Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

22 cze 2011, 09:27

markotka, to dobrze ze zabierasz pierś jak zasypia, rób tak dalej, to minie samo i przestanie zasypiać przy karmieniu, moze chciał sie tylko napić troszkę, moze chciał sie przytulić do cyca :ico_oczko:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

30 cze 2011, 20:51

teraz goraco to moze pic po prostu chce :ico_oczko:
nop i kryzyzs tez moze byc ale po paru dniach minie :-)
jeju jak ja dawno piersia nie karmilam..cora odrzucila jak miala 6mcy :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

30 cze 2011, 20:55

U nas kryzys trwa nadal i niestety musiałam zacząć dokarmiać modyfikowanym, bo młody darł się z głodu :ico_sorki: zaczęłam odciągać sobie pokarm, żeby zobaczyć ile tego jest, no i okazało się, że niewiele :ico_sorki: może uda mi się jeszcze pobudzić laktację laktatorem, zobaczymy :ico_noniewiem:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

30 cze 2011, 21:08

markotka, wierz mi że ty nigdy tyle mleka nie ściągniesz ile on wypije :ico_sorki: ale masz rację może i za mało to dla niego jest a może i ty się denerwujesz i dlatego tak macie :ico_sorki: w każdym bądź razie jak będziesz go dokarmiać sztucznym to i mleczko zaniknie :ico_sorki:
może warto jeszcze spróbować pic herbatkę na wzmożenie laktacji i na pewno uspokoić się i częściej przystawiać go do piersi

poza tym jak się zdecydujesz karmić buta to tez będzie dobrze :-) będzie miał przecież tyle samo miłości z twojej strony :-)

NICOLA_1985

04 lip 2011, 12:15

po ponad 13 miesiącach zdecydowałam się zakończyc karmienie piersią , od ostatniego karmienia upłynęło już sporo czasu bo ostatni raz karmiłam młodego wczoraj około 5 rano, podaję mu w zamian mleko modyfikowane i całkiem nieźle je zaakceptował :ico_sorki:
zastanawiam się jak długo będę miała nabrzmiałe piersi przepełnione mlekiem..? co 2 godziny odciągam mleko ręcznie do uzyskania ulgi , jak zmniejszyc laktacje??? i jak długo muszę czekac aż piersi same się zasuszą?

lilo

04 lip 2011, 12:57

NICOLA_1985, poczytaj tutaj http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopic.php?t=11518
http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopic.php?t=6375


Przy pierwszym dziecku po odstawieniu też musiałam trochę ściągać ale co 2 godz. to trochę często. Ja po 3 dniach już nie musiałam odciągać.

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

04 lip 2011, 16:05

NICOLA_1985, co dwie godz odciągasz to dość często :ico_sorki: możesz mu dawać jeszcze rano i na noc pierś po to by laktacja się zmniejszyła ,no chyba że już wcale nie chcesz to jak musisz tak często odciągać to radziłabym iść do lekarza po tabletkę

NICOLA_1985

05 lip 2011, 06:52

staram sie odciągac jak najrzadziej, całą noc wytrzymałam bez odciągania a ja właśnie tak zrobiłam że zmniejszyłam najpierw ilośc karmien i karmiłam tylko raz w dzien i w nocy więc ta laktacja i tak niby już jest mniejsza.. a mimo to mleka mam tyle ze idzie oszalec z bólu, kupiłam sobie tabletki w aptece antilactin (na bazie szałwi aptekarka poleciła zamiast herbatek) - znacie te tabletki? pomagą coś? :ico_noniewiem:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

05 lip 2011, 13:34

NICOLA_1985, ja nie znam tych tabletek :ico_sorki:

zobacz,może akurat tobie pomoże :ico_sorki:

NICOLA_1985

06 lip 2011, 09:21

tabletki trochę zmniejszaja laktacje stopniowo mleka mam coraz mniej, wczoraj około 13.00 już nie umiałam wytrzymac z bólu, laktator nie odsysał dobrze mleka sprawiało mi to tylko ból, reczne odciąganie tez było bolesne i męczące i stwierdziłam ze nic na siłę przystawiłam synka do piersi i wyssał trochę mleka z jednej i drugiej piersi on sobie pdjadł a ja poczułam mega ulgę, do tego nie miałam potrzeby odciągania mleczka z piersi przez reszte dnia i cała noc, rano tez piersi były luźne mimo ze czułam ze mleka sie troszke juz uzbierało o 5.00 rano nakarmiałam synka a raczej podkarmiałam bo tego mleka juz nie ma za duzo i jest git :-D nie cierpię synek zadowolony ze jeszcze moze raz na jakiś czas pocycac, chyba za szybko chciałam zeby piersi już wyschły bo to chyba musi stopniowo po malutku zanikac a nie tak od razu w kilka dni , najwazniejsze ze sie juz nie męcze a jak raz w ciągu dnia nakarmie synka to wyjdzie tylko na dobre i dla mnie i dla niego, najwazniejsze ze widze ze mleko po mału zanika i stopniowo coraz żadziej bede dostawiac synka, jednak nie ma to jak dzidzius zadne reczne odciąganie ani lekatator nie zastąpi małego ssaka :ico_oczko: na ten lek od lekarza na recepte bym sie nie zdecydowala raczej, te tabletki z apteki są całkiem niezłe i na prawde działają i moge przy nich jeszcze podkarmic synka :ico_sorki:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość