Lipiec-Sierpień 2011

[moni26]

a ja nie chcialabym nosic do 40 tyg, czytalam ze dziecko w 37-38 tyg jest juz rozwiniete na tyle, jezli ciaza przebiegala prawidlowo zeby moc samodzielnie zyc, ze do tego okresu sie rozwija, a potem to juz sobie wegetuje w brzuszku bo jest mu zwyczajnie dobrze, nie wiem ile w tym prawdy, ale porod w 38 tyg nie jest niczym zlym i raczej nie ma mowy o tym ze nie bedzie umialo oddychac, bo plucka juz dawno powinien miec rozwiniete

ok ale tutaj jest mowa o 36tc

[zirafka]

Leżeć...phiiii śmieszne. Szczególnie jak trzeba zająć się drugim dzieckiem, domem. Niektóre do niedawna pracowały.

hahaha ... ja na zwolnieniu jestem dopiero 1,5 tygodnia a tak caly czas chodziłam i męczyłam się w pracy, że ne wspomne o tym, że od razu biegłam po dziecko do żłobka a potem całe popołudnie aż do 22 ( bo tak usypia moje dziecko ) zajmowałam sie domem i dzieckiem i wózek nosiłam na II piętro a zakupy i kto tu mówi o leżeniu i rozkazywaniu? Nawet teraz jak mam wolne wstaję przed 7 i prowadze dziecko do żłobka ale takie jest zycie i nie mam do nikogo pretensji....
A problemy? Kto ich nie ma? nie zanm takich ludzi.... np u mojego męża w pracy tez jest nie wesoło i mamy o czym mysleć, w maju zwolnili 180 osób a wnaste pnym tyg mają zwolnić 250 i nikt mi nie zagwarantuje, ze na tej liście nie będzie mojego męża... ale zyć trzeba dalej i tyle.

uskrzydlona, - witaj kolejny chłopak

witaj... chyba chłopcy mają lekką przewage na tym wątku co?

[moni26]

znowu napięta sytuacja ... mam nadzieję że to wina szalejących hormonów i po porodzie na wspólnym wątku noworodków już sytuacja się uspokoi i będzie mówić o nieprzespanych nocach, o zrobionych, nie zrobionych kupkach itd...

Mówicie o odpowiedzialności 17 letniej dziewczyny .
powiem tak, ja zaczęłam spotykać się z chłopakiem (moim mężem) gdy miałam 14 lat. Mając po 16-17 lat... wiadomo krew nie woda, ale mimo wszystko nie zdecydowałam się na współżycie. Skończyłam 18 lat, on 19 i ....
Wiec o odpowiedzialności trzeba myśleć dużo wcześniej - tak sądzę.

z góry zaznaczam,że brałam tabletki widocznie byłam tą jedną setną procenta
my mielismy gumke, globulki......
Brałam tabletki ale i tak się bałam, bo wiadomo nie ma 100% pewności zabezpieczenia.
I decydując się na współżycie musimy mieć świadomość że coś może zawieść.

[zirafka]

podpowiecie jak wstawić suwaczek an forum?

no więc tak prosto wytłumaczę:
kliknij np na mój suwaczek i otworzy Ci się strona ze suwaczkami
z menu po lewej stronie WYBIERZ RODZAJ ( termin porodu i ciąża )
wybierz sobie jaki chcesz suwaczek i takie tam bajery
potem krok trzeci wprowadz dane czyli termin porodu
no i krok czwarty to już STWÓRZ SUWACZEK i pojawią Ci sie kody , skopiujesz ten pierwszy i wkleisz go na forum naobcasach w zakładce PROFIL ( wejdz tam i wklej kod gdzie jest napisane PODPIS i na koniec wyslij i gotowe.
Myśle, ze w miarę zrozumiale napuisałam.

[ Dodano: 09-06-2011, 19:41 ]

znowu napięta sytuacja

a bo tu nic napiusac nie można bo zaraz KTOS się obraża , unosi ale w końcu chyba każdy może miec swoje zdanie na pewne tematy?! bo ile mozna przytakiwac i głaskac?!!!

