a propos tego maila od Kocicy tego o duchach to widziałam go rano
i wiecie co jeszcze nigdy tak szybko nie karmiłam dziecka i nie wychodziłam z domu i tak się bałam że nawet sama wózek z 3 pietra z dzieckiem w środku zniosłam
i siedziałam w sklepie u Leona przez 2 godz po czym poszłam po mamę do pracy matko ale miałam stracha