u mnie też ciepełkou nas juz o 8 rano bylo 20 st

no to przekonasz się jakiego masz dzielnego synkaA ja musze z synkiem na pobranie krwi


A ja dziś mam kupe roboty



u mnie też ciepełkou nas juz o 8 rano bylo 20 st
no to przekonasz się jakiego masz dzielnego synkaA ja musze z synkiem na pobranie krwi
Ooo jakie smakołyki.Zjadłam by ;:)
A ja dziś mam kupe roboty, musze zrobić dwa ciasta, w planach mam piernik i capucino
, rybke po grecku i jakąś sałatkę, bo goście się zwalają na cały weekend
Bo miałam 2 dni biegunkę i przeszłam na taka dietę.Po tym udaje mi się ja zatrzymać.Tylko że ja na takiej diecie długo nie dam rady bo na obiad będzie zupka ziemniaczana a ja bardzo ja lubię, i placki ziemniaczane z serem czy jak kto będzie chciał.to czemu jesz?jem ryz z jabłkami blee już mi się niedobrze od tego robi.
Może chodzi o nowość. Jak zobaczy że ty sobie będziesz raz na jakiś czas robić i będziesz to jadła ze smakiem to się przekona.Moja tak ma że jak proszę zjedz kochanie (coś nowego ) to nie za bardzo, ewentualnie kęsa i tyle.A jak widzi że ja ja nie proszę by jadła i jem sama to sama prosi bym jej dała.szkieletorek, zwykły zrobiłam i małej dżemem posmarowałam ale zjadła tylko jeden kawałeczek, albo wyczuła że to na jajkach albo po prostu jej nie smakuje nowość. Trudno, zrobie jej zaraz kanapkę, ale sama sobie będę czasem robić omlety i takie jak ty piszesz bomba, mniami:)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość