magda7
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 523
Rejestracja: 23 sie 2010, 11:10

20 maja 2011, 09:59

witam,
ja tylko na chwilkę bo niedawno wstaliśmy i zaraz się pakujemy i idziemy na spacer. Mały wczoraj zasnął troszkę póżniej bo byliśmy do 20 na spacerze (nie chciało się wracać do domu) i dziś pospał.

jeśli chodzi o urlop wypoczynkowy to po macierzyńskim zawsze przysługuje. Wykorzystajcie zaległy i za ten rok cały urlop jaki sie wam należy. Pracodawca nie może wam wyliczyć inaczej urlopu niż tyle ile wam się należy tzn. jeśli macie umowę na czas nieokreślony to za cały rok możecie wykorzystać od razu. natomiast jeśli jest na umowę na czas określony i kończy się wam ona w konkretnym miesiącu br. to pracodawca może naliczyć urlop tylko do dnia końca trwania umowy.
Z tego co piszecie macie umowę na pewno do końca grudnia br więc należy wam się cały urlop za ten rok i pracodawca nie może wam go nie udzielić (no chyba że odwoła was z urlopu o czym mówi kodeks pracy, ale musi mieć powód).
Pracodawca nie może zakładać że pójdziecie na urlop wychowawczy bo nawet jak się złoży wniosek o urlop wychowawczy to można go odwołać (tzn wy możecie go odwołać a nie pracodawca).
Dziewczyny nie bójcie się pracodawcy. Nie możecie dać się zastraszyć. Pracodawcy bardzo często stosują mobbing i niestety do osób które nie znają swoich praw. Jeśli nie wiecie czegoś pytajcie to wam odpowiem możecie też uzyskać informacje w PIPie lub w biurach kół naukowych na każdej wyższej uczelni gdzie jest wydział prawa i administracji.
Głowa do góry nie bójcie się. Nic wam nie mogą zrobić. Pamiętajcie tylko o zachowaniu ciągłości dat po urlopie macierzyńskim. I dobrze jest złożyć wszystko w jednym wniosku. Jeśli będą chcieli oddzielne to po prostu zróbcie to jako załączniki do tego pisma.

Za urlop wypoczynkowy i dwa dni opieki płaci pracodawca.

No nic zmykam karmić małego pakować i w drogę.
Papapa
miłego dnia i weekendu

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

20 maja 2011, 22:41

hej.
u nas w sumie nic nowego.
małemu doskwiera ciepło i marudzi na spacerkach. najlepiej na podwórku w cieniu :)

Paulinko byłaś już u lekarza na szczepionce bo coś kiedyś wspominałaś nie wiem czy przegapilam czy nie :)

ogólnie to nie wiem co więcej napisać :)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

21 maja 2011, 21:31

Paulinko byłaś już u lekarza na szczepionce bo coś kiedyś wspominałaś nie wiem czy przegapilam czy nie :)
jeszcze nie... 26 mmaja idziemy. nie chce ale trzeba... :(

Milenko, co u Ciebie? Jak sobie radzisz?

Mała miała zatardzenie, robiła mocno zbite kupki, dałam jej w saszetce lek dla dzieci i od razu walneła mamusi dwie zdrowe porządne kupy :)

Ząbkow jeszcze brak. Ale zaczela smoczka uzywac. na spacerze ok, ubieram Ja lekko.

tylko coraz mniej spi w ciagu dnia. no coz jest coraz starsza wiec i mniej bedzie spala.

dzisiaj w nocy przebudzila sie po 3. gadała. jak stalam w ciemnosciach nad lozkiem to widzialam ze nasluchuje i czeka :) przyszlam z herbatka ktorej nie chciala, smiala sie jak Jej do buzi smoczek wkladalam od butli :) gadala wrecz krzyczala gadajac. ale usnela po pol godzinie. smialismy sie z Niej bo wariowala jak nic :)

ide ogladac ksw.

spokojnego wieczoru

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

23 maja 2011, 10:36

Witajcie.
U nas oolnie dobrze...
chociaz mnie juz drugi dzien tak glowa boli ze ledno wytrzymuje... rozdrazniona przez to jestem ze szok...
a poza tym co...
tez mamy szczepienie 26;)
musze sie dzis zorganiozowac i jakies ciasto upiec...
bo jutro gosci bede miala...
Jula spi a ja jakas nieobecna...
magda7, a jak Piotrus? jak jego oczko?
Ząbkow jeszcze brak
widze ze doczekac sie nie mozesz co?
JA powiem szczerze ze jakos nie pragnelam zeby zabki szybko wyszly... i np juz zaczynam odczuwac ich obecnosc;)
bo moaj Kruszyna przygryza mi brodawki;0 a zabki ostre jak nie wiem...
Ale zaczela smoczka uzywac.
:-)
Milego dnia;)

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

23 maja 2011, 11:15

chociaz mnie juz drugi dzien tak glowa boli ze ledno wytrzymuje... rozdrazniona przez to jestem ze szok...
a poza tym co...
tez mamy szczepienie 26;)
musze sie dzis zorganiozowac i jakies ciasto upiec...
bo jutro gosci bede miala...
Jula spi a ja jakas nieobecna...
moze to przez te gwaltowne zmiany pogody i cisnienia? na pewno ma to wplyw na organizm czlowieka...

ja pije zimna kawe. Ululałam Oliwie, ale jak tylko odlozylam Ja do lozeczka to sie obudzila i teraz tam lezy. Zauwazylam, ze popelniam pare bledow. m.in. praktycznie nie odstapywalam Mala na krok. a to źle. skoro nie placze w lozeczku, smiga, biega to po co ja Ja wczesniej stamtad zabieralam?
JA powiem szczerze ze jakos nie pragnelam zeby zabki szybko wyszly
wiem ze to nieublaganie sie zbliza. dlatego moze tak 'panikuje', wszystko przezywam od nowa przy Malej. Caly Jej rozwoj. Moze stad bierze sie moja 'histeria' ;)
o moaj Kruszyna przygryza mi brodawki;0 a zabki ostre jak nie wiem...
oj to musi bolec :) moze warto kupic oslonki na piersi silikonowe? ponoc sa dobre, jakiejs takiej znanej firmy. tylko nie amietam dokladnie...
Milego dnia;)
Milego :)

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

23 maja 2011, 11:27

oj to musi bolec :) moze warto kupic oslonki na piersi silikonowe? ponoc sa dobre, jakiejs takiej znanej firmy. tylko nie amietam dokladnie...
puki co nie robi tego czesto wiec daje rade;)
moze to przez te gwaltowne zmiany pogody i cisnienia? na pewno ma to wplyw na organizm czlowieka...
musze zaczac mierzyc cisnienie... bo nie wiadomo...
podobnie czulam sie w ciazy przy wysokim cisnieniu wiec moze i tak...
wiem ze to nieublaganie sie zbliza. dlatego moze tak 'panikuje', wszystko przezywam od nowa przy Malej. Caly Jej rozwoj. Moze stad bierze sie moja 'histeria' ;)
ja sie boje kolejnych zabkow i mam nadzieje ze nie bedzie juz tak ciezko jak przy pierwszych;)
ja pije zimna kawe. Ululałam Oliwie, ale jak tylko odlozylam Ja do lozeczka to sie obudzila i teraz tam lezy. Zauwazylam, ze popelniam pare bledow. m.in. praktycznie nie odstapywalam Mala na krok. a to źle. skoro nie placze w lozeczku, smiga, biega to po co ja Ja wczesniej stamtad zabieralam?
kazda z nas ma cos takiego... bynajmniej tak mi sie wydaje...
ja np przyzwyczailam Julke do tego ze praktycznie nigdy nie jest sama i nie moge jej zostawic bo jak mnie nie widzi to krzyczy od razu... albo np jesli chodzi o zasyianie to co prawda ni musze jej nosic ale musze obok niej lezec... jak mnie nie ma albo np Krzysia to jest krzyk... wystarczy sie obok niej polozyc i chwila i spi...

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

23 maja 2011, 11:33

moja musze lulac na raczkach i czasami jak odkladam to sie budzi i jest niezadowolona.

przed chwila byla spiaca, a teraz juz nie. a pospala doslownie 5 minut na rekach ;)

sluchajcie, mam pytanie , w jakich dawkach i o ktorej godzinie dajecie posilki swoim pociechom?

wiem, ze macie pewnie inaczej bo peirsia karmicie, ale jestem ciekawa. musze konkretny jadlospis ustalic tzn mam utalony ale musze go w zycie wprowadzic bo Mala ostatnio raz je az nie.

kruszynka05
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 528
Rejestracja: 08 kwie 2010, 12:15

23 maja 2011, 11:38

u nas jest naprawde roznie...
a tymbardziej teraz kiedy jest tak cieplo...
napewno rano miedzy 7-8 pozniej ok 11-12 pozniej ok 15-16 pozniej ok 19-20 i przewaznie ok 22 dojada w miedzy czasie czesto pije mleczko ale bardziej pije niz je... no iprzed mleczkiem o 19 daje Julce troche kaszki... ok 30 ml.
ale u nas jest naprawde roznie... nie mamy schematu bo to Julka go ustala...
od razu po niej widac ze cchce do piersi bo jej szuka...

Awatar użytkownika
spadlamznieba
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3267
Rejestracja: 11 sie 2010, 14:57

23 maja 2011, 11:48

nie mamy schematu bo to Julka go ustala...
od razu po niej widac ze cchce do piersi bo jej szuka...
no ja mam wlasnie ustalony od samego poczatku je co 3 godziny bo tak kazal pediatra. takie mleko modyfikowane starcza na 'dluzej' bo sie dluzej trawi i stad uczucie najedzenia.
sama juz nie wiem :)

dzieki za odp :)

Awatar użytkownika
Miluśka
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1883
Rejestracja: 25 sie 2010, 20:46

23 maja 2011, 14:57

musze konkretny jadlospis ustalic
Pauliś ja ostatnio pisałam jak Mikołaj je :)
Milenko, co u Ciebie? Jak sobie radzisz?
po prostu radzę... raz lepiej raz gorzej... cóż pisać...

byłam wczoraj na wsi i przyszła mojej ciotki siostra z miesiąc starszą od Mikołaja Lenką. JAk oni śmiesznie wyglądali :) A gadali sobie za rączkę łapali hehe świetnie :)
miesiąc różnicy to w sumie jest dużo ale tak patrząc na Mikołaja i Lenkę to nie wiedziałam żadnej różnicy. Co innego syn koleżanki również jest miesiąc starszy i to widać. Z lenką nie było różnicy. Ale wiadomo każde dziecko się inaczej rozwija.

Byłam w tatym tyg u gina na badaniach. no niestety nadżerka. do wymrożenia. i cytologia. boję się że źle wyjdzie... no i umówiłam się z lekarzem na założenie wkładki anty. spokój na 5 lat. jestem zdecydowana.

Mikołaj śpi malutko. Ale wystyarczająco długo żebym zdążyła ogarnąc w domu. pogoda kiepska więc i humorek mamy taki sobie. te burze brrr.

o właśnie się obudził więce lece.
buziaczki!

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość