Zauwazylam ostatnio, ze jak dluzej trzymam mala w pozycji pionowej to robia jej sie takie marmurkowe nozki, takie sine...
Powiedzcie mi prosze, czy ona z tego poprostu wyrosnie, czy moze to byc objaw jakiejs choroby?
NowaSejana, najlepiej zapytaj lekarza, ale powiem ci, że moje dzieci też tak miały ale tylko jak zmarzły a po 2 u takiego maleństwa to krążenie chyba nie jest takie jak u dużego dziecka może się jeszcze przystosowuje
Rzeczywiście krążenie u maleństwa może być jeszcze nie w pełni wykształcone -sinienie też następuje gdy dzidzia zmarznie jeśli jednak ma ciepłe nóżki na pewno nie zaszkodzi zapytać pediatry ,ale paniki raczej nie ma zadzwoń zapytaj ewentualnie pediatra umówi cię na wizytę.Też zależy jak długo trzymasz ją w pionie takie maluszki raczej powinny więcej czasu spędzać leżąc na pleckach lub brzuszku to ich naturalna pozycja w tym wieku .
Tak czy inaczej nie zaszkodzi zapytać specjalisty-POWODZENIA!
mojej tez sinialy, takie dziwne w prążki były, wydaje mi sie ze z zimna niekiedy, ale nic zlego nie bylo bo lekarka przy którejś wizycie ogladala i nie widziala w tym problemu, ale zapytac lekarza swojego zawsze można dla spokoju
Widziałam takie coś nie raz i wydaje mi sie właśnie że z zimna to mogło być lub po prostu maluszek nie ma dobrego jeszcze krążenia . Ja nie zwracałam na to zbytnio uwagi.Wydało mi sie to normalne.
Ale jeśli się niepokoisz to dla pewności możesz skonsultować z specjalista.
u mojego Krzysia też się tak dzieje, więc to chyba normalne u maluszków krew do rąk i nóg dociera z opóźnieniem, dlatego też często rączki i nóżki mają zimne, mimo że jest im ciepło
NowaSejana, a może w jakiś sposób za mocno przytulasz maluszka do siebie i krew nie dociera do nóżek?
Ale tak jak piszą dziewczyny- maleństwo ma troszkę inne ciśnienie krwi.
Przy okazji zapytaj lekarza.
NowaSejana, u takich maluszkow to normalne Rzeczywiscie moze byc to od zimna Ja Jasia jak byl maly zakladalam dwie pary skarpetek aby mial cieple nozki