[Gosia A]

zirafka, - mówiłam ci juz że mądrze godosz?
ale dlaczego napięcia???? ja pisze tylko to co myslę, bez obrażania kogokolwiek to mamy rzeczywiście tylko z dziubków sobie spijać ??? chyba lepiej, że piszemy , że może lepiej poczekać .. bo chcemy dla kogoś dobrze a nie źle ... hmmmm .. to zaczyna się robić śmieszne

[Malinkax33]

a bo tu nic napiusac nie można bo zaraz KTOS się obraża , unosi ale w końcu chyba każdy może miec swoje zdanie na pewne tematy?! bo ile mozna przytakiwac i głaskac?!!!
_________________

pod warunkiem chyba ,że sie kogoś nie obrazi co ?

[nina0226]

W takich chwilach jeszcze bardziej utwierdzam się w przekonaniu że seks po ślubie jest o wiele lepszym pomysłem. Przynajmniej oboje wiedzieliśmy już czego chcemy i czego od siebie oczekujemy i unika się nie potrzebnych stresów. Ale i tak szacunek z mojej strony dla naszych dwóch koleżanek 17latek, które owszem naważyły piwo, ale postanowiły wziąć odpowiedzialność za swoje czyny. A co do problemów to rzeczywiście niech nikt nikogo nie ocenia, bo tak naprawdę siebie nie znamy i nie wiemy jak wygląda nasze życie. Jeden ma takie problemy, drugi ma inne

Joanna a co do twardniejącego brzuszka, to chyba mniej więcej wiem o co chodzi. Teraz mam taki mega twardy, a wcześniej miałam chyba skórcze, bo bolał mnie brzuch jak podczas miesiączki, ale z przerwami i pulsacyjnie

[Malinkax33]

Gosia A, tak czy siak jak bede miała urodzić to urodze ...
nie przyspiesze tego to czy bym chciała czy nie
napisałam tylko ,że chciała bym to przyspieszyc bo to 37 t.c
chce pomóc dziecku w przyjsciu na świat a nie uwalić sie i leżeć do 40 t.c zeby bron boze nic sie nie stało. nie mam takiego zalecenia...
nie mówie ,ze nie możecie wyrażać swojego zdania ale to juz 2 taka sytuacja kiedy akurat na moim poscie skupia sie cała rozmowa i na tym jaka to ja nie jestem nieodpowiedzialna...
lekarz wyraźnie mi powiedział ,że możemy "pomóc" małej w 37 t.c a i tak to jeszcze z tydzien potrwa a może nawet dłużej...
wiec nie rozumiem waszego oburzenia w moim kierunku... ?

[nina0226]

Malinka a ja mam pytanie do Ciebie, bo mówiłaś że rozmawiałaś z lekarzem. Interesuje mnie czy on nie ma żadnych zastrzeżeń do seksu jeśli wypadnie czop? Bo ja kiedyś czytałam, że wtedy może dostać się jakieś zakażenie. Nie pytałam swojego lekarza więc nie wiem jak to jest na prwdę. Wcześniej już poruszyłam ten temat, ale nikt mi nic nie odpisał

[ Dodano: 09-06-2011, 19:59 ]
I się już nie denerwuj bo po co Ci dodatkowy stres? Daj sobie na luz. I w ogóle dajmy sobie wszystkie na luz

[zirafka]

pod warunkiem chyba ,że sie kogoś nie obrazi co ?

ale tu nikt specjalnie nie chce nikogo obrażać... każdy ma prawo do swoich przemyśleń i tyle... a obraża się ten kto nie rozumie tego no takie mam zdanie...nawet w przyjaźni jest tak, ze czasmi z przyjaciólka mamy odmienne zdania i czasami zdarzą się spięcia , ale nie da się zyc w ciągłej sielance i na robieniu sobie cacy cacy!

mówiłam ci juz że mądrze godosz?

hm samo zycie samo życie hihihi