Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

22 maja 2011, 17:27

Murchinson to pediatra się zdziwił/a pewnie jak dostał fontannę :-D
Dobrze, ze mały leżał na pieluszce to szybko go zakryła ale i tak trochę na kitel poleciało. Z uśmiechem stwierdziła, że przynajmniej układ moczowy działa sprawnie :-D

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

22 maja 2011, 17:30

markotka oby pozytywnie rozpatrzyli Wasz wniosk o klime :ico_sorki:

[ Dodano: 22-05-2011, 17:30 ]
u nas nadal upalnie, przydaloby sie troche deszczu

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

22 maja 2011, 18:09

Murchinson to dobrze, że z uśmiechem :-D
Emilia jak nam odmówią, to nie wiem :ico_sorki:


pogrzmiało chwilkę i chyba już po burzy, nawet kropelka deszczu nie spadła :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

22 maja 2011, 20:16

markotka, to tak jak ja :-D Czekam 14 dni i ani jednego dłużej :ico_haha_01:
Już mi każdy mówi że chyba brzuszek przestał rosnąć więc może do porodu blisko oby do terminu :-)

U mnie też pogrzmiało troszeczkę, bez deszczu i znów duchota. Właśnie czekamy aż pizza się dopiecze :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

22 maja 2011, 21:29

No to chyba ja tez sie zdecyduje i małego bez czapki puszcze, tak jak piszecie z budka zasłonieta, no bo przeciez cieplej na dworze niz w domu jest.

MArkotka ja robie w takim lokalu gdzie bede płacic 75zł od osoby, tylko musze jeszcze alkohol dokupic i czesc napoi, bo jakas ilosc tam daja ale to za mało jest.
Miałam najpierw zamowic katering, ale to by mnie wyszło ok 45 do 50 zł za osobe za sam obiad, to zrezygnowałam, a tak mam wszystko ciasta, kawe i kolacje za 75zł no i bez roboty :-D

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

22 maja 2011, 21:55

Motylek my dzisiaj na kolację też mieliśmy pizzę, ale z pizzeri :ico_oczko:

Wiola no to korzystnie :-D my byliśmy ostatnio na komunii, na której był catering i powiem Ci, że chyba jednak jestem za lokalem.

U mnie jednak ciut popadało, ale i tak jest dalej duchota :ico_sorki: blisko nas jest amfiteatr i grają dzisiaj właśnie jakieś wiejskie przyśpiewki, już mam dosyć :ico_zly: najchętniej bym okna zamknęła, ale jak w taki upał :ico_sorki:

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

23 maja 2011, 06:15

hej !!

my chrzciny na pewno tez bedziemy robic w lokalu.....Tuski tak zrobilismy i byłam bardzo zadowolona......nic cie nie obchodzi ........jestes praktycznie jako gosc....musiasz tylko dopilnowac zeby wszystko podali :ico_oczko:

mała nie spi juz od 5.00.........dzis na pewno ja połoze spac w południe .......no ale to przeze mnie ......
obudziłam sie o 2.00 z mega skurczem.....powracaja co 1,5 godziny.........powiem wam ze jesli miałabym dzis rodzic to lewatywa mi nie potrzebna chyba juz z 10 razy byłam w WC :ico_szoking:

[ Dodano: 23-05-2011, 06:18 ]
:ico_tort: :ico_tort: dzis moja córcia oficjalnie kończy 2 lata :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

........fajna data na porod :-D :-D

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

23 maja 2011, 07:59

zoola27, fajna data na poród, faktycznie :ico_brawa_01: Może się rozkręci :ico_brawa_01:
Nie gniewaj się że nie składam życzeń ale nie obchodzę urodzin :ico_oczko:


Mnie też dziś skurcz obudził ale po 4 potem miałam kilka słabych co 8-10 min i zasnełam :-D Ale przynajmniej widzę że są przepowiadające i to mnie cieszy. I nawet się cieszyłam i nie bałam że jakby co to zacznę rodzić. Tak czy siak już bliżej jak dalej :-D

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

23 maja 2011, 08:05

zoola27, fajna data na poród, faktycznie :ico_brawa_01: Może się rozkręci
cos mi sie wydaje ze nic z tego.....skurcze na razie ustaly tyle ze brzuszek czesto twardnieje......mały sie rusza to najwazniejsze :ico_sorki: :ico_sorki:
Nie gniewaj się że nie składam życzeń ale nie obchodzę urodzin :ico_oczko:
no co ty ......z czym tu sie gniewać......szanuje innych poglady i zasady :ico_oczko:
I nawet się cieszyłam i nie bałam że jakby co to zacznę rodzić.
ja przy pierwszym skurczu przypomniałam sobie jak to boli......chce miec juz to za soba :ico_sorki: :ico_sorki:

chciałam z mala isc gdzies dalej ale sie boje poszalejemy dzis na ogrodzie :ico_oczko:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

23 maja 2011, 08:10

Witam,
u mnie pogoda niejaka-niby ciepło ale nieprzyjemny wiatr, pół nocy padał deszcz.
Mały jak obudził się o 2 tak zasnął po 4, teraz wstał o 7 i nadal oczy jak 5 zł i spać nie chce. Najchętniej by siedział na racach.
my chrzciny na pewno tez bedziemy robic w lokalu.....Tuski tak zrobilismy i byłam bardzo zadowolona......nic cie nie obchodzi ........jestes praktycznie jako gosc....musiasz tylko dopilnowac zeby wszystko podali :ico_oczko:
Właśnie dlatego my też będziemy robić przyjęcie w lokalu.
Wszystkiego naj... dla Nataszy :ico_urodzinki: :ico_prezent:

[ Dodano: 23-05-2011, 08:11 ]
Oby się u Ciebie rozkręciło.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość