maj i czerwiec 2011

[zoola27]

zoola27 napisał/a:
mały cos mi bardzo napiera na szyjke.......no i od wczoraj boli podbrzusze.......

pewnie cos sie juz szykuje

jedno jest pewne urodze tylko nie wiadomo kiedy

[Murchinson]

Ostatnio ciągle spuchnięta jestem, nawet rano-stopy mam jak serdelki, ręce też-obrączkę noszę na małym paluszku

Na pocieszenie dodam, że po wszystko zejdzie, nie od razu rzecz jasna, powoli z czasem. Mi po porodzie przez pierwsze 4 dni stopy spuchły do kostek jeszcze bardziej niż przed ale wszystko wróciło już do normy. Połóż nogi wyżej, na poduszce. Dobrze, że z oczkami nic się nie dzieje.

Co do wizyty pediatry to u mnie zawsze pierwsza wizyta pediatryczna jest w domu i to w ciągu tyg. od zgłoszenia dziecka do danego lekarza. D zgłosił małego zanim wyszliśmy ze szpitala, położna przekazała lekarce że już jesteśmy i ta przyszła.

Emilia u mnie położna ma być 6 razy (była już dwa).

My po wizycie. D nie dojechał więc taksówka w obie strony. Mam podawać Bobotik (są z simetikonem ale można noworodkom), Debridat i mleko Bebilon comfort. Jeśli po 5-7 dniach nie przejdzie to mamy przejść wyłącznie na Bebilon pepti. Oby pomogło, a swoje będę ściągać i mrozić.

[zoola27]

Murchinson, a poinformował cie lekarz w jaki sposób zmieniac mleko...

nie mozna zmieniac od razu tylko np. w ciagu dnia 3 posiłki starego a 2 nowe ,nastepnego dnia zwiekaszac dawki nowego.....taki mi tłumaczyła moja pani doktor po to aby uniknac bolesci brzuszka

[Murchinson]

zoola nie kupowałam karuzeli bo mam w zestawie pałąk z zabawkami więc karuzela jest zbędna.

[zoola27]

zoola nie kupowałam karuzeli bo mam w zestawie pałąk z zabawkami więc karuzela jest zbędna.
_________________

no własnie ja nie mam i chciałam kupic ale praktycznie wszystkie sa z montazem do łozeczka

[Murchinson]

Murchinson, a poinformował cie lekarz w jaki sposób zmieniac mleko...

Mi kazała od razu ze względu że to ta sama firma i jadł do tej pory mleko o obniżonej zwartości cukrów (Bebilon HA). Zadzwonię do ciotki i dopytam. Dzięki.
A i zważyła małego waży 3580, a jak wychodził ze szpitala to miał 3170g.

[ Dodano: 17-05-2011, 17:08 ]

no własnie ja nie mam i chciałam kupic ale praktycznie wszystkie sa z montazem do łozeczka

wpisz w google Babymoov karuzela

[ Dodano: 17-05-2011, 17:16 ]
Czy któraś w Was używała butelek antykolkowych? Nie wiem która jest dobra, ja mam aventu niby antykolkowa ale jest do.....

[markotka]

Murchinson dobrze, że pediatra dała coś na brzuszek, a swojego pokarmu masz wcale już nie podawać? Ja butelki mam TT, ale z tego co wiem, to jeżeli chodzi o antykolkowe, to Dr Brown są najlepsze, chociaż nie wiem czy faktycznie butelka ma tutaj aż tak duże znaczenie.

Zoola pracodawcom zazwyczaj jest nie na rękę jak pracownica idzie na zwolnienie u mnie nie mają wyjścia, bo same baby w sądzie pracują, więc na czas zwolnienia i macierzyńskiego zatrudniają kogoś, a później normalnie wraca się do pracy. Z drugiej strony jak tak spojrzeć na sprawę ze strony pracodawcy, to często faktycznie jest to trudna sytuacja, ale moim zdaniem bez sensu jest zatrudniać nową osobę, szkolić ją od początku, wdrażać we wszystko, co trwa min. rok, rozumiem jedynie zatrudnienie na zastępstwo.
Mnie też coś podbrzusze pobolewa, ogólnie od wczoraj trochę mnie czyści i mam sporo wodnistej wydzieliny

[Murchinson]

Markotka pewnie z tą butelką jest tak jak piszesz, ze może nie mieć wpływu ale spróbować mogę byleby Smerfikowi ulżyć.Mojego mleka mam mu na chwile obecną nie dawać.
Co do zatrudniania na zastępstwo to jestem za, bo szkolenie nowego i uczenia w moim przypadku to ok.2-3 lat i to zależy od tego czy szkolony jest zdolny do szybkiej nauki.

[markotka]

Murchinson dokładnie masz rację z tym szkoleniem i wdrażaniem nowego pracownika, to nie trwa miesiąc czy dwa, zazwyczaj min. rok a często dłużej, dlatego nie potrafię zrozumieć wielu pracodawców, sami sobie kłopot stwarzają A z butelką warto spróbować, może akurat pomoże mam nadzieję, że Smerfik szybko się z kolką upora

[zoola27]

Murchinson, ja z Nataszka uzywałam butelki dr brown .....tak jak pisałam od samego poczatku ja dopajalam.tyle ze mała nie miała kolek.....ale córa mojego kuzyna miła i ponoc ta butelka pomagała.....ona jest z tak rurka w srodku....

markotka, moje stanowisko piastuje teraz dziewczyna która ja osobiscie wszystkiego nauczyłam....prowadziłam dokumentacje kilku sklepów..........jak juz byłam w ciazy z Nataszka i musiałam lezec to roczne zamkniecie tez ja robiałam bo ona nie dawala rady....a zaczeło sie dziac jak miałam podjasc decyzje czy ide na wychowawczy.......ta dziewucha zaczeła pode mna kopac dołki i wymyslac dziwne historie.....bała sie ze znowu bedzie na nizszym stanowisku co dla mnie było oczywiste .....ja nie miałam z kim dziecka zostawic a nie zatrudniłabym do takiego malenstwa obcej baby wiec poszłam na to wychowawcze......teraz kolejne zwolnienie, znowu wychowawcze wiec do pracy bym wracala po jakis 6 latach wiec nie ma do czego......