Taki słodki jak śpi
Zgadzam się w 100%. Moja na pierwszej wizycie to mnie tylko zdołowała i do doprowadziła.Częstoone wygłaszają swoje własne poglądy i swoje zdanie na niektóre sprawy. Zawsze warto sprawdzić czy faktycznie powinno się robić tak jak mówi. Ja np. bardzo sobie chwalę wizytę położnej po urodzeniu Filipka, bardzo podniosła mnie na duchu i doradziła w sprawie diety ale jak mówiła o karmieniu że mam opróżniać pierś do końca to już jej nie słuchałam bo wiem że to bzdura.
U nas to samo jest Dużo wcześniej trzeba rezerwować lokal.Jego kolega pojechał dziś rezerwować restaurację na komunię, która jest za rok A ja myślałam, że takie szaleństwo to tylko na wesela
to tak jak mój biedny dni odlicza do wizyty u gina ale jak urodziłam Hanię to taki nie był,a teraz to mnie za tyłek złapie,pogłaszcze i się podlizuje ciągleOd kiedy brzuch zgubiłam to ciągle za mną łazi!
Już ładnie mamy wytynkowany cały środek, teraz tylko trzeba wylać posadzkę, wygipsować i będzie wyglądało jak w domu
no tak ale ma być burzowo choć temp i tak dobijającaSłyszałyście jak pogoda ma być w środę-33st.
to szybka jesteś ja tam po wizycie to nie wiem czy się tak szybko zdecydujeNo i stało sie jestesmy juz po tym
Wczoraj po chrzcinach nas poniosło, było fajnie ale to jeszcze nie to co ma byc, ten pierwszy raz po porodzie jest inny.
no to super,teraz na fotki będziemy czekaćMy juz po chrzcinach, było fajnie, Dawidek spał cała msze i dobrze, bo najbardziej sie tego bałam ze zacznie płakac.
Mi to musicie dać czas do niedzieli, bedzie wtedy tydzień po terminie a tak rodziłam FilipkaMotylek22, ojj a już myślałam, że może zaczniesz rodzić, a tu nic
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość