miła niespodzianka w szpitalu

[askra]

elibell, rozumiem, tak tylko pytam

[elibell]

askra, oki doki;)

[@gniecha]

Ja się "witaminizowałam" całą drugą ciążę bo po pierwszej miałam 8 zębów do leczenia tak ze mnie ściągnął wszystko co dobre hehe tym razem brałam witaminy i jeden ząbek do małego leczonka mam więc to pomaga nie tylko dzidzi ,ale przede wszystkim nam bo płód weżmie od mamy i tak wszystko czego potrzebuje my musimy uzupełniać w swoim organiżmie.

[askra]

Ja mam "tylko" jednego do wyrwania...

[elibell]

a ja po pierwszej ciaży tylko jeden ząb leczyłam i to dlatego, że wypadła plomba i teraz tak samo, wypadło wypełnienie i jeden ząb był robiony jak na razie

[majka2183]

ja po ciąży to miałam tak zepsute zęby że tylko do ;leczenia, do kanałowego 2, i do plomby 2 i w dodatku kamień musiałam mieć usuwany

[klar_a]

Jestem świeżo upieczoną mamą półrocznej Emilki. W szpitalu też otrzymałam próbki produktów omegamed i vitaderol dla siebie i córci. Po skończeniu opakowań reklamówkowych, kupuję do tej pory te produkty i jestem naprawdę zadowolona. Lekarz potwierdził zasadność brania DHA i witaminy D u maluszków z powodu ich pozytywnych wpływów na rozwój układu nerwowego i odporności (DHA) oraz wzrostu całego organizmu, szczególnie kości (wit. D). Dla mnie szczególnie ważne jest to, że nie muszę katować się rybami, których nie cierpię a i tak zapewniam odpowiednią ilość DHA mojej malutkiej.

[majka2183]

Jestem świeżo upieczoną mamą półrocznej Emilki. W szpitalu też otrzymałam próbki produktów omegamed i vitaderol dla siebie i córci. Po skończeniu opakowań reklamówkowych, kupuję do tej pory te produkty i jestem naprawdę zadowolona. Lekarz potwierdził zasadność brania DHA i witaminy D u maluszków z powodu ich pozytywnych wpływów na rozwój układu nerwowego i odporności (DHA) oraz wzrostu całego organizmu, szczególnie kości (wit. D). Dla mnie szczególnie ważne jest to, że nie muszę katować się rybami, których nie cierpię a i tak zapewniam odpowiednią ilość DHA mojej malutkiej.

a to gratuluje

[Magdalena_82]

mimo wszystko fajnie że jest taki szpital...z którego świeżo upieczona mama jest zadowolona.

Co do zębów i leczenia to u mnie masakra...juz jestem po jednym wyrwaniu teraz czeka mnie jeszcze dwa razy taka "przyjemność"
teraz leczyłam antybiotykiem zapalenie korzenia wrrrrr.
Zawsze po ciąży ząbki strasnzie zniszzone miałam