Witam wszystkich,
Mam 22 lata i niecale tydzien temu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. Jednakze martwi mnie bardzo fakt ze poziom hormonow- beta hcg wskazuje na 7 tydzien a wielkosc plodu na 3-4 tydzien. Lekarz powiedzial ze na razie mam nikomu nie mowic o ciazy bo nic jeszcze nie wiadomo, mam przyjsc za 2 tyg i zobaczymy jakie dziecko bedzie duze. W ogole mi nie zaproponowal witamin tylko sama sie zapytalam o kwas foliowy i powiedzial, ze tak moge brac. Widac bylo ze on nie widzi szans a ja sie caly czas zamartwiam. Czy jest szansa zeby dziecko sie w ogole urodzilo, jesli tak czy bedzie zdrowe? Pozdrawiam