ladybird23, pytałas o Patryka i tesciową hehe ;)
nie było mnie 2 dni bo mam problem z Liwka
wczoraj byłamna pogotowiu bo mi sie dusiła
tłusty pokarm mam i mała sobie nie radzi, musze ją dopajac
apołożnej jak nie było tak ni ma
szlaaaaak.
ale juz jest dobrze :)
a Patryk zakochany w córeczce na maksa, pracuje od 7 do 19 i widzi nas tylko wieczorami bo w nocy twardospi i sama sie małą musze zajac
naszczescie mi mama pomaga bo mała okorpne czkawki ma
ale tak to jak ma chwile towszystko koło niej zrobi, zakochany po uszy, pierwsze dni jak był w domu z nami to z oka nie spuszczał ;)
a tesciowa jak przyjechała to popatrzyła i powiedziala ,że podobna do Patryka ,oczywiscie dała "dobre rady" ,i pojechała i tyle ja widziałam
gratulacje martasz i uskrzydlona :*