hej
Ja na szybko, bo mała w końcu mi usnęła, bo od rana udawała tylko

, postawiłam rosołek i muszę lecieć włosy umyć.
Nocka najlepsza póki co dziś była

, pobudki o 12 po 2 i koło 5, pospaliśmy do 6.30, mogłoby byc tak codziennie. Bez noszenia, stękania itp
Mąż z Polą na zakupach, po południu jedziemy do rodziców na imieniny taty a jutro znajomi przyjeżdżają.
mamaizuni ja tez radzę wizytę u lekarza z tym wymiotowaniem
U nas sie ulewa, czasami serek wyleci, Pola częściej ulewała.
zoola jak masz z kim zostawic dzieci to wyskocz na miasto do fryzjera , na zakupy

, a z figura to spokojnie to tylko kwestia czasu
Ciemienuchy u nas poki co nie ma, oczka też ok.
motylek u nas przy oczkach Poli przeszło po soli własnie i rumianku (choc z nim ostroznie, bo może uczulać)
emilia u nas po szczepieniu póki co czerwony ślad, ale bedzie on ropieć i to normalna rzecz, połozna mówiła, ze nie trzeba niczym smarowac , tylko raczej nie kłaśc małej na tym ramieniu
Z moimi uszami juz ok., bardzo uważam na przeciągi
Gdyby mi sie nie udało wpaść to życzę przyjemnego weekendu
