Evik no to pytam niedyskretnie jak juz mogę - masz kogoś? (mam na mysli faceta oczywiście)
Super, ze jedziecie na wakacje. Nam się chyba uda jednak na weekend wyskoczyći bardzo sie ciesze tylko muszę znaleźć kwatere.
aniawlkp całuski dla Milenki.
my dzis wreszcie w basenikach się popluskalismy, pierwszy raz w tym roku, bo do tej pory jak sliczna pogoda była to ja w pracy :/a w weekendy byle jak. Dzisiaj też tak średnio, chmurzy się ale zaliczone to się liczy :D
kilolek, nie mam nikogo, raczej nikogo nowego stwierdziłam że nowy związek nie jest mi do niczego potrzebny, za dużo sie wycierpiałam. Ale jak już pisałam los nam pisze różne scenariusze. Na tą chwilę mam bardzo dobry kontakt z moim byłym mężem. Chłopak się nagle obudził i robi wszystko to co powinien robić wiele lat temu. A ponieważ mamy dzieci spędzamy dużo czasu razem. Ja jestem ostrożna i sceptyczna ale już od dłuższego czasu jest prawie że idealnym facetem i ojcem więc korzystam
kilolek, dobrze powiedziane wiesz teraz po rozwodzie to w każdej chwili moge panu podziękować bez konsekwencji ale muszę przyznac że M był taki jak teraz na początku naszej znajomości, coż może można się się zmienić
A ja tez dzis wyciągnełam basenik i rozłożyłam na balkonie. Kacperek tak się wybawił ze przed 19 padł nawet bez mleka