kruszynka ma urlop :)kruszynki
dawaj, na moj koszt :)nawet kurierem
najgorsze jest to ze czesto licza w wycenach czesci uzywane a nie nowe, jada po kosztach maksymalnie zeby wycena byla jak najnizsza. ja mialam taki przypadek. wycenili mi jedna czesc auta na 200 zl, a tak narawde za taka cene to 1/4 tej czesci bym nie dostala.wycena 1450zl
nie slyszalam o takiej pascie...mam pytanie. myjecie swoim maluszkom zeby pasta do zebow?
bo ja mylam do tej pory tylko szczoteczka i woda przegotowana a w poniedzialek pani doktor wyskoczyla mi cos ze pasty powinnam uzywac..???
a ja nie weiedzialam ze w ogole jest pasta dla takich maluchowe....
no i czy dajecie swoim maluchom zoltko?
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość