witam
patrycja_g Filipek śliczny i duży chłopak
Motylek22 super,że Filipek nie jest zazdrosny i
dla Pawełka,że tak ładnie śpi
zaraz poczytam twój opis
emilia7895 nie mam pojęcia czy to mogą być kolki
Martusia30 dużo odpoczywaj i wracaj do siebie a my poczekamy
ale teraz jest inny i temu aż się praca w ręku pali, więc max 2 tygodnie i będzie koniec
no nareszcie trafiła mama na kogoś normalnego
mały je niby co 3h, ale zasypia mi podczas karmienia, budzi się później po ok.15min, znowu uśnie przy jedzeniu i czasem znowu się obudzi i tak w kółko
to on je co 3 h czy nie?
ja z karmieniem mam podobnie i albo uśnie przy piersi albo podoi z 10-15 min,wypluje,poleży trochę i znowu chce cyca
męczące to jest ale z Hanią miałam podobnie to jakos przywykłam,butlę jak już to podaję wieczorem,ale ostatnio nie chce butli na noc,więc czasem jak po południu gdzieś wychodzę,np do koleżanki co ma sklep i sobie razem siedzimy to zrobię mleko w razie jakby się mała obudziła i siedzimy dalej z herbatką
bo przecież nie będę pod sklepem małej karmić
zawsze mogłabym na zapleczu ale zazwyczaj mi się nie chce
my smoczek też z Aventa mamy,dopiero spojrzałam z jakiej firmy jest
niedzielka w miarę mija,byliśmy po obiedzie na spacerku i Milenka od 14 nadal śpi
Hania pojechała z ciocią,wujkiem i kuzynami nad jeziorko,a mąż właśnie śpi bo na nockę dzisiaj na 22 jedzie
w ogóle to Milenka wieczorem jakoś zasnąć nie chciała
wzięło ją na zabawę...i w rezultacie usnęła dopiero o 00.40 ale za to spała do 8 rano bez pobudki
nakarmiłam ją a ona sobie leżała i nie myślała żeby zasnąć a mąż i Hania do 10 spali jak nigdy,za to ja mogłam pomarzyć
później po 10 zasnęła na pół godziny no i o 14 jak na spacer wyszliśmy
niedługo coś mi się wydaje,że mała się przestawi na 2 drzemki w ciągu dnia
dzisiaj rozmawialiśmy z A na temat chrzcin- do księdza idziemy we wtorek,i myśleliśmy nad menu bo będziemy grilla robić,z racji że duże podwórko a w domu wszystkich nie pomieszczę bo wyszła nam około 30 osób
u Hani też tyle było ale wtedy większość tylko do kościoła przyszła i dała prezenty a potem poszli w swoją stronę a tu się zadeklarowali wszyscy
i na pewno zamówimy u kolesia ćwiarkę pieczonego świniaka-mięsko pychotka
trochę kiełbaski,jakaś karkówka i pałki z kurczaka,no i sałatka (kalafior,jajko,pomidor,śmietana), pomidorki,ogórki no i A się uwziął żeby był alkohol
a ja wolałabym imprezę bezalkoholową,bo się teściu na pewno nachleje i będą go do domu odprowadzać,zresztą towarzystwo w większości pijące...