no tak :)a to za mój poród już? jeszcze spokojnie pięć dni
_________________
ciekawe kiedy Ona sie tego oduczy? tzn pewnei sama nie bedzie chciala, bo do dobrego kazdy sie szybko przyzwyczaja... no ale nie wyobrazam sobie lulac na rekach z pelucia i smokiem roczne dziecko....pokazałaś, że możesz nosić to teraz wymusza i niestety tak będzie, nasze szkraby szybko przyzwyczajają sie do takich wygód.
no przeraza mnie to ze tak bedzie. pewnie pare dni bedzie w awanturze. myslisz ze lepiej teraz niz pozniej? ona sie na smierc zaplacze, tak we mnie wpatrzona...sama sie tego nie oduczy, będziesz musiała ty jej w tym pomóc. Lepiej wcześniej niż później. Starszą też tak nauczyłam i znam ten ból, a potem z nią wojowałam, ale udało się. Hani wcale nie bujałam i ona sama bez problemu zasypia.
wyszlam z zalozenia ze takie malenstwo potrzebuje czulosci i bliskosci, ciepla mamy zeby zasnac... oj nie wiem jak tobedzie. ale uciazliwe to jest okropnie. powinno lulac sie dzidzie jak np przebudzila sie z placzem, nie moze zasnac bo cos dolega, itd.. a nie za kazdym razem. tak mi sie wydaje... ale Malej tego nie wytlumacze :)znam ten ból
- no nie bardzo,my tak synka nosilismy co wieczor,potem zrobilismy twarda szkole super niani,czyli dostawal buzi,tulonko,butla do raczek,pieluszka do policzka i smoczek na podusi i wychodzilismy,wrzeszczal to ktos wchodzil,zostawal kilka minut,calowal,dawal smoka i wychodzil i tak kilka razy i zostawajac w pokoju coraz krocej,po kilku dniach widzial,ze placz nic nie da,nikt go na rece nie wzial,przetestowal,ze na kazde wycie ktos przybiegal do niego,wiec czul sie spokojny i zaczal sam spacco ja mam robic? kontynuowac?
- hihihi,no jeszcze chyba nieale Malej tego nie wytlumacze :)
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość