ja Bonda ogladalam kazda czesc po kilka razy, zupelnie odbiega to od moich zainteresowan, tandeta straszna, ale to jest takie urocze lubie go za to ksiazki o Bondzie sa do niczego...Piły też nie oglądałam żadnej części, a co do Bonda to kiedyś mąż nalegał bym z nim oglądała i na ogół usypiałam po połowie
A oglądałyście film "Bez mojej zgody"? Piękny film tak się na nim popłakałam. Mam książkę ale jeszcze nie czytałam jej.
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 1 gość