do spadlamznieba jakoś wciąż nie docierają te wszystkie słowa, jakby i przez kogo były użytre, grzecznie, niegrzecznie, dosadnie.
trzeba liczyć,że w końcu dotrą
Tam z koleżanką sie spotkam, bo jej dzieciaki już chcą iśc a moja dopiero je:)
to niech się streszcza
wiecie co szoku doznałam dzisiaj...dzwoniłam do A bo miałam sprawę a ten mi mówi,że mój brat jakiegoś chłopaka okradł na 3 tys

i że jakieś jego dokumenty spalił,a ponoć razem pili,a kto jest na tyle głupi żeby w ogóle pić z 3 tys przy sobie

no ale to nie mój problem,podobno już na policję zgłoszone...ledwo w czerwcu wyszedł na warunkowe bo by siedział do grudnia i ma coś w zawiasach to zaraz go znowu posadzą

ale ja wiedziałam,że on za kraty nawet szybko wróci bo mu się chyba tam podobało

ale dla mnie to głupota jest,zamiast do pracy iść to kradnie a doskonale wie,że go posadzą

szkoda mi mamy,ale z drugiej strony wychodzi im teraz jak na WSZYSTKO mu pozwalali,bo to chłopak

teraz A jeszcze woził rodziców do niego jak chcieli ale teraz powiedział,że do głupka jeździć nie będzie i bardzo dobrze,mama jak go posadzą to nie powinna mu w ogóle kasy tam wysyłać,bo tak to co miesiąc ze 100-150 zł mu wysyłała

i nie odwiedzać w ogóle,a jak wyszedł to połowę kasy z tego co dostał od mamy dostał jak wychodził,czyli jakieś 800 zł miał...i rodzice mówili,że jak wyjdzie to ma tą kasę im oddać i co? i nic,całą kasę przechulał i kupił sobie tylko buty...a oni mają nauczkę
[ Dodano: 22-07-2011, 17:16 ]
a co najlepsze to podobno jak brat wyjdzie teraz na miasto to ma taki wpier*** że się nie pozbiera...z jednej strony się boję o niego bo takie bójki różnie się kończą,a z drugiej to sama nie wiem co myśleć
