z terminem na 10. 06 także już niedużo jej zostało 
Oj, leci, leci. Człowiek się nie obejrzy jak kolejny miesiąc mija.Murchinson, Mati ma już miesiącJejciu ale ten czas leci
O, to tak jak u nas. Rano młody też marudził ale zasnął u nas na łóżku więc nawet go nie ruszam bo od razu się zbudzi.wczoraj mielismy ciezki dzien, pewnie przez upal, Tosia caly czas na rekach, bardzo marudna prawie nie spala, Marcel wielki maruda, tez nie mogl usnac
dobrze, ze wczorajszy dzien sie skonczyl
My też tę bierzemy i dodatkowo rota + pneumo, zastanawiamy się jeszcze nad meningokokami ale to i tak dopiero po 12 m-cu więc trochę czasu jest. No i jeszcze żółtaczka typu A.my bedziemy szczepic chyba ta 6w1
Ale za to pięknie spał całą noc Słodkie są takie dzieci. Mój za to straszny chudzielec hihi Wreeeeszcie! Oby dzisiejszy dzień był lepszy kochana! Po dziecku to dopiero widać jak czas zasuwa...Oj, leci, leci. Człowiek się nie obejrzy jak kolejny miesiąc mija.
Mam nadzieję bo jak narazie cisza nic się nie dziejeJak tam Motylku? Jakieś skurcze? Może cisza przed burzą?
Na spanie mnie tylko bierze, nawet nie wiem ile spałam teraz, chyba ze dwie godziny i jeszcze bym pospała ale Filip mnie obudził. Dzisiaj jestem z mężem w domu to mogłabym rodzić ale niestety tegosobie nie wybiorę.
Hanię musimy zabrać bo kupujemy jej buty,szkoda tylko że mama pracuje na popołudnie bo bym Milenkę jej zostawiła,mąż jakoś pozytywnie nastawiony do tych zakupów a ja nie bo wiem jak to z dziećmi jest a na rodzinę męża nie mam co liczyć...
płakać mi się często chce bez powodu,nerwowa jestem,a męża ciągle nie ma,do tego Hania też dokazuje...jak powiedziałam dzisiaj A jak się czuję to poczułam się totalnie olana 
stwierdził,że się "z niego nabijam i nic mi się nie chce bo nic nie robię" 
dla Matiego za skończony miesiąc 
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot], Google [Bot] i 1 gość
