a moje znów sie zawiesiły i nie kwitną już długoooooooooooooo
rok temu podczas przeprowadzki kwitły jak szalone, potem troche ucichły
ale pusciły pedy jak nalałam im mleka
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
tyle ze moja radosc trwała krótko, jak zrzuciły kwiatki od tej pory nic
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
w tym roku nie pamiętam czy miały jakiekolwiek kwiaty
podlewam jak zawsze raz w miesiacu niose je pod prysznic
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
liscie niby oki
twarde i lśniace, nawet nowe wyszły, ale łodyzek z kwiatkami brak totalny
moze nawóz jakiś im wlać?
do tej pory nie używałam sztucznych nawozów takich z kwiaciarni
stosujecie coś takiego?