mouths, na pewno rodzice maja na niego jeszcze spory wpływ. On ci po prostu nie odpwiada na pytania, bo sam nie wie...nie wie chyba gdzie są jego priorytety. Dla ciebie najwazniejsze jest dziecko, dla jego rodziców podejrzewam, ze skończone studia. A on tak się zastanawia...

Awatar użytkownika
in.your.mouths
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 105
Rejestracja: 08 maja 2011, 13:30

09 maja 2011, 20:55

dla mnie edukacja też jest bardzo ważna,ale uważam,że jedno z drugim połączyć można,siła tkwi w zorganizowaniu

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

10 maja 2011, 08:12

a ja na twoim miejscu bym się nie spieszyła ze ślubem. Wierzę że się kochacie, że on dla ciebie jest najważniejszy... ale do tej pory wasz związek miał inny charakter. Spotykaliście się ze sobą, bawiliście się, cieszyliście się młodością. A teraz życie będzie już inne, obowiązki nieprzespane noce itd :-) Więc może ( ale oczywiście nie musi) rzeczywistość okazać się zupełnie inna. A brać ślub dlatego że ma się pojawić dziecko na pewno nie jest dobrym rozwiązaniem

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

10 maja 2011, 08:22

no i nie te czasy ze to konieczne ze skoro ciaza to slub ;-)
ja tez na Twoim / Waszym miejscu nie brałabym slubu. A jak juz chcesz to tylko cywilny bo nie wiem czy pisalas o jakim slubie, bo koscielnego bym nie brala :ico_nienie: mozna sobie tym droge przekreslic.

Awatar użytkownika
in.your.mouths
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 105
Rejestracja: 08 maja 2011, 13:30

10 maja 2011, 08:29

nie nie chodziło,że jak ciąża to ślub,wcześniej też duzo o tym rozmawialiśmy,zanim nie wpadliśmy też była o tym mowa,mój chłopak to nie ten typ.że tak powiem,żeby zosatwić.wiem,że różnei bywa ale tego jestem akurat pewna,on też.wiem,że to co sie dzieje przerasta go

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

10 maja 2011, 09:04

in.your.mouths, wiesz to co innego tak sobie pogadać o romantycznym ślubie gdzieś tam w przyszłości, a co innego kiedy faktycznie przyszłość, która nas zaskoczyła się dzieje. Ty jesteś w ciaży, on zaraz zaczyna studia, trzeba sobie od początku poukładać życie.

powiem szczerze, że mnie wpadka jeszcze w liceum też zwliłaby z nóg. Tez by mnie to przerosło i też bym nie wiedziała co mam robić.

Awatar użytkownika
in.your.mouths
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 105
Rejestracja: 08 maja 2011, 13:30

10 maja 2011, 09:31

dla mnie to,co sie dzieje też jest trudne,lecz mimo wszystko uważam,że to wymaga jakieś organizacji :>

askra
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2648
Rejestracja: 22 paź 2010, 19:12

10 maja 2011, 09:40

no to moze mu powiedz jak ty widzisz tą organizację i tyle. Zobaczysz co on na to.

Awatar użytkownika
martasz
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1050
Rejestracja: 01 mar 2011, 16:58

10 maja 2011, 14:50

in.your.mouths, a poczyniliście jakiekolwiek ustalenia w sprawie wspólnego mieszkania? Ze ślubem się nie śpiesz, lepiej poczekać, pomieszkać razem i powoli dojść do wspólnej decyzji: "bierzemy ślub" niż kiedyś żałować, albo słuchać wypominania.

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość